Nowy trener 2014-2015

Trzeba zmodyfikować przyśpiewkę

"Kto najlepsze fajki ma? Trener Hajto od Niemca!"

To prawda ze kandydat Fink brzmi jakos dziwnie. Najpierw Moniz ucieka do beniaminka II Bundesligi , a teraz przychodzi były trener z I Bundesligi. Chyba marka klubu znacznie wzrosła na rynku niemieckim.

TYLKO LECHIA!

Kurwa wybrali trenerskie zero, id pan w chuj z takimi "trenerami"

No chyba, ze Hajto ma byc drugim i pacholki ukladac

Paweł Wilkowicz
@wilkowicz
Lechia szuka trenera? Moniz już do wzięcia

Kacper Suchecki @ka_suchecki 22m
@wilkowicz dopóki w klubie jest Juskowiak, nie ma szans:) Choć ten drugi w Lechii za długo raczej nie zostanie.

ciekawa konwersacja

MM/ME/AZ, 24.09.2014 10:03 Uhr

Das 0:1 beim SV Sandhausen kostet TSV-1860-Trainer Ricardo Moniz seinen Job. Wie die AZ weiß, haben sich die Löwen nach der Pleite von ihrem Coach getrennt.

München - Die Entlassung von 1860-Trainer Ricardo Moniz ist fix. Die Bestätigung des Vereins steht zwar noch aus, aber nach AZ-Informationen ist der Schritt bereits beschlossene Sache. Am Freitag wird demnach Assistenztrainer Markus von Ahlen gegen SpVgg Greuther Fürth auf der Bank sitzen.

Lesen Sie hier die Reaktionen der Löwen-Anhänger, die unmittelbar nach der Partie gefordert hatten: "Moniz muss weg!".

To "Moniz must weg" widentnie splagiatowane z tego foruma :)

Czyli Rysiek na bruku :)

Ale nie ma tematu Moniza gry w Lechi
ma zmienic TSV NA HSV

Nie, no raczej nie. Chodzi mi o fakt, że nie podołał i co na to grono jego wielbicieli.

Tymczasem Ricardo Moniz zwolniony (urlopowany) z TSV odnośnik

Poważnie?

Co na to wielbiciele?

Szkoda, że Mu się nie powiodło. Ja z pewnością będę śledził z ciekawością Jego dalsze losy.

odnośnik

Fink byłby fajna opcja, zdobył m.in puchar i mistrzostwo Szwajcarii -wiec jakieś sukcesy ma.
Jednak pewnie to bajeczka..

Najgorsze jest to, ze nawet nie ma jak wyrazić sprzeciwu przeciw Hajfie. Ani treningów.. Nic

Mam nadzieję, że to będzie Fink...

Jak dla mnie Hajtę wykluczają jego zbyt dobre relacje z Borkami i Stanowskimi. Nie wierzę żeby za paczkę fajek nie wynosił pismakom wiadomości z szatni.

jaki Hajto do chuja wafla. ktoś chyba po pijaku tam szuka trenera... już lepiej Edwina

Wedlug mnie trenerem niestety bedzie fajko a nazwiska typu Fink padaja zeby potem pokazac ze szukalismy trenera z wyzszej polki. Chcialbym sie mylic. Zatrudnienie fajko oznacza kontynuacje rozkladu druzyny zapoczatkowanego przez maczete.

Ani Lechia ani ja zadnego pozytku z Hajty miec nie bedziemy. Trener to on zaden, a ja rzucilem po ponad 20 latach palenie. Chyba, ze zaczne od nowa jak zobacze dokonania Hajty jako trenera:) Na powaznie - Hajto-trener to kpina z Lechi.

To byłby dramat

Myślałem,ze to tylko takie pierdolenie pismaków a tu wychodzi,ze oni naprawdę chcą nam tego pajaca wsadzić.

edwin chyba jest najwiekszym przeciwnikiem Hajty, mozna wiedziec dlaczego ?

Obojetnie jaki trener to i tak trzeba dac mu chwile czasu zeby sobie poukladal ten bajzel, nazwiska typu Fink to pewnie jescze nie teraz, zwyczajnie nie stac nas na takich trenerow.

Co się tak czepiliście tego Hajty? Przecież to jedyny trener, który nam zagwarantuje LM!

Karton LM, rzecz jasna :)

A tak serio, to tak jak napisał Edwin, to Hajto to byłby dramat, gorszy nawet od Machado, a dodatkowo dramat pod względem wizerunkowym. Natomiast Fink brzmi całkiem sensownie, ale chyba to nierealne.

