Jerzy Brzęczek musi odejść!
strona 4/7
17 maja 2015, 22:31 / niedziela
Popatrzcie na to co Probierz robi z tym składem "papy i porcelany"... Gdzie drewniany Tuszyński strzela 2 gole Amice, wygrywają w Poznaniu, mają 3 miejsce w lidze i realne szanse na majstra... Papież ma znacznie lepszych wykonawców, a miejsce ...gorsze. Wg mnie nie jest to nasz trener na przyszłość. W niedalekiej przeszłości nasi włodarze rozmawiali z Urbanem...
17 maja 2015, 22:35 / niedziela
A z jakiego miejsca i z iloma punktami startował Brzęczek na to miejsce co zajmuje obecnie w kontekście Probierza? Brzęczek wyciągnął praktycznie z samego dna tabeli...
17 maja 2015, 22:39 / niedziela
Simek, ale to świadczy o tym ile zepsuli poprzednicy Brzęczka. Porównaj składy Baby Jagi i nasz... Mam wrażenie, że Probierz z tymi zawodnikami osiągnąłby dużo więcej... Zakładam, że jeśli nie będziemy teraz w lidze Europy, nowy trener poprowadzi Lechię w nowym sezonie, dużo mocniejszą Lechie...
17 maja 2015, 23:38 / niedziela
Rombis mylisz się obojętnie które miejsce zajmie Lechia -Jurek dalej będzie trenerem Lechii
17 maja 2015, 23:58 / niedziela
Nie wiem, mogę się mylić ale czy pan Probierz nie był przypadkiem trenerem Lechii? Czy to nie ten pan który ujebał nam 1/4 Pucharu Polski by dostać pracę w Jagiellonii?
18 maja 2015, 00:02 / poniedziałek
Rozumiem tok myślenia Rombisa. Również jestem zdania, że nasza gra i miejsce w tabeli nie jest adekwatne do naszej kadry. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości uważam, że z takim składem powinniśmy prezentować dużo wyższy poziom. Indywidualnie tak jest ale jako drużyna tego kompletnie nie widać. Na dzień dzisiejszy potencjał tej drużyny jest marnowany. Może-oby w najbliższym czasie się to zmieni.
18 maja 2015, 00:05 / poniedziałek
TECHLG najbardziej to ja marnuje swój wzrok na twoje coraz gorszej jakości wpisy
18 maja 2015, 00:14 / poniedziałek
Buziek hehe to ten sam chyba
18 maja 2015, 07:52 / poniedziałek
Prawda jest taka że to Brzęczek spierdolił mecz z Wisłą wystawiając Stojana na stoperze.Co wywiad sepleni że ma szeroką kadrę a gdy zabraknie jakiegoś zawodnika z podstawowej 11 to zawsze ale to zawsze Jurek podejmuje fatalną w skutkach decyzje odnośnie zastępstwa.
Tak jak piszą inni, to że wyciągnoł drużynę z 13 miejsca to był jego jebany obowiązek!!! ale styl gry w odniesieniu do piłkarzy jakich mamy to jedno wielkie GÓWNO.
I jeszcze jedno w kwesti transferów, Colaka bym wyjebał a zostawił Frisen... jako zmiennika dla prawdziwego napadziora którego musimy pozyskać w najbliższym okienku transferowym.
Bardzo proszę o nieatakowanie mojej osoby za ów wpis ponieważ jest to tylko moje zdanie do którego mam pełne prawo.
Pozdrawiam Kibiców.
18 maja 2015, 10:34 / poniedziałek
18 maja 2015, 12:28 / poniedziałek
Tabela pokazuje że Brzęczek nie wygrał nawet połowy spotkań prowadząc naszą ukochaną Lechie , progres w tabeli zawdzięczamy temu że ta liga jest jaka jest i każdy z każdym punkty gubi ale ja wymagam o wiele więcej od naszej drużyny.
W przyszłym sezonie walka o Majstra, innej opcji nie jestem sobie w stanie wyobrazic.
18 maja 2015, 13:04 / poniedziałek
Tabela pokazuje, że jest na drugim miejscu w punktowaniu przez okres jego pracy. Więc mniej/więcej na tym miejscu jaką ma kadrę.
