Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Lechia Gdańsk - Amica Poznań 18.09.16 (niedz), godz 15:30

strona 1/1

13 września 2016, 19:13 / wtorek
Tak będzie lepiej. Zapraszam - opinie, komentarze.
TLG
13 września 2016, 19:30 / wtorek
Skład bez zmian i 2:0
13 września 2016, 19:51 / wtorek
Obrona klubu z Wronek jest mega słaba. W ostatnim meczu Pogoń wjeżdżała w pole karne jak chciała. Robak wraca do formy na niego na pewno trzeba będzie uważać.
13 września 2016, 20:31 / wtorek
Widać że po przerwie na reprze forma zwyżkuje. Nowi piłkarze mogą być wartościowym wzmocnieniem. Legła ma lige miszczow i ciężki mecz z Lubinem wiec czas budowac jesienią przewage
14 września 2016, 14:13 / środa
mam nadzieję, że nie będzie jak zwykle:
chcesz się odkuć to przyjedź na Lechię...
15 września 2016, 15:00 / czwartek
jak zwykle ? co ty bredzisz zobacz wyniki z ostatnich 10 meczy Lechii i póżniej pisz bzdury
15 września 2016, 16:15 / czwartek
Mazi - jockerowi chodziło o to, że zwykle jak ktoś miał jakiś mega kryzys np. pięć gier bez zwycięstwa, to przyjeżdżał na Lechię i się przełamywał. Nie możesz wygrać u siebie? Poczekaj na mecz z Lechią. Mam nadzieję, że te czasy już się skończyły.

My Tworzymy Historię!
15 września 2016, 16:29 / czwartek
Koledze się kluby pomyliły.Miał na myśli ległę.
16 września 2016, 08:24 / piątek
Mazi - nie jestem pesymistą, ale takich właśnie przykładów było całkiem sporo w poprzednich sezonach. Ilekroć jakaś drużyna była w tzw. "kryzysie" to przyjeżdżając do Gdańska przełamywali się.
Nie są to bzdury tylko fakty.
16 września 2016, 09:13 / piątek
Oni nie są w kryzysie. Oni są słabi. W dodatku to będzie ich pierwszy mecz z nowym trenerem na wyjeździe tak mi się wydaje. A my zaczniemy od tego meczu kolejną serię bez porażki na naszym stadionie.
16 września 2016, 09:59 / piątek
O jakim kryzysie w zespole amici mowa? W ostatnich czterech meczach trzy zwycięstwa i remis. Czyli dla zwolenników "teorii serii" to dobra wiadomość, bo bardziej prawdopodobna w takim wariancie jest porażka zespołu z Wronek, niż kolejna zdobycz punktowa.

