Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

reforma rozgrywek

strona 1/1

26 maja 2017, 02:03 / piątek
Wiadomo , że decydującego głosu nie mamy. Warto jednak wyrazić swoje zdanie na temat tego jak system ligowy ma wyglądać w przyszłości. Wiadomo, że Bońki, Stanowscy i inni dziennikarze przeglądają fora i to w rzeczywistości populiści jak politycy, nie zapyskują względem zdania większości.
Moje zdanie jest takie ,że dla ligi obecny system jest optymalny, a argumentów nie trzeba szukac, bo wystarczy spojrzeć na średnią frekwencję dziś oraz emocje do końca i walkę o coś ,a kilka lat wstecz. Na fakt, że liga jest ciekawa do końca, że nie ma sprzedawania meczów (przynajmniej nie na skalę z lat ubiegłych). Osobiście nie chce w życiu oglądać syfiastych meczów dajmy na to 8-smej Cracovii z 12 stym Zagłebiem i całego środka tabeli który handluje wynikami jak to kiedyś bywało na parę kolek przed końcem. Jak ktoś tęskni za tą patologią to z argumentami proszę, a w innym wypadku argumentujmy pozytywnie system , który z ligi , która była od 3/4 sezonu korupcyjnym syfem udało się stworzyć coś ciekawego. Pozdrawiam.
26 maja 2017, 06:54 / piątek
Owszem ESA 37 daje dużo emocji, a niestety projekt na przyszły rok zakłada brak podziału punktów co dla mnie wypacza sens rozgrywania dodatkowych 7 kolejek. Co do handlowania meczami - niestety teraz też może się zdarzać, gdy 6,7 i 8 drużyna ma spokojny byt i o nic nie walczy. Jednakże skala nie będzie już taka jak kiedyś. Boniek chce ekstraklasy 18 zespołowej, jak dla mnie to nie jest dobry pomysł, bo właśnie będzie sytuacja o której napisał Edwin.
26 maja 2017, 07:37 / piątek
Wyłącznie ESA37 plus podział punktów i dodatkowo:
8 drużyna w grupie mistrzowskiej gra mecz u siebie z trzecią drużyną 1 ligi o utrzymanie/awans
1 drużyna grupy spadkowej na starcie nowego sezonu dostaje bonus + 2 (lub 1) punkt.
Każdy gra o coś i nie ma odpuszczania. 37 kolejek bez podziału to kompletny nonsens. Nie wiem jak ktoś mógł coś takiego wymyśleć. Lepiej już grać 18 zespołów normalnie.
26 maja 2017, 08:41 / piątek
Ekstraklasa miała projekt ESA bez podziału pkt ale PZPN odrzucił ten projekt chyba wczoraj. Będą na początku czerwca negocjacje rozmowy PZPN z klubami na temat czy dzielić pkt czy nie.
Dal mnie są dwa wyjścia ESA 37 z podziałem lub 18 zespołów.
Gadanie przez trenerów (Probierz) że ich się okrada z pkt jest bezsensu.
Takie są zasady i tyle.
W rundzie zasadniczej walczysz o to żeby mieć:
-miejsce w grupie mistrzowskiej
-przewagę w tabeli dzięki równej liczbie pkt
-więcej meczy u siebie
-walka do końca o mistrza puchary i utrzymanie

W tym roku po 30 kolejkach to chyba tylko wakacje miały Terma i Pogoń bo tak reszta o coś walczyła. W Grupie spadkowej po wydarzeniach z tamtego sezonu (Podbeskidzie) chyba nikt nie olewał pierwszych meczy rundy finałowej. W grupie mistrzowskiej Wisła miała aspiracje do walki o puchary Korona chce pokazać że Bartoszek jest jest lepszy niż Van Haasel Hoff czy jakoś tak.