18 maja 2015, 13:08 / poniedziałek
Jeszcze raz pisze ciasteczko_88 pisz kogo proponujesz na miejsce trenera Brzeczka
18 maja 2015, 13:31 / poniedziałek
Ancelotti będzie do wzięcia, może Guardiola :) Gadanie o zmianie trenera teraz jest bez sensu totalnie. Facet się broni wynikami. Też miałem do niego zastrzeżenia na początku ale jago kandydatura była lepsza niż Hajty :) Może marudy zmienią zdanie jak wygramy teraz z Górnikiem i poprawimy w niedzielę z tym przereklamowanym klubem z Poznania.
18 maja 2015, 13:54 / poniedziałek
Urban był by ciekawą kandydaturą. Trenera rozliczymy po sezonie. Potrzebujemy kogoś kto wykorzysta potencjał ofensywny tego zespołu a nie tylko ślizga się na solidnej obronie.
18 maja 2015, 14:00 / poniedziałek
Co do tego że Brzęczek jest lepszą opcją niż Hajto to zgadzam się w 100 %
Tak jak pisałem jakiś czas temu, Jurka cenię za to że w szatni wkońcu jest atmosfera.Pomimo tego twierdzę że nie zasługuje na prowadzenie naszej drużyny, kilka lat w Rakowie chyba nie wywindowało go do takiego poziomy by móc prowadzic drużynę która chce się w najbliższej przyszłości bić o mistrza.
Ja cały czas jestem za opcją zagraniczną, ,możecie mnie zrugać za to ale poprostu nie podoba mi się polska myśl szkoleniowa.Jest zbyt toporna i mało widowiskowa.
.U nas potrzebny jest trener który nie będzie się bał podejmować ryzyka i w oczach piłkarzy będzie czymś w rodzaju MENTORA !!! Bo w moim odczyciu Brzęczek stara się każdego na siłę głaskać.
18 maja 2015, 16:19 / poniedziałek
Jeżeli będziemy co pół roku zmieniać trenera nic z trenera nic z tego dobrego nie będzie. Trzeba dać czas Brzęczkowi, pół roku jest trenerem Lechii. Po rewolucji kadrowej drużyna robi postępy co pokazuje wyżej podana tabela, nie można go rozliczać za kilka miesięcy pracy, tym bardziej, że znaleźliśmy się w górnej połowie tabeli czyli założenie zostało wykonane. Poza tym podoba mi się nasza gra w większości meczów, walczymy do końca, potrafimy odrobić wynik, staramy się prowadzić piłkę. Probierz już jest chyba rok z Jagiellonią i czas działa na jego korzyść.
Co do wystawienia Vranjesa w środku obrony, to w Polsat Cafe Brzęczek mówił, że Garbacik, Bougaidis i Rudinilson mają jakieś urazy, a Lekovic przecież nie dawno był kontuzjowany i dopiero wraca do gry.
18 maja 2015, 22:30 / poniedziałek
Ten temat jest w tej chwili kuriozalny. Po 22latach jest ogromna szansa na grę w pucharach, może podium ,może jeszcze wyżej i to na piec kolejek przed końcem. Drużyna gra coraz lepiej ,a obecny trener ma drugi wynik w lidze. Co według mnie najważniejsze Brzęczek wyciąga wnioski, kilka razy (Kraków, Chorzów, Wrocław, czy mecz u siebie z Zawisza) mocno się gubil, irytowal tez minimalizm w grze drużyny. Tego juz nie ma ,robi kawał dobrej roboty i nie chce nikogo obrażać ale w kluczowym momencie sezonu sianie fermentu i podkopywanie autorytetu trenera nawet na forum jest dla mnie niezrozumiale. Powodzenia trenerze i utrzyj nosa niedowiarkom.
18 maja 2015, 22:42 / poniedziałek
tak jest! nie ma co pier...! awansowalismy do " ósemki". tutaj punktujemy i jeszcze utrzemy kilku ekipom nosa, więc proszę nie " malkontencić"
tylko Lechia!
18 maja 2015, 22:44 / poniedziałek
Ps. I szczerze to jest to smutne. Przypierdalacie się do człowieka, bez żadnych merytorycznych argumentów. "Powinien być minimum trzeci". Jest drugi , a strata wynika z błędów Maczety i Untona. "Nie podoba mi się gra Lechii" To juz szczyt pajacowania, kto w lidze gra teraz ciekawsze piłkę? " " ''Lepszy Kafarski" Tego nie umiem skomentować. Strasznie słabe takie przypierdalanie dla samego przypierdalania. Zero pojęcia o czym się gada, zero argumentów, byleby się przyjebac... Słabe...