A wracając do meritum: jeżeli mamy grać o MP, a zakładam, że tak jest, to żadne rozkminy nie są potrzebne. W każdym meczu zawodnicy powinni wychodzić jak po swoje, nie oglądając się na przeciwnika. Liczę na to, że porażka z Bruk Betem była tylko wypadkiem przy pracy i wrócimy na zwycięską ścieżkę u siebie.
16 września 2016, 11:51 / piątek
Reporter pyta kibica z Poznania.
- Jak to jest być kibicem Lecha ?
- To jak z waleniem konia, niby przyjemnie, ale wstyd się przyznać.
16 września 2016, 22:40 / piątek
Po dzisiejszych meczach już wszystko jasne. Żeby w tej kolejce zasiąść na fotelu lidera musimy wygrać różnicą dziewięciu goli.
16 września 2016, 23:10 / piątek
Chooy tam z bilansem bramek :)
Z JB mamy na razie pozytywny bilans bezpośredni co jest dobrym znakiem przed meczem na wiosnę u siebie, a o ile dobrze kojarzę to przy równej ilości punktów po rundzie zasadniczej decydują bezpośrednie mecze, a w przypadku większej ilości drużyn mała tabela pomiędzy zainteresowanymi... no dobra, to dość daleka przyszłość, póki co trzeba skupić się na niedzieli i pokonać wreszcie u siebie Kuchenkorza z Amici POZnan*. Wszyscy spodziewają się widowiskowej gry ze strony Lechii. Niech będzie brzydka i wygrają dzięki samobójowi w +90 minucie. Dość pięknych przegranych, ten sezon może być wyjątkowy.
18 września 2016, 10:06 / niedziela
tylko zwycięstwo!
18 września 2016, 11:35 / niedziela
2-1 biorę w ciemno.
Kuświk i Krasić.
18 września 2016, 13:32 / niedziela
Ja nawet 1:0 po horrorze biore w ciemno. Wierzę, że narazie punkty trzeba wyrywać razem z trawą a styl który zatracilismy w tym sezonie powróci już niedługo.
18 września 2016, 13:59 / niedziela
Ktoś ma jakiś dobry adres do transmisji w internecie?Dzisiaj niestety dyżur w pracy. Z biało—zielonym pozdrowieniem
18 września 2016, 14:16 / niedziela
Zainstaluj Operę developer, włącz VPN i oglądaj tu: odnośnik
18 września 2016, 17:29 / niedziela
Mam nadzieję że to co dziś zobaczyliśmy świadczy o charakterze drużyny i że mimo iż nie szło to wygraliśmy. Nadal szybkie wychodzenie z kontrą szwankuje, nie wiem dlaczego oni nie potrafią rozegrać piłki w miarę szybko do przodu. Dziś Vanja wybronił sporo strzałów. Mieliśmy trochę szczęścia to trzeba przyznać. Brawo za zwycięstwo, gorzej z grą do przodu.
18 września 2016, 17:51 / niedziela
Pierwszy raz Vanja wygrał nam mecz,oby nie ostatni.Co do meczu szczególnie w drugiej połowie nam nieszło,ale mieliśmy szczęście a ono sprzyja lepszym.Właśnie takimi meczami zdobywa się mistrzostwo.
18 września 2016, 18:41 / niedziela
Brawa dziś dla VMS i Malocy, którzy zdobyli trzy punkty, szczególnie Vanji bo od długiego czasu mozna powiedzieć że bramkarz wygrał nam mecz. Reszty po wygranym meczu krytykowac nie będę ale do poprawy jest tyle co po pierwszych meczach. Kilku zawodników ma nadal ogromne zaległości fizyczne.
18 września 2016, 19:07 / niedziela
Nowak nadal we mgle.Przez 80 minut gralismy bez skrzydeł uparcie waląc lagę na środek.Wejscie Peszki i Hraslina plus Vanja w bramce dało zwycięstwo.Mam nadzieje, ze za tydzien zagramy dwoma skrzydłowymi bo grzech marnowac ich na ławie.
18 września 2016, 19:23 / niedziela
Wygląda na to, że mamy drużynę. Lech grał naprawdę dobrze, zepchnął nas do defensywy ale pomimo tego wytrzymaliśmy napór i udało się wygrać. Rok temu ten mecz byśmy przegrali. Podobało mi się że po zdobyciu drugiej bramki nie cofnęliśmy się. Podobnie uważam jak d.g. Haraslin po wejściu zrobił dobrą robotę.
Najlepszy na boisku VMS. Generalnie wszyscy zagrali bardzo dobrze.Łącznie z wchodzącymi z ławki. Wielkie Brawa. Teraz wygrać z Ruchem.
18 września 2016, 19:40 / niedziela
No VMS jak wy mnie zaimponowaliście w tej chwili, wreszcie jakiś mecz wybroniony przez bramkarza, trochę odrobił to co zepsuł w poprzednich meczach. Jeśli zagra kilka meczów z rzędu na takim poziomie to może do zimy jakoś wytrzymamy.
Brawo za wygrany mecz, w którym nie szło. Fizycznie mecz nie wytrzymany.
18 września 2016, 19:58 / niedziela
Chwała piłkarzom za wygranie meczu, na boisku była drużyna zdeterminowana ku zwycięstwu. Dziś zarobili na swoje pensje. W DERBACH jednak trzeba będzie dać znacznie więcej.
18 września 2016, 20:02 / niedziela
Kolejny mecz w Gdańsku, gdy brakuje sił na drugą połowę, bo trzeba było gonić wynik. Skórę uratował nam Wańka. Poza ręcznikiem, który przeobraził się w tym meczu w bramkarza , nieźle zagrali nasi skrzydłowi: Peszko i Haraslin i niestety … Makuszewski. Zmiany nastąpiły jednak za późno. Wolski, i bracia P. przestali angażować się w defensywie a Krasic oddychał już rękawami. Praktycznie w drugiej połowie oddaliśmy środek boiska. Długie podania trafiały niemal zawsze do rywali. To była masakra. Widzę prorocze wpisy: 2:1, po horrorze, uważać na Robaka… Dobrze, że skasowaliśmy kolejne fatum ale według mnie trzeba wrócić do szybszej gry skrzydłami, bo fart w końcu się skończy a przed nami już niedługo mecz sezonu.
18 września 2016, 21:36 / niedziela
Nie udzielam się tutaj za bardzo ale po takim meczu trzeba podziękować naszym grajkom !! Lech zagrał z takim pressingiem i agresywnoscia że postawili poprzeczkę bardzo wysoko ale chwała dla naszych że mamy 3 pkt ... Brawa brawa brawa i jeszcze Brawa tak się rodzi MAJSTER!!!!
Słuchaj Boże jak Cię Błaga lud , zrób z Lechijki Mistrza Polski Zrób !!
18 września 2016, 21:43 / niedziela
Cieszą trzy punkty. Tylko ten styl.Caly czas gramy w tempie jednostajnie monotonnym.Obrońcy Lecha dużo szybsi od naszych napastników i pomocników. Brakuje szybkiego Maka.
18 września 2016, 21:57 / niedziela
Co do szybkości to przypomnij sobie akcje kiedy Kędziora dostał żółta kartkę na Kuswiku a że grali jednostajnie było spowodowane dobra postawa Tralki i Tettteha którzy wyłączyli z gry Krasicia co pozwolił na to sędzia bo faulujac tyle razy jednego gracza skutkuje kartkami ale sędzia na to pozwolił i Amica na tym skorzystała
18 września 2016, 22:19 / niedziela
Savić poza jedną sytuacją którą sam sprowokował nie wychodząc do dośrodkowania faktycznie wygrał nam mecz.Bronił szczęśliwie ale trochę za wolno wyprowadzał piłki nogą.Obrona poprawnie choć bramka dla amiki to ew błąd niecelnego podania bodajże Wolskiego .Później spóźniony Sławczew oraz zaskoczony Nunies przez Robaka.
Dobra pierwsza połowa choć niewiele sytuacji podbramkowych.W drugiej amika przeważała i miałem obawy o wynik .Dobre zagrania Peszki i Chrapka dało nam zwycięstwo.
Od 3-spotkań w domu gramy gorszą piłkę ale chwała za wyniki -poza Niecieczą.
Teraz Puszcza i Ruch -zwycięstwa i mamy szansę na puchar oraz Lidera.
Gracz meczu -Vania brawo.
18 września 2016, 22:46 / niedziela
W końcu dla odmiany to nam dopisało trochę szczęścia! Mecz walki i zaciętości, dobre widowisko. Po obejrzeniu powtórki już nie jest tak kolorowo dlatego tym bardziej trzeba uszanować te punkty. Amika odrobiła pracę domową i pokazała jak łatwo można pozbawić nas rozegrania, bo skrzydeł to pozbawilismy się sami... i zostaliśmy praktycznie bez argumentów z przodu no ale się udało! Nowy nabytek Nunes, mam nadzieje, że to jego ostatni występ w tej rundzie. Sławczew dużo spokoju ale mimo wszystko nie tyle waleczności i jakości co Kovacevic. Vanja dzisiaj chapeau bas dopilnował żebyśmy dostali te punkty. Gramy przeciętnie a punktujemy, jest dobrze a jestem przekonany, że będzie jeszcze lepiej jak to wszystko zaskoczy! Nie mogę się doczekać!
19 września 2016, 00:04 / poniedziałek
Kuchenka ojebana i to się liczy. Styl jak styl, to nie jazda figurowa. Dziś dobra nauka bez straty punktów. Sezon długi, różne będą mecze. Trzeba wygrywać również te, kiedy gra się gorzej. Wygrywanie już stało się nawykiem :-)
19 września 2016, 07:21 / poniedziałek
Dobry bramkarz to taki który nie wali seryjnych baboli i co jakiś czas ma mecz w którym sam zdobywa punkt(y) dla zespołu. Wczoraj Vanji udało sie to drugie. Zobaczymy co bedzie dalej.
Nikt chyba nie zaprzeczy ze poza tym najwiekszym i jedynym plusem meczu był....wynik.
Nowak nie zmienia zwycieskiego składu, ale powinien widzieć ze brak szybkich skrzydłowych w II połowie powodował zastój gry. Po tym jak cudem Vanja utrzymał wynik wprowadził na końcówkę Haraslina i wcześniej Peszkę, ale to trochę za poźno.
Ostatnio mam wrażenie, ze na szpicy powienien grać albo Marco albo Kuświk, a nie razem, w zamian powinien wejsc Peszko lub Haraslin. Wczoraj do 88 minuty nie było szybkich rajdów skrzydłami.
Widać też ze przeciwnicy znajdują sposób na nasz środek pola. Ciągłe kąsanie Krasicia, przy bierności sędziego powodowało to że Milos oddychał rękawami juz po 60 minucie. Poza tym wczoraj nie miał swojego dnia, za daleko wypuszczał sobie piłki i ponosiła go fantazja przy dryblingach.
Także należy sie cieszyć z kolejnej wygranej, ale nie zapominać o tym, ze czas na ewolucję w grze Lechii.

