Niebieskie pionki - Lechia Gdańsk (Sobota, 25.07.2015 20:30)

W Poznaniu takie obyczaje są... I się nie zmienią... Poza jednym. 3 pkt do Gdańska.

Na szybko parę słów jeszcze na temat meczu z Żydami ode mnie. Więc to co zobaczyłem to był dramat to fakt i ciężko być optymistycznie nastawionym do następnego meczu po takiej powolnej grze bez żadnego pomysłu ale mam nadzieję że taki zimny prysznic zrobi swoje i jakoś powalczymy w Poznaniu.

Mecz z Cracovia był wielka niewiadomą ale to co zobaczyliśmy to tego nikt się nie spodziewał. Cała drużyna zagrała fatalny mecz. Ten mecz pokazał jak bardzo potrzebujemy napastnika. Buksa jak dla mnie spisał się poprawnie ale to tyle. Ambicji jak najbardziej mu nie brakuje ale już umiejętności tak dlatego jeszcze nie jest piłkarzem na pierwsza jedenastkę. Drazniło mnie w tym meczu powolne akcje i brak szybkości przy kontrach..a jak już zszedł nominalny napastnik Buksa to już nie było komu wykanczac sytuacji więc jak mieliśmy strzelać gole ? A co więcej. ..wygrać mecz?! Mało tego mam nadzieję że Borysiuk wróci na swoją pozycje i przestaną go krzywdzic. On jest potrzebny w drugiej linii. Mecz z Żydami to już historia i szybko trzeba o nim zapomnieć. Dobrze że przed pyrami gramy jeszcze sparing to będzie okazja jeszcze pograć.

Następny mecz ligowy to Poznań. Na stadionie Amici zawsze ciężko nam się gra i nigdy nie wywozimy pkt a tym bardziej teraz po takim meczu ciężko o optymistyczne myślenie ale jak to u każdego FANATYKA LECHII powinno być MY WIERZYMY i wierzyć będziemy dalej.

Mój skład:

Maric - Wojtkowiak,Janicki,Maloca,Wawrzyniak-Vranjes,Borys iuk-Makuszewski,Mila,Mak-Kuswik

Mam nadzieję że w końcu do tego czasu roztrzygnie się sprawa z Colakiem i ze będzie jednak do dyspozycji i zagra od 1 minuty lub będzie na ławce.

Spodziewam sie ultra defensywnego skladu na ten mecz. Brzeczek ma juz pelne gacie i bedzie gral na niestracenie bramki. Pewnie 0:0..

I jeszcze ten zjebany sparing.

Według mnie wypierdolić należy pseudo gwiazdy, które zamiast zapierdalać to myślą że wszystko się zrobi za nich a im wystarczy potruptać. Panowie Mila, Vranjes i Nazario do was mówię. W zeszłym sezonie Vranjes zaczął od trybun a potem wrócił odmieniony. Nazario też jak tracił miejsce na rzecz Grzelczaka to grał lepiej. Cała trójka według mnie potrzebuje tego jak ryba wody. Czwarty w kolejce jest wielka gwiazda Wawrzyniak co kurwa wyskoczyć do główki nie może nawet tylko chce wybić piłkę stojąc bo mu sił szkoda. Piąty pupilek Piekarza Łukasik.
Maric - Wojtkowiak Janicki Maloca Lekovic - Borysiuk Dźwigała Makuszewski Wiśniewski Mak - Buksa/Kuświk - ten skład ma w poznaniu szanse. Primadonny na ławkę/trybuny. Inna sprawa że z pseudtrenerem Brzęczkiem nasze szanse z dowolnym składem są na starcie mniejsze o 50%.

Nu, z tak prawidłową nazwą tematu, toto nie ma żadnej innej opcji jak tylko zwycięstwo! :)

szalom

ps a taka reflekcja natury ogólno-szportowej... nie żebym się jakoś szczególnie znał (ale nie sądzę bym, z całym szacunkiem dla kolegów, odbiegał jakoś szczególnie od forumowej normy :)), ale tak się przed sezonem zastanawiałem, żeby nie zapeszać zostawiłem to dla siebie, otóż czy czasem Lechii bardziej od nowego bramkarza nie przydałby się nowy trener (już kwestie za rządów pomijam), lub czy ta potrzeba nie jest co najmniej na podobnym poziomie - znaczy, że i bez tego damy sobie radę, ale dobrze byłoby się rozejrzeć... tymczasem wniosek i dziwne wrażenie idzie za tym takie, że gdyby w klubie było takie zaangażowanie odnośnie funkcji trenera z jakim mamy miejsce w przypadku pozycji bramkarza, to na ławce byśmy mieli już może nie The Special One, ale może przynajmniej jakiegoś The Exeptional Twenty Eight - ale rzecz jasna, należy wstrzymać się z takimi z ocenami do conajmniej 35 kolejki (sezonu 2018/19, bo tylko wtedy możemy złapać szerszą perspektywę)