19 maja 2015, 08:31 / wtorek
Zgadzam się z przedmówcą i w uzupełnieniu do jego interesującego wywodu pragnę dodać, iż… słabe to jest, takie miałkie i nijakie, niemrawe i rachityczne, anemiczne i chałowate, bezwartościowe, bezbarwne, wyprane z wszelakich treści, pozbawione wyrazu, oderwane od meritum, wyblakłe i pobladłe, generalnie do bani, a jeszcze przy tym cienkie jest jak barszcz, bezsmakowe jak lura, funta kłaków niewarte, godne pożałowania i litości, kruche jak herbatnik rozmoczony w kawie, rozmemłane jak galareta stojąca w słońcu, nieciekawe jak polskie filmy (ze aż się chce wyjść z kina), beznadziejne, beznamiętne, apatyczne, arcynudne i arcydenne.
I prawda też szczerą jest, że jest to smutne, aczkolwiek nie nostalgiczne, przygnębiające, lecz nierefleksyjne, żałosne lubo żałość wzbudzające, lecz bynajmniej do powagi uroczystej wcale nie skłaniające. Zaiste czarną to tylko rozpacz nieodłącznie przywołuje, zamiast promienną radość nieść, uśmiech serdeczny wywoływać, czy jak kto woli, ironiczny. Takim to w swoich skutkach jawi się owo pajacowanie.
19 maja 2015, 12:55 / wtorek
Fajna oracja. Miło czegoś napisanego z sensem poczytać przy śniadaniu.
19 maja 2015, 20:01 / wtorek
"kruche jak herbatnik rozmoczony w kawie"
Faktycznie z sensem. Jak większość 'produkcji' Castorpa...
7 czerwca 2015, 20:19 / niedziela
zmiany Brzęczka to sabotaż kolejki
na finał ligi dał "niezły popis" jak nie dać wygrać swojej drużynie :/
7 czerwca 2015, 21:32 / niedziela
W 22 meczach Brzeczek zdobyl 32 punkty. Srednja na mecz 1.45. Nieco sie poprwlawil od swojen przygody z rakowem. Ale przy takiej sredniej to daje po 30 kolejkach 44 pkt. Czyli znowu rejon sredniaka ktory raz wygrywa z legia zeby pitem wylapac 2:4 od jagielloni czy innej cracovii"
Nie chce takiego trenera dla Lechii. Rownie dobrze mogl byc Unton albo UntonKalkowski albo Kalkowski.
Jesli zmiana to nie wiem na kogo ale wiem na kogo nie! Zadnych probierzow skorzow michniewiczow zielinskich fornalikow bo to da taki sam rezultat w 30 meczach 10-10-10 ewentualnie11-10-9.
Dlatego wlasnie ta liga taka jest ze jedzie mistrz do stargardu szcz. I dostaje becki!
Maaskant moze jakby szkop otworzyl kiese
7 czerwca 2015, 23:12 / niedziela
1 pkt w 4 ostatnich meczach. Kończ Pan, wstydu oszczędź!
17 lipca 2015, 22:29 / piątek
dawac maczado, za miesiac gra ze sportingiem. albo nie, tyminski jest wolny, po ostatnich probach z luzinem. dobra niech bedzie baryla
17 lipca 2015, 22:29 / piątek
Przepraszam, myliłem się... Z tego chleba mąki nie będzie te pedały słabe Ale My jeszcze słabsi... Panowie i Panie musimy coś z tym zrobić. Ok brronilem Jurka Ale pracował okres przygotowawczy i teraz widać gołym okiem efekt. Dzięki za 4 miejsce Ale pora na zmiany. Na gorącoz ze stadionu
17 lipca 2015, 22:39 / piątek
P.S czwarte bo Amica 😉
18 lipca 2015, 13:28 / sobota
Ćwierkają,że Brzęczek dostał ultimatum także spokojnie.Potrzebujemy doświadczonego trenera który już zdobywal majstra.Mówi się o Urbanie? i ok.
18 lipca 2015, 13:37 / sobota
Najpierw go chwalą, przedłużają umowę dają mu kredyt zaufania, pozwalaja przepracowac okres przygotowawczy a po pierwszym meczu już dostaje ultimatum... Cos tu nie halo. Zmianę trenera trzeba było robić juz po meczu z jaga.