Czepianie się o zabieranie pkt jest idiotyczne to tak jakby Barca miała pretensje do UEFA że po fazie grupowej LM gdy zdobyła 18pkt zabiera się jej wszystkie i gra się Playoff
26 maja 2017, 15:21 / piątek
Oby Pogoń miała wakacje w niedzielę i wróciła z Gdańska z bagażem kilku bramek w plecy :)
Po ch...j reformować coś, co się sprawdziło. ESA 37 w dzisiejszym kształcie i zasadach powoduje, że praktycznie każdy gra o coś.
Oczywiście, że pierwsza po 30 kolejkach Jaga dziś płacze, a 4-ta Lechia wciąż jest w grze o mistrza.
18 zespołów w Ekstraklasie? I tak mamy tu rodzynki w stylu Termalica i Łęczna. Po co nam kolejne Chojnice ?
Zostawić jak jest, a PZPN niech zreformuje sobie przepisy n/t piro na stadionach.
Tyle.
26 maja 2017, 15:32 / piątek
No dobra to bedzie teraz inny głos.
Ja jestem za proponowanym systemem 37 bez podziału lub powrót do 30 kolejek.
System jest sprawiedliwy, bo od pierwszej kolejki za wygraną są 3 pkt a nie półtora.
Moze byc tak, ze można przeleżec połowę rozgrywek (jak w tym roku Legia) i zdobyc mistrza, bo spłaszcza sie sztucznie tabelę.
To sztuczne stopniowanie emocji, równie dobrze teraz po 37 kolejce mozna zrobić jeszcze play off 1-4 i 2-3 itd ale bedą emocję........
Gadanie, ze drużyny ze środka tabeli grają o pietruszkę jest tez czczym gadanie, bo niby o co teraz walczy Korona, Wisła, TBB, Pogoń, Zagłębie, Wisła P.? I to po tym, jak spłaszczono tabele, wiec zmiejszyła sie strata dla tych z tyłu, dano im swoisty handicap w stosunku do tych którzy wygrywali ligę.
Piłka nożna to nie koszykówka czy siatkówka ze można grać tu play offy, czy dziwne zabieranie punktów.
I nie należy potrzeć tylko przez pryzmat tego sezonu, gdzie 15 minut przed końcem ostatniego meczu może nie być wiadomo, kto bedzie na podium.
Atrakcyjne mecze tworzą drużyny, które chcą grać/walczyć a nie stawka spotkania.
Popatrzcie na ostatnią kolejkę, wszystkich sparaliżowała stawka i były zapasy w stylu sumo.

TYLKO LECHIA!
26 maja 2017, 22:32 / piątek
@Cygnus

1)"Moze byc tak, ze można przeleżec połowę rozgrywek (jak w tym roku Legia) i zdobyc mistrza, bo spłaszcza sie sztucznie tabelę" - Legia skończyła po 30tej kolejce na drugim miejscu

2)"Gadanie, ze drużyny ze środka tabeli grają o pietruszkę jest tez czczym gadanie, bo niby o co teraz walczy Korona, Wisła, TBB, Pogoń, Zagłębie, Wisła P."- Wisła P i Zagłębie spokój mają dopiero teraz. Wisła K. do meczu z nami miała realną szansę na puchary.

3)"I nie należy potrzeć tylko przez pryzmat tego sezonu, gdzie 15 minut przed końcem ostatniego meczu może nie być wiadomo, kto bedzie na podium." Jasne ,że nie tylko ostatni sezon, wszystkie odkąd weszła esa 37 były dużo ciekawsze niż wcześniej, chociażby przez walkę o 8-kę . Obecny jest kolejnym potwierdzeniem

