Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Lechia Gdańsk - Wisła Płock 19.11.2016 sobota 20:30

strona 2/2

20 listopada 2016, 00:01 / niedziela
PEŁNA ZGODA Y EDWINEM + STOLARSKI
20 listopada 2016, 00:06 / niedziela
Ziew, pierwsza połowa do zapomnienia, drugą wbić sobie w piłkarskie i trenerskie głowy - walczyć, nie odpuszczać, trzymać ustawienie - efekt przyjdzie

Do trenera Nowaka:
Jeśli chce pan grać trójką obrońców to niech panu nawet przez myśl nie przejdzie granie Peszką i Wolskim na bokach. Pozdrawiam
20 listopada 2016, 00:48 / niedziela
Dodam tylko, że żadne sto-pinćset-dwa nie ma sensu, bez dobrego przygotowania fizycznego.
Pzdr
20 listopada 2016, 06:36 / niedziela
czarny68....po pierwsze akurat ja od pojawienia się Kuświka w Lechii, zawsze uważałem że to strzał w 10 i prędzej czy później się "wstrzeli". Ale akurat nic złego nie napisałem w tym, że w 1 połowie o nim ani widu ani słychu. A palantować to se palantuj na swym podwórku.
20 listopada 2016, 09:07 / niedziela
Znowu jesteśmy liderem -brawo Lechia.
Jest tylko jedno ale.Po co grać tym beznadziejnym i archaicznym systemem na 3 stoperów?Wszedł Stolarski,zagraliśmy na 4 z tyłu i od razu efekt punktowy.
Który to już raz?
Gra na 3 z tyłu od razu przypomina mi wyjazd do kielc z tamtego sezonu gdzie Gerson dostał czerwień,Korona miała pełno miejsca na naszej połowie i wchodzili kontrami w naszą obronę jak w masło.
Drugi przykład-wyjazd na Cracovię.Miedzy meczami z tego a tamtego sezonu chyba tylko z 2 miesiące,w tamtym sezonie gra na 3 z tyłu -Cracovia hasała sobie po naszej połowie,skrzydłowi kręcili naszą obronę mając pełno miejsca.Mogliśmy tamten mecz przegrać nawet z 5-0.
W tym sezonie wyjście na Cracovię 4 obrońcami,żydki sobie nie pograły.
Trzeba być ślepym lub odpornym na wiedzę by tego nie widzieć.
Bo boję się tego że w decydującym meczu na koniec sezonu Nowakowi znowu zachce się wystawiać 3 obrońców i znowu szansa nam spierdoli.
20 listopada 2016, 11:17 / niedziela
Lechia musi zrozumiec ze grając do tylu i wszerz bramek sie nie strzela. Wielu zawodników udowodniło ze nie zasługują na pierwszy skład. Wolski, Chrapek, Slawczew powinni odpocząć. Moim zdaniem powinien grać Kovacevic który ma stał z dystansu, ale by on grał musi bronić Podlesny. W drugiej połowie gdy wszedł Miła zaczęła sie gra do przodu co dało sytuacje pod bramką. W przodzie mamy Kuswika, szybkiego Peszke i Haraslina i oni mają walczyć o piłkę. Nie trzeba grać finezyjnie tylko skutecznie. Mam nadzieje ze za tydzień zobaczymy dużo lepszą Lechię.
20 listopada 2016, 13:25 / niedziela
No i dalej czekam na mecz, w którym bedzie spokojna końcówka z wynikiem 3:0.
Mam nadzieje, ze Nowak sparzył sobie ręce przy ustawieniu 3-5-2 i nie bedzie dalej przy tym kombinował. Widać było, ze przy takim systemie nawet średni pomocnik ala Kante wykreuje sobie 3-4 sytuacje na gola, bo Janicki i Wawrzyniak nie wiedzą co sie dzieje.
W przodzie też było dużo niedokładności i tradycyjne 100 podań w polu karnym, aby przeciwnik miał szanse odzyskać piłkę.

Jednak jest jeszcze coś, co w tym sezonie cechuje ten zespół, nawet jak nie idzie, to akcją z d... zmieniają losy meczu. Tak było juz z Koroną, Wisłą K, Piastem i wczoraj.

TYLKO LECHIA!
20 listopada 2016, 13:50 / niedziela
"Daje słowo ręcze glową" Lechia w tym sezonie skonczy na 1 wszym miejscu, więc po co te dewagacje wszyscy chcemy tego samego , a ja wierze całym sercem że na jakimś tam meczu w tym sezonie kiedy po naszych 3punktach bedzie juz na 100% wiadome że mamy Mistrza to polecą mi łzy tak jak wielu z was tez. TEGO WLASNIE CHCE O TYM MARZE !
20 listopada 2016, 15:10 / niedziela
Dokładnie, niech Nowak wreszcie da sobie spokój z tą trójką w obronie, widać nie może o tym ustawieniu zapomnieć i co jakis czas próbuje to wdrożyć z marnym skutkiem. Dobrze, że w przerwie oprzytomniał. Jakby Kante był napastnikiem (fajnie operuje piłką, robił momentami co chciał, ale zupełnie nie ma skuteczności), to mógłby zamknąć mecz do przerwy.