18 lipca 2015, 13:42 / sobota
Brzeczek nie dostał żadnego ultimatum(przynajmniej nie wczoraj i nie dzisiaj)
18 lipca 2015, 14:10 / sobota
Da radę zedytować aby w tytule słowo odejść zamienić na wypierdalać?
18 lipca 2015, 15:48 / sobota
Wpierdalać dyscyplinarnie
18 lipca 2015, 15:50 / sobota
Wypierdalać miało być
20 lipca 2015, 18:04 / poniedziałek
Dziś dotarło do mnie ,że jakość sprowadzanych zawodników bedzie rosła wprost proporcjonalnie do zdobywanego doświadczenia naszego trenera :-)Także dużej cierpliwości nam życzę :-)
20 lipca 2015, 22:30 / poniedziałek
czyli szarmach i deyna przyjdą do nas za 1000 lat :) będziemy świętować wtedy 1070 lecie
25 lipca 2015, 22:29 / sobota
drogi cymbale.. ściągasz z boiska jedną z niewielu osób która walczy (Wiśnie) a zostawiasz łukasika ? Bierzesz kasę za treningi ? Gdzie, ja się pytam gdzie są jakieś schematy? regres formy Makuszewskiego czy Vranjesa jest straszny i to twoja wina. Wracaj do 2 ligi i już tam zostań.
25 lipca 2015, 22:35 / sobota
Ściagniecie najlepszego Wisni i pozostawienie człapacza Mili i nieudacznika Łukasika to celowe działanie na szkode Lechii.Tak to odbieram.Taki super fachowiec kurwa mać!
25 lipca 2015, 22:35 / sobota
Rumak Wdowczyk Urban ktokolwiek za brzęczącego wuefistę i jeszcze trzecie miejsce realne
25 lipca 2015, 22:36 / sobota
Panie Jerzy, jeśli to naprawdę wszystko co ma Pan do zaoferowania naszej Lechii, to chyba nadszedł czas by się rozstać.
25 lipca 2015, 22:38 / sobota
Janusz Wojcik mowil ze ich wszystkich polyka jak kielonka. dawac czlenia. Jak sie nie zgodzi to dawac Tadka Malopszego, odkurzy Paulewicza i czampionslig nasza
25 lipca 2015, 22:38 / sobota
porażka
porażka
remis
porażka
porażka
porażka
ile jeszcze ?? Czy my naprawdę mając kasę na reprezentantów Polski, nie mamy na porządnego trenera?? Śmiech, no ale teraz zagramy z Juventusem, chuj mnie obchodzą mecze towarzyskie z Juventusem, do kurwy nędzy!
25 lipca 2015, 22:39 / sobota
Proponuję dyscyplinarnie wypierdolić pana Jerzego.Zero wypracowanych schematów,gra z przodu istnieje tylko po stracie bramki.Czas się kurwa rozstać.
25 lipca 2015, 22:49 / sobota
Jeszcze dodajcie dwie z Juve I pogonia , a tak poza to dzieki kurwa panie brzeczek , nie chce mi sie pisac kurwa , spierdalaj
25 lipca 2015, 23:10 / sobota
Witam, dzien dobry
Czekam na telefon z Gdansk. Jestem do dyspozycji juz od poniedzialek. Macie zupelna racja- Brzeczek ch u j.
Pozdrawiam
JK
25 lipca 2015, 23:20 / sobota
Mogliśmy się pokusić o zwycięską bramkę. W końcowych minutach zabrakło wyrachowania i cwaniactwa. Mieliśmy piłkę i zbyt szybko zaczęliśmy ją rozgrywać. Taki klasowy zespół jak Lech to wykorzystał - mówił po meczu z mistrzem Polski Jerzy Brzęczek
Zbyt szybko rozgrywać? Panie wuefisto nie ma fizycznej możliwości wolniejszego rozgrywania piłki niż robi to prowadzony przez pana zespół!! Jeżeli to co robiliśmy to zbyt szybkie rozgrywanie to o czym mówimy. Swoją wizję futbolu to Brzęczek niech realizuje gdzie indziej.
25 lipca 2015, 23:35 / sobota
Ja nie wiem gdzie Brzeczek chcial widzieć wyrachowanie. W symulowaniu, grze na czas?. W takiej sytuacji jak byla gdy Lech ruszył do przodu to robi sie kontre wychodzi czwórką pelną parą i strzela sie drugą bramkę. A Brzęczęk chcial chyba utrzymać 1-1. To jest żenujące co ten facet wygaduje. Nie ma w nim za grosz ducha zwycięzcy to i drużyna gra jak on chce-minimalnie.