Kolego wyżej wyjaśnił. Żaden z niego trener, do tego wizerunkowo nazelowany cwaniaczek przemycajacy papierosy i potracajacy kobiety. Facet zabił z własnej winy kobietę , a najbardziej żałuje papierosów bo było go stać... Z daleka od Lechii takich ludzi. Ten Fink brzmi sensownie

Nie wierze, ze jest ktokolwiek chcący Hajto.

To oczywiscie był sarkazm kolego barni?Nie wierze,ze kibic Lechii chciałby tego kogos w naszej Lechijce.

Jeżeli HSV nie chce Moniza, to się przeprośmy z nim kulturalnie i będziemy mieli porządnego trenera. Mi pomysł z Hajto też się średnio podoba. Fink to chyba nierealne marzenie.

Trener zagraniczny powinien mieć oprócz umiejętności czysto trenerskich coś, co nazwać można międzynarodowym obyciem. Powinien dogadywać się z zawodnikami z różnych krajów, nie tracić czasu na znalezienie fajnego mieszkania w danym mieście. Tego z pewnością zabrakło Machado, który zwyczajnie nie potrafił przystąpić do pracy, tylko sterczał przy linii jak głąb. Natomiast miał to Moniz, i nie chciałem tego wykrakać, ale trzeba było gostka zatrzymać w Lechii, a nie mówić, że trenerzy są jak kartofle i wystarczy po nie skoczyć do warzywniaka.

dawać Moniza!

ci co chca Moniza niech wezma kolo i pierd... sie w czolo

Facet miał wyjebane na nas zrobił nas w chuja ale to nic...

Wybór Hajty grozi dalszym obsuwaniem się Lechii w ligowej tabeli, a nawet spadkiem. Wybór człowieka bez sukcesów i bez doświadczenia trenerskiego do ogarnięcia tej przypadkowej zbieraniny półamatorów i etatowych rezerwowych z niższych lig to katastrofa i wielka bezmyślność ze strony właścicieli. Tylko nie Hajto, oby nie Wałdoch! Chcemy trenera z doświadczeniem, najlepiej zagranicznego. A z Polaków ewentualnie tylko Superwaldek wchodzi w rachubę.
Hajto ewentualnie wyłącznie na asystenta trenera zagranicznego.

Fink w Niemczech jest skonczony po tym co z mocnym kadrowo HSV wyczynial.....co najwyzej przecietniak II bundesligi.

Juz wole Tomasza Marlboro Hajte.
Gadajcie co chcecie lubie go.
Jest bylym obronca , ma tupet i sie nie pierd.... w gadce z gwiazdorami beznadziejnej ligi.
Jaga to inna para kaloszy, tam ciezko bylo cos wymyslic skoro mial 15 zawodnikow zdolnych do gry.

Jesli "sprawdzony" Moinz nie przyjdzie to mi Hajto wcale nie bedzie przeszkadzal jak wprowadzi tu lekki terror...a i konferencje i wywiady z nim beda ciekawsze:)

Jak dla mnie tematu Moniza nie ma. Potraktował Lechię niegodnie, wzięcie go z powrotem byłoby niewychowawcze. Tematu Hajty albo innego Czesia Fryzjerczyka nawet w pobliżu Lechii nie widzę, obaj są za bardzo zblatowani z trochę gnijącym światkiem pseudodziennikarzy, działaczy, managerów i w ogóle tego nie ukrywają nawet.

Moniz może być, nich wraca. Na miejscu Moniza każdy trener zrobiłby to samo. Owo przejście (czyli de facto zawodowy awans) do TSV Monachium ze słabego klubu z prowincjonalnego kraju z prowincjonalną, słabą ligą to logiczny wybór. Nie ma się co mu dziwić. Moniz nie miał obowiązku mieć sentymentu dla Lechii, to człowiek do wynajęcia. Zresztą każdy na jego miejscu wolałby trenować wielki, rozpoznawany w Europie, z tradycjami klub z silnej ligi od klubu-słabeusza sportowego, bez dorobku sportowego, bez dobrych piłkarzy i z mglistymi perspektywami.