Cygnus zauważył kluczową sprawę - w tym sezonie Lechia wygrywa praktycznie wszystkie (poza pierwszym w Płocku) mecze na styku, w których nie jesteśmy jakoś znacznie lepsi od rywali, męczymy się, ale zawsze wygrywamy.

Wreszcie dobry występ Stolarskiego.
20 listopada 2016, 15:12 / niedziela
No dobra ten mecz który zagramy solidnie i wygramy różnicą kilku bramek jeszcze po prostu nie nadszedł. Do systemu z trójką obrońców chyba nie prędko wrócimy bo najzwyczajniej w świecie tyle głupich strat, nonszalanckich zagrań, że to musiało się skończyć kontrą. Dobra reakcja Nowaka i dobre zmiany. W końcu zszedł Marco i został Kuświk. Ławkę przy braku Flavio i Pawłowskiego mamy bardzo krótką. Coś z tym będzie trzeba zrobić zimą. Slawczew wczoraj nie był sobą. Chrapek chyba u nas miejsca nie zagrzeje jeżeli się nie ogarnie. Sędzia po mimo, że zdarłem gardło przy jego decyzjach to jak już na spokojnie obejrzałem powtórkę to sprawował się nadzwyczaj dobrze. Mamy lidera i wierze, że przy tym terminarzu już go nie oddamy.
20 listopada 2016, 15:22 / niedziela
Co do sędziego, to nie ma co przesadzać z krytyką, tutaj faul Malocy:

odnośnik

Janicki chyba protestował, że tylko żółta? :)
20 listopada 2016, 19:14 / niedziela
Rooz
19 listopada 2016, 21:16 / sobota
majster to nam nie grozi ... oby pudlo bylo w tym roku ...

... a żeby Ci żona, za każdym bzykańskiem w ciąże zachodziła !
20 listopada 2016, 19:20 / niedziela
Sędzia dostał "piątaka", to się postarał
20 listopada 2016, 21:31 / niedziela
@konri pierwszego meczu w Płocku to Lechia nie wygrała ani na styk ani na bezstyku. Niestety, więc tym bardziej cieszy mnie to, że teraz chociaż wyrównali z ekipą Małego Boba rachunki.
Co do trzech nominalnych obrońców. Nie znam się na założeniach Nowaka ale w mojej ocenie, to ten system wymaga 13 zawodników a konkretnie podwójnych skrzydłowych albo pojedynczych ale o możliwościach bilokacji. Generalnie to dar od Boga, który niezwykle rzadko występuje w przyrodzie, więc nie wychodzi to dobrze. Skrzydłowi mają się wracać pod własne pole karne, obrońcy asekurują ich boki , zmniejszając odległości od siebie. Gdy skrzydłowy zapuszcza sie do przodu a tam powinien wspomóc go obrońca, to przy stracie piłki olbrzymie wolne połacie boiska dają możliwość rozpędzenia się kontrującym. No a wtedy małe strącenie piłki i obrońcy zostaje tylko polowanie na atakującego, bo piłki to on nawet nie zdąży zobaczyć. Bardzo śliski system. Można się nim pobawić, jak sie prowadzi ze 3:0, czyli dla nas praktycznie nigdy.
21 listopada 2016, 15:06 / poniedziałek
Kolego Stano, zacznijmy od tego , że taktyki zespołu nie ustala się na cały sezon, ale pod kątem danego przeciwnika. I obojętnie czy to będzie przecwelona kurwa czy inna, równie śmieszna Łęczna to Lechia swoim potencjałem powinna ich rozpierdolić. I tutaj zaczyna się rola Nowaka. My jesteśmy od ewentualnej oceny tego, co widzimy. On może być jedynie z tego rozliczany i powinien. Teraz zareagował po 45 - ciu minutach należycie i jako człowiek inteligentny z pewnością wyciągnie wnioski. Takie lewary jak Płock Lechijka powinna przeżuć i wysrać nazajutrz po śniadaniu. Zatem dlaczego przychodzi się z nimi męczyć ? Albo jesteś gotowy mentalnie zdobywać szczyty, albo zadowolisz się zdobywaniem pagórków na nizinach. Podstawowy problem Lechii to podświadomość. Jeśli pokonamy ten problem to wpierdolimy tą śmieszną ligę na śniadanie.
21 listopada 2016, 15:14 / poniedziałek
No to ja od siebie, życzę SMACZNEGO i oby to śniadanie było tylko i wyłącznie MISTRZOWSKIE!!!
AVE LECHIA AVE BKS SS
21 listopada 2016, 15:19 / poniedziałek
Żółw Danziger, nasze menu jest już od dawna zamówione. Teraz tylko czekamy na konsumpcję :-). Pozdrawiam.
1 2
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.392