Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk, sobota, 11.03.17r. godz. 18:00

strona 3/3

11 marca 2017, 22:31 / sobota
5 miejsce też zostanie uznane za sukces, a zapewne i miejsce w pierwszej 8-ce, o które w dotychczasowych sezonach walczyliśmy do ostatniej kolejki
11 marca 2017, 22:44 / sobota
Totalna kompromitacja... Wynik wynikiem, mnie jeszcze bardziej dobija fakt, że w tym meczu nie było pełnego kwadransa, w którym byłoby widać że to my walczymy o mistrza a Ruch o utrzymanie, że dzieliło nas w tabeli przed tym meczem 14 miejsc w tabeli. Jeżeli tak ma wyglądać sportowa złość po chujni w Poznaniu to kurwa niech nawet nie wychodzą na tą murawę. Ten mecz niestety po raz kolejny w moich oczach uwidocznił to, że w Lechii jest za dużo grajków przeciętnych (nie będę wymieniał nazwisk) jak na walkę o mistrzostwo. A już to jak w Lechii ustawił się Mila (finansowo w stosunku do pozycji w zespole i formy) to już mistrzostwo świata w jego wykonaniu. No ale to nie wina Sebastiana, ktoś ten kontrakt klepnął.

Jak widziałem jak zapieprzają młode chłopaki z Ruchu po tym boisku to aż mnie serce bolało. Umiejętności może mają nie za duże (choć wystarczające na nas) ale to ile serducha zostawiają na boisku, zarabiając grosze w stosunku do naszych gwiazd, to aż mnie kurwica brała momentami z zazdrości.
12 marca 2017, 04:42 / niedziela
Nie wierzę w to. Wkurw na maksa! Pobierają pensje o której mogło by pomarzyć większość z ligi a nie potrafią wygrać z przedostatnią drużyną :( Nazwiska są a gdzie jakość?
12 marca 2017, 06:16 / niedziela
Kopacze "klepią i czlapią" bo to gwiazdorzy z wielkimi kontraktami.Po co się wysilać gdy nawet nie grozi zeslanie do rezerw.
Pensje celebryckie więc wypada zachować trochę sił na grę u siebie i to pewnie tylko dla własnej przyjemności zdobycia braw i pochwal jak w tańcu z gwiazdami .To głupie pierdolenie,ale Mandziara wyraźnie powiedział,że interesuje go pierwsza piątka co roku.
A dlaczego nie czwórka,trójka...?
Sprytnie się zaasekurowal bo w tym sezonie czwarte miejsce grozi pucharami.
Oczywiście nie chce w to wierzyć .
12 marca 2017, 08:53 / niedziela
PILNE !!!!!!!!!!!!!!!

Piłkarze i trener zgubili przed meczem z ruchem COJONES!!!!!!!!!!!!!
Znalazcę proszę o jak najszybszy zwrot, żeby mogli je wszczepić jeszcze przed meczem z ległą.
12 marca 2017, 10:05 / niedziela
niestety ale niebieskie pionki pokazują jak się gra o mistrzostwo, skład mają podobny do naszego ale jak wychodzą na boisko to od razu pokazują pewność siebie i to bez znaczenia czy grają u siebie czy na wyjeździe. U nas tej umiejętności i doświadczenia gry o mistrzostwo niestety nie ma.
12 marca 2017, 12:04 / niedziela
Jedziecie po piłkarzach jak po szmatach, a chyba należy co niektórym przypomnieć, że byliśmy cały czas liderem i przegraliśmy z Lechem co żadną sensacją nie jest i teraz po hujowym meczu z Ruchem. Wszystko się zgadza grali dramatycznie, nie było widać walki czy "chemii" między piłkarzami, ale spokojnie dajmy im jeszcze chwile przecież świat się jeszcze nie zawalił. Piszecie jakbyśmy grali nie wiadomo jaką piłke w tym sezonie, a chyba nie trzeba przypominać w ilu meczach się ślizgaliśmy. Trener Nowak wielokrotnie moim zdaniem popełniał błędy taktyczne i ze zmianami, ale broniły go wyniki.
Najważniejsze to piłkarzyki muszą zapierdalać to jest ich zasrany obowiązek więc jeśli powtórzy się sytuacja to chyba trzeba odbyć rozmowę. Choć osobiście uważam, że przed najbliższym meczem, który jak dla mnie może być kluczowy możnaby ich zmotywować na treningu tak jak zrobili to w Poznaniu przed meczem z nami.
12 marca 2017, 12:09 / niedziela
Więcej cojones to mają dzieci za blokiem niż nasi galacticos.Wyleczyli mnie ze snów o potędze.To poniekąd pozytyw. Ale to pokazuje tylko prawdę o tej zbieranie. Wiśnia coś ty zrobił że masz zakaz......
12 marca 2017, 12:18 / niedziela
Furrio. Są cojones u mnie za blokiem.Dzieciaki wlasnie skonczyly sparinga.Milo było popatrzeć.....
12 marca 2017, 12:39 / niedziela
Wolskiego trzeba pogonić. Nie mogę patrzeć na niego...
12 marca 2017, 12:46 / niedziela
"Jak widziałem jak zapieprzają młode chłopaki z Ruchu po tym boisku to aż mnie serce bolało. Umiejętności może mają nie za duże (choć wystarczające na nas) ale to ile serducha zostawiają na boisku, zarabiając grosze w stosunku do naszych gwiazd, to aż mnie kurwica brała momentami z zazdrości."