25 lipca 2015, 23:35 / sobota
czytanie wypowiedzi pomeczowych tego parodysty jeszcze bardziej czlowieka wkurwia niz wyniki, niech spierdala jak najszybciej ,bo jak na razie konsekwentnie lokalizujemy sie na rowni pochylej :(
25 lipca 2015, 23:51 / sobota
Panie Brzęczek czy ma pan pomysł na swoją drużynę ?
Przyznajemy się bez bicia, początek Ekstraklasy zaskoczył nas niemal tak samo, jak co roku zima zaskakuje polskich drogowców. Gdybyście jeszcze w zeszły piątek przekonywali nas, że po dwóch kolejkach Korona Kielce będzie miała sześć punktów i pięć strzelonych bramek na koncie, a Lechia Gdańsk zero w pierwszej rubryce i jedynkę w drugiej, popukalibyśmy się w czoło i odpowiedzieli: „chyba odwrotnie!”. Rozkład jazdy gdańszczan do najłatwiejszych nie należał, ale jeśli zapowiada się – choćby nieśmiało – walkę o mistrzostwo Polski, to ciężko potem traktować terminarz jako alibi. Słabo to wygląda. Może i nie powinniśmy wyciągać jeszcze zbyt daleko idących wniosków, ale jak tak dalej pójdzie, to drużyna Jerzego Brzęczka europejskie ekipy znów zobaczyć będzie mogła tylko wtedy, gdy zaprosi je na mecz towarzyski.
A sporo w Gdańsku mówiło się przecież o tym, że gra z zaaferowanym walką o Ligę Mistrzów Lechem już na początku, to korzystny układ. Maciej Skorża wywinął jednak wszystkim psikusa i nie zarotował szczególnie składem. Jevtić za Formellę, Robak za Thomallę. Kosmetyka. Kto wie, czy z tą dwójką skład Lecha nie był nawet silniejszy niż ten, który odprawił FK Sarajevo. Musimy to jednak jasno napisać, by nie było żadnych wątpliwości: bezradność, którą prezentowała Lechia przez większość meczu, każe mieć wątpliwości, czy ta drużyna byłby w stanie zagrozić choćby rezerwom Kolejorza.
Jednak dość paradoksalnie, mimo tej beznadziejnej gry, aż do doliczonego czasu gry Lechia trzymała w garści punkt. To z kolei kamyczek – a nawet głaz – do ogródka Lecha, niepokojąca rzecz przed starciem z Basel. Mistrz Polski po bramce Hamalainena miał rywala na kolanach, błagającego o najniższy wymiar kary, a nie potrafił go dobić. Oczywiście próbował, ale niezbyt intensywnie. W pewnym momencie nawet podał mu rękę i zachęcił do dalszej walki.
Lechia skorzystała z tego szczodrego gestu. Po stałym fragmencie gry bramkę zdobył Janicki, a Maciej Skorża wyglądał na najbardziej zaskoczonego człowieka na stadionie. No, może poza Kadarem, który po raz drugi w tym meczu fatalnie zachował się przy kryciu we własnym polu karnym.
Była zła wiadomość przed Basel, to teraz pora na dobrą. Duży wkład w akcję na wagę trzech punktów dla Lecha mieli rezerwowi – Formella i Thomalla. Swoją drogą, warto było czekać na nią aż do doliczonego czasu gry.
- Łączenie gry w europejskich pucharach z ligą będzie trudniejsze, niż nam się wydawało – powiedział przed tygodniem Maciej Skorża. Biorąc pod uwagę, że dziś Lech zapewnił sobie zwycięstwo bardzo późno, zapewne zdania nie zmienił. Całe szczęście, że Lechii łączenie gry w lidze z prestiżowymi sparingami wychodzi jeszcze słabiej. Najgorsze jest to, że my naprawdę w dalszym ciągu nie wiemy, co chce grać „trzecia siła Ekstraklasy”. Kompletnie nie dostrzegamy wizji, prawidłowości w grze, a chyba już powinniśmy. O ile w zeszłym sezonie Jerzy Brzęczek miał dobrą wymówek, bo stanowisko objął w trakcie rozgrywek, o tyle teraz nie ma przebacz. Na razie widzimy tylko fajne nazwiska, a nie widzimy drużyny.
weszło