Nie rozumiem po co te chore tytuły o niebieskich pionkach, kompleksy masz człowieku ?

Przed tym meczem nic mnie nie nastraja pozytywnie. Historia meczów w Poznaniu, styl jaki tam prezentowała Lechia oraz wrażenia po piatkowym show z genialnym ustawieniem włącznie.
Spodziewam sie super ustawienia taktycznego 1-6-4-0, piłkarze wybiegną w pampersach, a emocje skończa sie po pierwszym lub drugim stałym fragmencie gry.

Może jednak dlatego, na przekór temu bedzie inaczej?
Może faktycznie w piatek to był tylko falstart, a zespół jest dobrze przygotowany na sezon i ustawienia Brzęczka dadzą wymierne efekty.
Oby

TYLKO LECHIA!

adam jak sie nie podoba to wypad na strone forum amici.

Optymistą trudno być przed tym meczem. Trener pokazał totalny brak kompetencji w poprzednim meczu. Poza tym przygotowanie fizyczne drużyny pozostawia sporo do życzenia. Jedyna szansa na dobry wynik to to ze ten pseudo trenerzyna kaze im grać z kontry, wtedy z Kuswikiem cos sie zdziala. Tylko ze Lechia nie umie wyprowadzać szybkiej kontry. Łukasik woli zagrywac do tylu i kolko sie zamyka.

Adam - skoro tego nie rozumiesz to nadziei dla Ciebie nie ma.

Generalnie przypuszczam, że koledze Adamowi chodzi o to, że jak się daje taki tytuł to potem trochę wstyd jak niebieskie pionki wygrają.

Mecz bez ekipy wyjazdowej na trybunach - ciekawe czy naszym się będzie lepiej przez to grało bo nie będą mieli bezpośredniej presji i splątanych przez to nóg:)))

Liczę na dobry wynik, mam nadzieję, że na Schalkę nie stracą za dużo sił i energii (mniej niż nasi rywale na meczu z Sarajewem) i w sobotę zrobimy im to, to Cracovia nam ostatnio.

Ja jestem umiarkowanym optymistą przed meczem. Zagrają dwa zespoły które wtopiły pierwsze ligowe mecze i oba będą chciały coś udowodnić. Jeśli Brzęczek nie spierdoli znowu ustawienia obrony to powinniśmy wywieźć przynajmniej remis. A mam nadzieję na to że lokomotywa/kuchenka się wykolei w swojej parowozowni.

Jeżleli nie odpadną z LM to będą mieli mecz z Basel 28/29 lipca czyli parę dni po nas. Moim zdaniem Skorża zagra tak jak Berg w zeszłym roku - na początku wystawi rezerwy a jak mu się zacznie palić pod d..ą to wystawi od 60 minuty do ofensywy kogoś lepszego. Kownacki nie zagra, Linetty raczej też nie, Sadajewa nie ma :) i nie wiadomo kogo nie będzie po meczu z Sarajewem (oczywiście nikomu źle nie życzę). Generalnie sytuacja nam sprzyja. Wg mnie Lech trochę odpuszcza teraz ekstraklasę skupiając się na LM - jak przejdą dalej to zarobia tyle kasy, że będzie ich stać na konkretne wzmocnienia zimą i odrabianie strat. Do ósemki i tak się załapią a po podziale punktów wszystko jest możliwe.