Hajty nikt nie chce ,bo nie ma szans na jakikolwiek autorytet u piłkarzy. W Jadze też go nie miał. To żaden przypadek ,że nawet w polskich realiach nikt go nie chce. Z resztą piłkarze to tacy sami ludzie jak my , a dla kogo Hajto mógłby być autorytetem?
Fakt, grał twardo w Bundeslidze. Tylko na dłuższą mete to nie ma jakiegokolwiek przełożenia. Jeżeli jest w ogóle możliwe znalezienie gorszej kandydatury niż Machado to Hajto ma największe szanse

dla zwolenników pana papierosa odsyłam do jego statystyk trenerskich:
odnośnik
w skrócie: 43 mecze, 13 zwycięstw, bramki + 46, bramki - 63, bilans - 17, pkt 54.
normalnie kluby się o niego zabijają ... do tego przerośnięte ego, pomada na głowie i wypowiedzi w telewizjach rodem ze wsi - trener marzenie.
co do Moniza - facet ruszył zespół, ale to w jaki sposób odszedł z klubu go eliminuje - szanujmy się ...

Z polskich trenerów tylko Engel i nikt więcej. Żadnej Tomki, żadne Waldki. Więc pozostaje obecnie tylko opcja zagraniczna

Castorp, weź przestań. Styl w jakim to zrobił Moniz (że niby sprawy rodzinne i bla bla bla). To raczej nie było tak, że rano dostał propozycję od TSV a wieczorem ją przyjął. Musiał jakiś czas z nimi gadać. I nie wierzę, że podjął decyzję tego samego dnia kiedy ją ogłosił. Mógł uprzedzić zarząd i dać im więcej czasu na szukanie trenera. Poza tym łatwiej się chyba gada z kandydatami jak się nie jest na musiku. Przez niego mieliśmy Maczetę i chociażby to go dyskwalifikuje w moich oczach. No i lubi wprowadzać do szatni Cygana z Budapesztu.

jak by nie wszedl Moniz do pierwszej osemki, bysmy teraz inaczej mowili.
Mielismy szczescie ze w ostatniej minucie Jaga nie strzelila w slupek.
A z tego co sie czyta na TT , Moniz nie przydzie do Lechi dopoki jest Juskowiak.
Z tego co czytalem Moniz ma podjac prace w HSV .

A gdyby Moniz przeprosił piłkarzy i kibiców i powiedział, że popełnił błąd? Poprosił o szansę? Ja dałbym mu ją.

Kuba Staszkiewicz ‏@QbaStaszkiewicz

dzisiaj trudno spodziewac sie dokonania przez Lechię wyboru nowego trenera.

Nawet Kuchar nie wpadł na pomysł, aby zatrudniać Hajte, i pomyśleć, że tacy fachowcy jak Juskowiak Mandziara i inne piekarze wypychają tego ciecia, nosz kur**.

Wybaczcie, że post pod postem, ale dopiero znalezione.

Kacper Suchecki ‏@ka_suchecki

Za Machado trenerzy Unton i Robakiewicz nie mieli nic do powiedzenia. Portugalczyk kompletnie zamykał się na polską część sztabu

Ja stawiam, że trenerem będzie Hajto. Szybko dorobi się wielu stron pod tematem "Hajto musi odejść" na pewno na początku, nie wiem jak później.

Hajto , never, za to ze jest po prostu prostakiem, szmuglerzykiem. Przekreciarzem i imbecylem. Nie mowiac o najwiekszym pietnie, zabójcą z wyrokiem. Miejsce takich ludzi jest w pierdlu. Co do stanowiska, bierzcie jak najtanszego, zeby przepisywac kartki od Jusko i jego wafli przed meczem do protokolu na prawde nie trzeba geniusza. A do momentu kiedy ten 'zarzad' nie pojdzie w pi......u, nasza Lechia bedzie niestety kabaretem ligi. Mi juz wystarczy tych podśmiechujek i w tv i w calym światku polskiej pilki. Zarząd WON!

edwinsopot
24 września 2014, 14:20 / środa
Hajty nikt nie chce ,bo nie ma szans na jakikolwiek autorytet u piłkarzy. W Jadze też go nie miał. To żaden przypadek ,że nawet w polskich realiach nikt go nie chce. Z resztą piłkarze to tacy sami ludzie jak my , a dla kogo Hajto mógłby być autorytetem?
Fakt, grał twardo w Bundeslidze. Tylko na dłuższą mete to nie ma jakiegokolwiek przełożenia. Jeżeli jest w ogóle możliwe znalezienie gorszej kandydatury niż Machado to Hajto ma największe szanse
--------------------------

Puste gadanie,Petrescu tez nie cieszyl sie autorytetem bo kazal zapierdalac na treningach....typowo polskie podejscie.
O Jadze juz wpomnielem, tu kadra jest odrobine wieksza czyli 2x wieksza.
Dla kogo autorytetem?
Pilkarsko dla wszytkich a zwlaszcza dla tych z zagranicy bo po to tu przyjechali zeby kiedys zagrac w takich klubach jak on i na takim poziomie przez tyle lat.