4)"Atrakcyjne mecze tworzą drużyny, które chcą grać/walczyć a nie stawka spotkania"
No cygnus tu to jaka osoba znająca realia naszej ligi to po bandzie jedziesz.
Większości drużyn w naszej lidze chce się grać ,tylko dopóki mecz ma stawkę inaczej będziesz oglądać od 20kolejki pięć meczów w stylu Pogoń vs Termalica co tydzień, a co gorsza ten cały środek tabeli będzie mógł sobie wedle uznania sprężać się na dowolnie wybranych rywali , a inne mecze olewać. Z jednej strony dostrzegasz problem jaki tworzą dla ligi drużyny nie walczące o nic, a z drugiej strony sugerujesz ,że słuszne jest by było ich trzy razy tyle co obecnie(do tego prowadziłyby zmiany o których piszesz)
Według mnie koncepcja którą przedstawiłeś to powrót do marazmu, zakładania spółdzielni i całej lipy z którą liga zmagała się przez lat.
"Sztuczne emocje" - kolejny farmazon, dla Ciebie to ,że Lechia na dwie kolejki przed końcem ma szansę na mistrzostwo to sztuczne emocje? Dla mnie jak najbardziej realne i Lechia na tą możliwość zasłużyła w tym sezonie zwyczajnie.
"Sztuczne emocje" to oglądanie Termalica vs Pogoń , a Ty chcesz by takich meczów z kilku w sezonie zrobiły się dziesiątki. Kto niby na tym zyska?
Reasumując , majstrowanie przy systemie , który się zwyczajnie jest wyjątkowym debilizmem.
26 maja 2017, 23:44 / piątek
Wciskasz Cygnusowi jakąś wolę, której nie sygnalizował. Po co ? W zupełności wystarczy, jak napiszesz, dlaczego ten system uważasz za dobry. Cygnus napisał, że opowiada się za systemem s p r a w i e d l i w y m czyli 37 bez podziału punktów lub ewentualnie po staremu 30 kolejek bez podziału na grupy. Wszystko pozostałe to już zbędna interpretacja. A sprowadza się to do tych dwóch aspektów: sprawiedliwość i emocji, trochę sztucznie podsycanych, bo przecież można je jeszcze lepiej wyeksponować np. poprzez losowanie mistrza spośród drużyn, które wygrają dwa ostatnie mecze po drugim podziale grup na podgrupy: stricte mistrzowskiej i stricte walczącej o utrzymanie.
Osobiście nowy system podoba mi się . Argument mówiący o tym, że po wyjściu z grup ( czy to LM, czy np. MŚ) zdobyte punkty tez są anulowane, zdobywa się pewną pozycję wyjściową i gra się dalej nie do końca jest trafiony, ale obecny system zabezpiecza w połowie zdobytą pozycję, więc poniesiony wysiłek w zasadzie nie idzei na marne.
26 maja 2017, 23:55 / piątek
Nic mu nie wciskam, polemizuję z przytoczonymi argumentami , a on z tych co adwokata nie potrzebuję. Co do reszty Twojego wpisu, to owszem uważam , że obecny system się zwyczajnie sprawdza. Dodatkowo na przestrzeni ostatnich 20lat było chyba z 5 zmian systemu rozgrywek i wszystkie były mniej udane niż ten ,który obowiązuje w tej chwili.
27 maja 2017, 00:23 / sobota
komentarz z weszlo dobrze podsumowujący historię reform rozgrywek