W ogóle to będzie taka przemiana odnośnik

Jam mam tylko nadzieję, że Borysiuk wróci tam gdzie jego miejsce. Najlepszy defensywny pomocnik w lidze, traktowany jest przez nasze "miszcza taktyki" jako zapchajdziura. Oczywiście daje radę, ale definitywnie się tam marnuje. Co prawda brakuje Gersona, naszej gwiazdy obrony, ale na szczęście tylko jego i oby szybko wrócił do formy; przecież są zmiennicy.
Drewniany Nazario na ławę, no i może w końcu zaprezentowaliby się nowi napastnicy, bo przecież nie tylko Kuświk dołączył do zespołu.

a przy okazji... gratulacje dla Piotra Grzelczaka; pierwsza bramka w nowym sezonie (niestety nie dla nas). Powodzenia Grzelu.

Mam nadzieje, że nasz wfista powie kopaczom, że nie faulowali na 16-20 metrze. Dawno nie widziałem w naszej lidze typa z tak ułożoną nogą jak Douglas. Co strzela z wolnego to brama

Wuefista nic nie powie bo on nie ma pojecia o doborze zawodnikow i ich ustawieniu na boisku. A taktyka to dla niego obca sprawa.

Dawaj Brzęczący, pokaż że nie jesteś taką pizdą za jaką wszyscy cię mają (włącznie ze mną) i stać ciebie na wymyślenie czegoś żeby wygrać w Poznaniu!!!!!!

Amica awansowała w pucharach dalej,to dla Nas dobra wiadomosc dalej będą grali rezerwami w lidze i tu sa nasze szanse.Pogon pokazała,ze można to teraz My pokazmy

kuchenkorz to nic wielkiego nie pokazał...tylko obiektywnie patrząc, po naszej grze też nie można niczego ciekawego się spodziewać
ale w tej lidze wszystko jest możliwe, więc niech nasi się wreszcie zmobilizują

Lech Poznań - Lechia Gdańsk, godz. 20:30, sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

O ten fagas Stefański. On nawet sparingu nie umiał sędziować z Volfsburgiem a dają go do ligi.

Marciniak
Stefański
Borski
Gil

I tak w kółko "czterech jeźdźców PZPN-u" katuje Lechię swoimi 'umiejętnościami'.

Musiała to widzimy od wielkiego dzwonu... reszta 'nowszych' arbitrów też jakoś dziwnie nie zahacza o mecze Lechijki.

Dobrze wiemy, że Stefański to chuj albański... więc już dziś możemy zacząć sobie przygotowywać jak najszerszy repertuar 'wyrazów uznania' dla tej kurwy z gwizdkiem.

odnośnik

Jeszcze bym dodał toruńskiego asa B.Frankowskiego co nas kręcił nie raz nie dwa i nie trzy

Nie przejmowalbym sie tak arbitrami. Oni po prostu prezentują żenujący poziom. Jak zaczniemy stwarzać sobie sytuacje podbramkowe, atakować to nikt nie będzie zwracał uwagi na amatorów z gwizdkiem. Ani nam nie pomogą anj nie zaszkodza.

Jak sędziuje któryś z "ulubieńców" to emocje, te negatywne raczej gwarantowane. No chyba że nas się zepną i wsadzą trzy bramy, wtedy nie ch będzie mądry i wydrukuje.
Moim ulubieńcem za jest Gil. To co odjebał między Jagą a ległą to mistrzostwo... gramy aż legła wygra a jak nie to i tak wygra... karny w 98minucie??? Szkoda że Drągowski nie jebnął mu w kły, pewnie mielibyśmy obu z bańki na przynajmniej pół sezonu.

Widzę że przynajmniej jeden mój postulat Brzęczek uwzględnil, Dźwigała zamiast Łukasika. Jest na oficjalnej jego krótka wypowiedź a oni je tam dają najczęściej jak chcą przygotować grunt pod zmianę w składzie.

@Cooer oby nie bo Dzwigała jest jeszcze słabszy niż Łukasik. Jedyny wariant jaki przyjmuje do wiadomości to powrót Borysiuka na defensywnego. Maloca w parze z Janickim. Skrzydła Mak i Maki a w napadzie najpierw Buksa potem Kuświk z ławki. A trener może wymyśli jak wykorzystać szybkie skrzydła, wysokiego Buksę oraz Vransjesa i Milę czających się na skraju pola karnego na piłki od skrzydłowych.

