Korona Kielce - Lechia Gdańsk sobota 17.12.2016 godz. 15:30

Jako, że dzięki moim wątkom Lechia lideruje w tabeli, śpieszę z kolejnym :)
A tak na poważnie, otwiera się ogromna szansa na 42 punkty po rundzie jesiennej.

LechiaLublewo dodajmy do tego praktycznie pewne miejsce w grupie mistrzowskiej bo jeszcze żaden zespół, który posiadał 40 punktów nie wypadł z grupy mistrzowskiej ;).

Hej!
I tego się trzymajmy, LECHIA ma ogromną szanse na wywiezienie z Kielc trzech punktów. Dobrze rozegrany mecz, z głową i w nogach a będziemy mieli 42 pkty, oraz lidera na Święta Bożego Narodzenia (biało-zielone święta)!
śledzie sobie nie poradzą z Jagą, ale Wisła z P. utnie za tydzień pkty białorusi...
AVE LECHIA!!!!!!!!!!!!!

PS. wątek psychologiczny nam tu wadzi, ale trzeba wierzyć i wygrać, MY gramy przed nimi, łone wynik będą znały ;-)
(Korona Kielce - Lechia Gdańsk 17 grudnia, 15:30
Jagiellonia Białystok - Wisła Płock 17 grudnia, 18:00)

Walczymy o miejsca 3-4 że mają nas interesować wyniki białoruskich? Ja liczę na najlepszy wynik w historii klubu, więc sprawdzam tylko co robi legła i amika.

Z uporem maniaka śmiem twierdzić, że nie amica ani L-ka nam zagraża, tylko Jaga!
I chciałbym się tu mylić...
AVE LECHIA!!!

A ja oglądam się tylko na Lechię i gdy każdy mecz będziemy wygrywać to żadne jagi legie i inne nam nie zagrażają.Trzeba patrzeć na Siebie i skupiać na własnych wynikach.W Kielcach liczę na kolejne spokojnie wywalczone 3pkt i spokojne święta nie muszą być na fotelu lidera,fotel lidera ma być dla nas po rundzie mistrzowskiej.

@Żółw, Twoje obawy zostaną rozwiane w pierwszym ligowym meczu po przerwie.

Zapowiada się bardzo ciężki mecz. Obstawiam, że w tym meczu padnie sporo bramek po obu stronach. Grunt żebyśmy my strzelili jedną więcej!

Tech, na dodatek za kartki nie zagra Krasić.
Podobnie jak Ty liczę, że strzelimy jednego gola więcej i zakończymy rok zwycięstwem :)

Tradycyjnie z obawą podchodzę do ostatniego meczu w rundzie jesiennej i niestety jest to poparte statystykami.
9 sezon w ekstraklasie, z czego w ostatnim meczu rundy jesiennej wygralismy tylko raz i to u siebie, a gola strzelił wtedy......Dawidowski, tak! to było 8 lat temu.
Na wyjedzie idzie jeszcze gorzej, bo chyba z 4-5 lat temu udało sie raz zremisować z Górnikiem, a tak czy to Łęczna, czy Lech czy Jaga czy ŁKS... to przegrana.
Wiem, ze statystyki nie wyjdą na boisko w Kielcach, ale chyba za mało mobilizacji i za dużo myslenia o świątecznych urlopach jest corocznym grzechem Lechii.

Panie Trenerze, drużyno! mobilizacja do końca!
Tylko pod tym warunkiem mamy szanse na punkty w stolicy mody.

TYLKO LECHIA!

A czy to waźne jakim wynikiem zakończy się temu mecz? Waźne żeby Arką przegrała swój mecz 😉

Też jestem tego zdania.Wszyscy powinni wygrywać ze śledziami a w szczególności kresowi amica i legła tak by spadli i nie było derbów - bo wszyscy na nie nie czekamy nawet kosztem Mp 2017.
Jak to było :wolę śledzi w a klasie niż Mistrzostwo Polski.

Widzę ze niektórzy to niedługo szaliki łączone ze śledziami sobie pozamawiają.

A wracając do tematu, 0:1 mi wystarczy.
Wiśnia gol.

Są kłamstwa, cholerna kłamstwa i statystyka.