TYLKO LECHIA!
19 września 2016, 08:51 / poniedziałek
Jeszcze jedno - wystawienie na Trałke i Teteha Sławczewa i Krasica to proszenie się o kłopoty. Nowak jest uparty jak osioł jeżeli chodzi o taktykę i zmiany w składzie. Na takiego przeciwnika aż prosiło się o Kovacevica albo przynajmniej Chrapka, zresztą po wejściu tego drugiego poprawił się balans gry i zaczęła ona od razu lepiej wyglądać.
19 września 2016, 09:54 / poniedziałek
Gramy piach straszny, a już poraz kolejny zgarniamy komplet punktów co zdecydowanie jest najważniejsze pytanie jak długo tak pociągniemy ?
19 września 2016, 10:24 / poniedziałek
Mecz był słaby. Wynik był niepewny do samego końca. Jest wygrana - głownie dzięki zmiennikom. Więcej komentarzy nie trzeba.
19 września 2016, 11:46 / poniedziałek
Ja pierdole..gramy piach..mecz był slaby a i wynik chujowy...kurwa jakbym zeszlo czytał.....za rok nikt nie będzie pamiętał jaki był mecz zostaje wynik..już parę razy widywałem pięknie grającą Lechię która dostawała w dupę od grających słabo wiec wole wersje wczorajszą..nie zgodzę się tez ze mecz byl slaby..amica wyszła bardzo zdeterminowana i grała ostro dużym pressingiem,my nie lubimy takiego stylu ale daliśmy rade i chwała im za to ..fakt ze powinni VANJI z karton łychy kupić bo to głównie jego zasługa ale i tak wygrywa sie mecze..do + należy tez doda jakiego dostali powera po straconej bramce i jak szybko odrobili straty..byli po prostu wkurwieni i to było widać..dla kibiców tez ten mecz był według mnie dobry dużo sie działo nie było nudy wiec kurwa przestańcie biadolić i płakać jak stare baby i dajcie się w spokoju trochę delektować tym jak wkurwieni są inni !!!!
19 września 2016, 15:20 / poniedziałek
Znaczenie słów w jezyku polskim ostatnio strasznie sie rozmywa.