Przypomina mi się zeszłoroczny mecz z lechem,na który zawodnicy jechali jedynie po to,aby przez 90 minut pobiegać po murawie.Zero motywacji,brak pomysłu na grę.Jednakże,tamten mecz odbył się w ramach ostatniej kolejki przed przerwą zimową.Jutrzejszy mecz musi,powtarzam MUSI zostać wygrany.Lech jest w kompletnej rozsypce,kontuzje podstawowych graczy i rotacje w składzie spowodowane grą w eLM.Na szpicy prawdopodobnie zagra Robak,człowiek,który w ostatnim meczu nie zaskakiwał swoją "lisowatością" pola karnego,ale warto podjąć środki zaradcze w formie dwóch rosłych defensorów(Janicki,Maloca).

chciałbym aby Lechia była w takiej rozsypce...

idę spać i to będzie dla mnie ciężka noc mam nadzieje ze następna będzie piekna

Ja mam ten 'luksus', że jeszcze z 6-7 godzin zanim zalegnę i wstaję prawie od razu na mecz... ;-)

To co powiem to frazesy. Chciałbym zobaczyć Lechię grającą w piłkę i piłką, chciałbym zobaczyć walkę i zaangażowanie na boisku, jak to zobaczę wynik będzie sprawą drugorzędną...

Będzie moc w ataku...

Do obrony wskakuje Maloca

Borysiuk-Łukasik, Nazario-Wiśnia,Mila-Buksa. Proponuję do meczu przysiąść po kilku rozweselaczach ;)

Maric/Budziłek
Wojtkowiak Janicki Maloca Wawrzyniak/Lecović
Makuszewski Vranjeś Mila Borysiuk Nazario
Wiśnia/Mak/Kuświk

@TECHLG Zgadza się że Dźwigu jest słaby jednak takie odstawienie od składu gracza lepszego a grającego poniżej możliwości daje u Brzeczka dobre efekty w postaci mobilizacji "gwiazdy" - sytuacja że Możdżeń grał za Vranjesa albo Grzelczak za Nazario czy Kevin z Colakiem podziałała wiosną na nich mobilizująco.

Maloca jest cienki jak pasztetowa i w ogóle nie przygotowany do sezonu ale pewnie wyjdzie i będzie katastrofa....

Marić; Wojtkowiak, Maloca, Janicki, Leković; Vranjes, Borysiuk; Makuszewski, Wiśniewski, Nazario; Kuświk

Nie zbyt rozumiem krytyki Malocy, w ostatnim sparingu z Schalke zagrał znakomitą połowę, na chwilę obecną nasz najlepszy ŚO. Będzie ciężki mecz, wszystko co nie będzie porażką można uznać za duży sukces.

Ono super. ..szczególnie przy bramce rewelacyjnie się zachował

misiu wejdź ty jak jesteś taki zajebisty

Ale kurwa riposta.
Łoł

Maloca nie jest w rytmie meczowym.Chłopak ma pewnie zaległości treningowe i potrzebuje czasu.Aczkolwiek nie widzę innej możliwości niż Maloca z Janickim na środku obrony.Hm,no chyba,że Leko zagra na lewej a Wawrzyniak wskoczy do środka.

Wawrzyniak do środka to najgorsza opcja, ten chłopak nawet wyskoczyć do główki nie potrafi.

Dlatego mam nadzieję,że tak obrony Brzeczek nie ustawi

Najgorszą opcją była ta z meczu ze sraxą.

Maric - Wojtkowiak, Janicki, Maloca/Wawrzyniak, Lekovic/Wawrzyniak - Borysiuk, Vranjes, Mak, Mila, Nazario, Buksa/Kuświk

Można rozpocząć z Wawrzyniakiem na środku obrony (on już tam grywał), takie ustawienie pozwoliłoby na potencjalne korekty.

Niestety z naszej reprezentacyjnej obrony jedyny, który prezezntuje niezlą formę to Ariel. Dopóki Gerson nie wróci to rewelacji z tyłu nie będzie.

Marić-Wojtkowiak/Stolarski, Janicki, Maloca/Wawrzyniak, Wojtkowiak, Leković-
Bosyiuk, Vranjes- Mak, Mila, Makuszewski- Wiśnia/Kuświk

beerland zobacz asa jak grał w zeszłym sezonie jest niezła analiza mam nadzieje ze wziął się w garść i będzie lepiej czego i jemu i nam życzę :

odnośnik

a tytuł filmiku znamienny hehehe: Mario Maloca, oszustwo piłki nożnej?

kapitalny filmik hahahaha - niemiec płakał jak sprzedawał