Nic podobnego kolego.G mnie arka interesuje i jest mi obojętne gdzie gra.Mam wielką frajdę jak Lechia wygrywa a konkurenci gubią punkty.Ale pisanie że dobrze że jaga wygrała -to już dla mnie nie poważne.Nie ważne że z arką czy nie.
Ciekawe czy jak legła wygra ze śledziami i dzięki temu zdobędzie np mistrzostwo naszym kosztem -będziesz się cieszył.
Pamiętaj że gra z arką w e-klapie to zawsze pewne punkty i udowodnienie wyższości nad nimi wręcz ich upokorzenie.A szaliki mam trzy -właściwe nie martw się.

Tak gwoli ścisłości to z pewnych punktów mamy na razie jeden. Oczywiście na bursztynku musi być wysokie zwycięstwo, żebyśmy o tej stracie dwóch punktów zapomnieli.

W derbach śledziuchów gdyńskie śledzie zostały nieźle przekręcone przez Marciniaka. Gdyby to był przekręt w innym meczu niż z jagą, byłoby powodem do małego zadowolenia. A ta... trochę szkoda, że jaga nie straciła 2 pkt, a zyskała niezasłużenie.

Problem tkwi w interpretacji. Ja widzę porażkę naszych pyszałkowatych sąsiadek, a niektórzy widzą tu wygraną jagi. Zadam wiec pytanie, dlaczego nie było tyle waszych żalów przy poprzednich zwycięstwach białorusów ?
A rozważania typu, ze Legia wygra z arką i zagarnie nam MP zalatuje mi Mójtą...
Odpowiem tak: wtedy możemy żałować, ze nie wygraliśmy z Niecieczą u siebie, nie pyknęlismy Pogoni, w końcu nie zremisowaliśmy na Ł3 i pewnie jeszcze inne mecze które nie wygramy na wiosnę (oby było tego jak najmniej).
Patrzmy na własne osiągniecia, a nie na to co dla nas zrobią śledzie. Na MP trzeba zapracować samemu a nie patrzeć na innych.

TYLKO LECHIA!

I to jest prawidłowe myślenie. Jeśli Lechia wygra wszystko co powinna wygrać to Legie, Jagiellonie i inne śledzie mogą się czochrać.

Nikt nie wylewa żali, gdy Jaga wygra z inną drużyną, no chyba że byłaby to nasza drużyna. To oczywiste, bo takie jej zbójeckie prawo. Część oczywiście kombinuje, że fajnie by było aby z drużyną X przegrała a z Y zremisowała, bo taki wynik pozwoliłby nam odskoczyć albo przynajmniej nie stracić względem, przynajmniej chwilowo , najgroźniejszego rywala a przy okazji, w przypadku remisu, jeszcze i innej drużyny. Natomiast ten ostatni mecz był z gatunku tych, których wynik był delikatnej materii, bo przegrana Jagi = wygranej śledzi i na odwrót. Tak źle a tak niedobrze. Możemy się jednak wszyscy pocieszyć, że nie mieliśmy na to wpływu i cała ta dyskusja o odczuciach jest iście akademicka. Nic nie zmienia i gra się dalej.
Natomiast Krzychowi zwrócę tylko uwagę na to, że podobny status ma na ten dzień również Jagiellonia. Wypijmy zatem za powodzenie w ostatnim meczu jesieni z Koroną i spełnienie marzeń późną wiosną.

Porażkę Fujarki zawsze przyjmuję z wielkim zadowoleniem. Mówienie o Jagiellonii w kontekście rywala Lechii w walce o MP to jedno wielkie nieporozumienie. W moim przekonaniu ta drużyna nie będzie nawet na podium. Za mały budżet, za krótka ławka, wyprzedaż zimą. Patrzmy tylko na Lechię!

Oby U nas tej wyprzedaży nie było.Obawiam się o Generała i Peszkę.

A ja odbieram to jeszcze inaczej. Burdel za Sopotem funkcjonuje prawidłowo. Daje dupy hurtowo i każdemu. Tym razem skorzystała Jaga. Ale tak się zastanawiam, jakim upokorzeniem byłoby dla zabójców ryb to, że ich zwycięstwo wywindowało Lechię na pozycję lidera.