Hajto nie miałby poważania wśród zawodników? Serio? :) To co trzeba mieć w sobie i w swoim CV, żeby takie poważanie zdobyć? Bo według mnie piłkarskie CV jak na polskie warunki ma absolutnie imponujące:
- 62 mecze w reprezentacji w tym udział w Mundialu 2002
- wybitny reprezentant Polski,
- wieloletni zawodnik Schalke 04, z którą to drużyną święcił sukcesy w Bundeslidze i grał w europejskich pucharach - w tym Lidze Mistrzów,
- był zawsze podstawowym zawodnikiem drużyn, w których grywał,
- ma świetny background z Niemiec i Anglii, gdzie także grywał (na poziomie Championship).
Więc w czym problem? Prawdopodobnie żaden z obecnych piłkarzy LG nawet nie powtórzy ćwierci sukcesów Gianniego, więc o jakim braku szacunku tu mowa?
Fajne u Hajty jest to, że jest mocnym charakterem i z chłopcami się nie pier***. Może z Jagą nie miał sukcesów, ale w niedawno opublikowanym na Weszlo wywiadzie-rzece śmiem twierdzić, że się wybronił, bo łatwo tam nie miał - bez wątpienia. A że nie ma doświadczenia trenerskiego? Moniz też dupy nie urywa swoim trenerskich CV, bo przeważnie był ustawiaczem pachołków. Każdy kiedyś zaczyna. Gorzej niż za Machado nie będzie. Trzymam kciuki za tę opcję!

Mnie interesuje styl, ale styl, w jakim grała Lechia za Moniza i jaki prezentuje obecnie, czyli żaden styl. Nie ma co unosić się podrażnionym honorem i wybrzydzać, bo po pierwsze Lechia to nie klub taki Jak Barcelona, a ekstraklasa to nie liga angielska, gdzie każdy dobry trener chciałby przyjść i rozwić się zawodowo. Dla każdego zagranicznego trenera z ambicjami, szanującego się, zwłaszcza z jakimś dorobkiem liga polska to co najwyżej poczekalnia, a tak naprawdę zawodowa degradacja. I takie sa fakty, niezbyt może miłe, ale fakty. A Moniz to nie kibic Lechii i nie oczekujmy od niego miłości, wierności, przywiązania do barw. To po pierwsze. A po drugie odszedł on z Lechii po zakończeniu sezony doprowadzając klub do 4 miejsca. Więc nie zostawił nikogo na lodzie, w trakcie rozgrywek. Zarząd miał mnóstwo czasu, by w jego miejsca zatrudnić innego fachowca, a zamiast tego, wziął jakiegoś półamatora z Portugalii. Nie przez niego, nie z winy Moniza mieliśmy Machado, ale przez Juskowiaka i spółkę. W moich oczach zdyskwalifikowany jest ten, kto zatrudnił Machado, a teraz rozpatruje kandydaturę takich tuzów trenerskich jak Hajto czy Wałdoch. Lechia jest w rozsypce i potrzebuje teraz gościa z doświadczeniem, z twarda ręką, który to wszystko ogarnie w kupę i logicznie poukłada. Więc nie ma co się unosić "polskim honorem", ale do tematu podejść pragmatycznie mając na względzie tylko i wyłącznie dobro, interes Lechii, a nie względu ambicjonalne, "estetyczne" czy "edukacyjne" lub inne tym podobne bzdety.
NIE DLA HAJTY!

ciekawe jak pojdzie w pucharze ale ja bym zostawil Untona, Kalke i motywatora Wojciechowskiego. Maja silne charaktery i moga zrobic porzadek w szatni, tylko nie wiem jak u nich z licencjami UEFA PRO

Nie należy mylić braku autorytetu z niechęcią do wymagającego trenera. Jak Hajto ma mieć autorytet z takimi życiowymi wpadkami (na własne życzenie) ? Przecież jego autorytet będzie padał na każdej przerwie jak spiker wygłosi tradycyjną informację o zakazie palenia poza wyznaczonymi strefami :)

Serio ktos porównuje Hajto z Petrescu? Serio?

Puste gadanie? To masz wyzej jego statystyki? Gdyby do bycia dobrym trenerem oraz autorytetem wystarczyło dobre cv piłkarskie to dobrych trenerów byłoby na pęczki., takze jego kariera to argument z..., no chyba, ze ta pozasportowa.
To juz wole Kalke