Drużyną lepszą we wczorajszym meczu była Lechia.

Jedynym wyznacznikiem jest wynik i to on mówi że Lechia była lepsza. W piłce nożnej nie daje się punktów za wrażenia artystyczne. Może piłkarze Amici wyglądali lepiej ale w meczu drużyn nie byli lepsi. My mieliśmy bramkarza który wybronił nam systuacje a który jest cześcią drużyny. I on był lepszy niż napastnicy drużyny przeciwnej. Gdyby byli lepsi to wbiliby nam wiecej bramek a tego nie zrobili.

Drużyną lepszą była Lechia koniec kropka.
19 września 2016, 16:40 / poniedziałek
Ja tylko słowo komentarza: Kwiatkowskiemu chuj do dupy, czarny z 55 numerem na plecach powinien dostać co najmniej 4 żółte(2 za złośliwy i nieodpowiedzialny faul, 1 za faul taktyczny, 1 za ilość fauli). Jeśli takie sędziowanie będzie w dalszej części sezonu to kiepsko widzę nasze szanse na mistrzostwo
20 września 2016, 09:13 / wtorek
Mogli ich puścić nie doszliby odnośnik
21 września 2016, 15:53 / środa
Wszyscy wiedzą, że Banja nie ma u mnie 'letko'... co tu dużo pisać... Koński Łeb wygrał nam mecz.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale jak już będzie bronił, to życzę (sobie, nam i jemu samemu) jak najwięcej meczów takich jak ten.

Ja mam wrażenie, że jesteśmy najwolniej grającym zespołem w całej tej lidze.
Taki pociąg towarowy z węglem gdzie najbardziej załadowane były w tym meczu trzy portugalskie wagony. O ile braci pozorantów rozgrzeszają jeszcze bramki, to ten typ na obronie to chyba pomylił dyscypliny. Niech ktoś przykuka jak on się ustawiał do dośrodkowań. No parodia normalnie.

Cieszy, że kibice Lecha bezproblemowo dopingujący klub z Wronek przeniesiony do ich miasta (wraz ze swoimi rybiogłowymi przydupasami z wioski za Sopotem i hebrajską częścią Krakowa) mogli być świadkami akurat takiego przebiegu spotkania w Gdańsku.
Derby coraz bliżej...
 
1
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.020