A odnośnie tematu, to trzeba uważać. Łukaszenki grają ze słabiutką, jak Najman po wylewie Wisłą Płock i raczej wygrają. Dlatego nie można sobie pozwolić na wpadkę w Kielcach. Szkoda by było, by nam odjechali na finiszu jesieni.

Wie ktoś w jakich pub'ach można obejrzeć mecz oprócz t29?
Sopot/Gdańsk?

Scruffy O' Brien na Grunwaldziej obok Manhattanu , oglądałem tam kilka meczy - miła atmosfera.

Scruffy przecież się zwinął już jakiś czas temu

Wczoraj we wrzeszczu na miszewskiego otworzyli sport pub i zapewne będzie leciał mecz.

Na zaspie na Żwirki i Wigury bar Wieczór Wybrzeża...

Korona Kielce: 1. Zbigniew Małkowski - 6. Vanja Marković, 8. Mateusz Możdżeń, 9. Daniel Abalo, 10. Nabil Aankour, 17. Miguel Palanca, 23. Elhadji Pape Diaw, 26. Bartosz Rymaniak, 27. Rafał Grzelak, 32. Radek Dejmek (k), 77. Michał Przybyła

Rezerwowi: 30. Michal Pesković - 4. Charles Trafford, 5. Serhiji Pyłypczuk, 7. Marcin Cebula, 11. Tomasz Zając, 15. Jacek Kiełb, 28. Vladislavs Gabovs

Lechia Gdańsk: 32. Vanja Milinković-Savić - 2. Rafał Janicki, 3. Jakub Wawrzyniak, 4. Aleksandar Kovacević, 10. Sebastina Mila (k), 11. Grzegorz Kuświk, 21. Sławomir Peszko, 23. Grzegorz Wojtkowiak, 28. Flavio Paixao, 30. Joao Nunes, 38. Milen Gamakow

Rezerwowi: 77. Damian Podleśny - 14. Piotr Wiśniewski, 17. Lukas Haraslin, 19. Marco Paixao, 20. Michał Chrapek, 27. Rafał Wolski, 41. Paweł Stolarski

Znam wynik Korona -Lechia 1-3
Flavio Peszko Kuświk

Wspomoże ktoś linkiem do meczu?

odnośnik

Szkoda, że Gamakow nie strzelił.

Janicki słabo wszedł w mecz....
Niepokojące jest to, że od samego początku dają sobie narzucić styl korony.

Mega katastrofa póki co... Na wigilii już są?

Mija 20 minut i wygląda to tak jakby gospodarze grali o powrót na fotel lidera a nasi o utrzymanie.
Na razie jedynie Wawrzyn gra na plus.

Kończy się koncepcja Korony. Zaraz puszczą bąka.

Powinny być już dwa karne dla Lechii.

Sedzia i pzpn w formie... :/

Szkoda, że nas Raczkowski wycyckał z karnym...a nawet dwoma....
Peszko balansuje na czerwonej linii.....

Powinny być karne ale nie ma. Niech ściągnie peszke bo zaraz czerwo zobaczy

Milinkovic złapał i nie odbił. Ale jaja

Jeśli w przewie Nowak ich nie zmobilizuje, to nie wygramy tego meczu. Kurcze póki co ciężko o powody do optymizmu...

Mila jest jednak za mało kreatywny. Brakuje Milosa.

Tylko Peszko i Kovacević próbują podjąć walkę.Reszta nie wie o co chodzi.Gramy bez pomocy i sędzia jest przeciwko nam.Peszko moze nie dograć do końca.Zmiany konieczne od zaraz bo mamy problem z agresywną grą Korony.

Korona zawsze ciśnie w pierwszej połówce, koło 60 min opadną z sił.
Wtedy dwa ciosy, 3 punkty i do domu :) Będzie dobrze !

Wolski za Milę i Haraslin za Sławka, który może nie dograć do końca.
Wierzę, że wygramy.

A my swoje!!!

Na razie środek pola zupełnie sobie bie radzi. W zasadzie cała drużyna jest myślami z Milosem i Mario czyli na wakacjach. Jak sie nie obudzą, to nic z Kielc nie wywieziemy.

TYLKO LECHIA!

Trenerze reaguj! Mila sobie nie daje rady! Na Wolskim ktos napewno zlapie kartke. Harlasin podobnie!

Trzeba jednak pić.... Zdrowie i za Lechię za Bks!!!!