+ w składzie sami Polacy. W przeciwieństwie do naszego międzynarodowego zaciągu, który ma na końcu chuja pierwsze w historii mistrzostwo.
12 marca 2017, 17:04 / niedziela
W bramce ruchu stał nie Polak.
12 marca 2017, 18:44 / niedziela
Czy my do chuja nie możemy zagrać 2 napastnikami z przedostatnią drużyna ,nie możemy jej stłamsić nie bo kurwa gwiazdy graja tak że załamka człowieka bierze.Wolski to dla mnie jest kryminał człowiek nie powinien już od kilku kolejek grać a na wyjazdach to już wogóle to ma być rozgrywajacy co wiecznie się chowa i gra piłki albo w bok lub do tyłu,Krascić wiadomo ma siły gura na 45 minut ale w każdym meczu da jakieś zagrożęnie .
12 marca 2017, 23:06 / niedziela
rafi4611 ja bym zawołał: Panie Krasic zmień pan Nowaka i to najszybciej, jak się da.
MikołajLG ++ , ale też ulegasz manierze pisania o naszych piłkarzach per „piłkarzyki”.
Z tego co ja widzę, to drużyna jest w przebudowie. Gramy inaczej niż zeszłej wiosny i jeszcze inaczej niż jesienią. Gra moja-twoja i do tyłu odchodzi do lamusa. Generalnie to jednak gramy obecnie padakę. Sądzę, że to zmiana stylu gry na wyjazdach na taki ze wzmocnioną defensywą i grą z kontry. To odbije się też na grze w domu. Jak trener Sraxy zorientował się, gdzie leży szansa, to postawił na ofensywę i wyglądało to groźnie. Piszecie o jakimś człapaniu. To wredne, bo piłkarze biegają a niektórzy czasem szybko. Czy ta nasza taktyka zatrybi w rundzie mistrzowskiej ? Tego nie wiem, ale będziemy oglądać inną Lechię. Oby skuteczniejszą niż w ostatnich meczach. Już kontry wyprowadzane są szybciej. Przeszkodą jest przede wszystkim gorsza gra środkowej linii. Jest jednak Kuciak, to nasz wielki kapitał, który jak na razie ma jednak niewystarczające wsparcie.
13 marca 2017, 13:29 / poniedziałek
Stano, piszesz " Piszecie o jakimś człapaniu. To wredne, bo piłkarze biegają a niektórzy czasem szybko " .. nosz kurwa mać, to jest ich zasrany obowiązek, żeby biegać szybko i to nawet częsciej niz jak piszesz "czasem".. a jak nie chce im sie biegać to won. No chyba ze ta część Twojego wpisu byla ironiczna ;)
1 2 3
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.447