1989/1990: 16 drużyn, 2 spadają, punktacja: 3 pkt za zwycięstwo co najmniej 3 bramkami, 2 pkt za pozostałe zwycięstwa, 1 pkt za remis, 0 pkt za porażkę, –1 pkt za porażkę co najmniej 3 bramkami
1990/1991: 16 drużyn, 2 w barażach o utrzymanie, powrót punktacji 2–1–0
1991–1995: 18 drużyn, 4 spadają
1995–1998: 18 drużyn, 4 spadają, nowa punktacja 3–1–0
1998–2000: 16 drużyn, 2 spadają
2000/2001: 16 drużyn, 2 spadają, 1 w barażach o utrzymanie
2001/2002: 16 drużyn w 2 grupach po 8 drużyn, później… kolejne 2 grupy po 8 drużyn, podział punktów przez 2 po pierwszej fazie, 2 spadają, 2 w barażach o utrzymanie
2002/2003: 16 drużyn, 3 spadają, 2 w barażach o utrzymanie
2003/2004: 14 drużyn, 2 spadają, 1 w barażach o utrzymanie
2004/2005: 14 drużyn, 1 spada, 1 w barażach o utrzymanie
2005–2009: 16 drużyn, 2 spadają, 1 w barażach o utrzymanie
2009–2013: 16 drużyn, 2 spadają
od 2013: 16 drużyn, później 2 grupy po 8 drużyn, podział punktów przez 2 po pierwszej fazie, 2 spadają.

~~~~~
aktualny system jest ok; jednak bez dzielenia punktów jest bezsensowny; to już lepszy byłby klasyczny: 18 drużyn i 34 kolejki
27 maja 2017, 07:40 / sobota
Edwin - Jesli byłyby 30 kolejki to nie było by emocji? Emocje byłby takie same, a wygrałaby druzyna, która zdobyła wiecej punktów.
Odpowiem najpierw na kontry z Twojej strony:

@1. Tak jak widzisz Legia przeleżała pół rundy i już nie dogoniła lidera, a tak teraz jest liderem w wyscigu o mistrza.

@2. "Wisła K. do meczu z nami miała realną szansę na puchary." - czyli Wisła w 32 kolejce straciła szanse na walkę o coś. 32 kolejka czyli 5 meczów o pietruszkę. U innych nawet od 30 kolejki u innych od 34 kolejki.

@3 sztuczne emocje - nazywam to ze wypracowaną przewagę nagle likwiduje sie o połowę aby do końca było ciekawie. To jakby kolarzowi na Tour de France obcięto przewagę czasową o połowę, aby do końca były emocje. Można jeszcze system uatrakcyjnić i po ostatniej kolejce drużyny z miejsc 1 i 2 serią rzutów karnych, powalczą o mistrza, albo "superbowl" na Narodowym..... Będą emocje? Będą jak cholera.... Tylko czy o to w tym wszystkim chodzi?

Owszem, walka o pierwszą 8 jest ciekawa i powoduje dodatkowe emocje, jednak podział punktów dewaluuje wysiłek z 30 kolejek i po prostu nie jest sprawiedliwy.

Trzeba sie zastanowić czy sie chce rozgrywki sprawiedliwe i emocjonujące jesli poziom jest wyrównany, czy emocjonujące niezależnie od poziomu, bo poziom sie wyrówna po 30 kolejce, ale za to nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością.

W każdym systemie beda mecze o pietruszkę i mecze o stawkę. Wystarczy spojrzeć na ligi zagraniczne angielską hiszpańska itd. O co tam grają zespoły ze środka tabeli? I nie chodzi o poziom gry, a o stawkę, jednak nikt nie narzeka i nie próbuje naszych rewolucyjnych rozwiązań.

TYLKO LECHIA!
28 maja 2017, 08:08 / niedziela
Cygnus: nie dramatyzowałbym tak z niesprawiedliwością tego systemu. 30 kolejek pracujesz na pozycję w tabeli i jak jesteś najlepszy vide Jaga - masz 1 miejsce. Owszem następuje podział punktów, ale dla każdego taki sam /zaokrąglanie jest do dyskusji/ Jagiellonia ma 4 mecze u siebie i przed 7 meczami MP zależało tylko od niej, podobnie z resztą jak dla Lechii Legii czy Lecha. Dzisiaj tylko 2 zwycięstwa Legii gwarantują jej MP. O tym systemie można dyskutować, ale na pewno jest w nim mniej meczów o pietruszkę niż byłoby w 18 zespołowej ekstraklasie powiedzmy od 28 - 29 kolejki gdzie znani byliby już prawie spadkowicze i ewentualnie pucharowicze.
28 maja 2017, 09:03 / niedziela
Pomijając fakt czy podział punktów jest sprawiedliwy czy nie, mi osobiście się to podoba - trzeba gryźć trawę do końca i tyle..

Inna sprawa, że to Lechia była 3 lata z rzędu beneficjentem tego systemu: 2x awans z 8go msca i podział punktów, który zmniejszal stratę do czołówki, w tym roku podobnie, zmniejszona strata po podziale.

Chyba nie powinniśmy narzekać..
28 maja 2017, 10:52 / niedziela
18 drużyn, bez podziału punktów. Poziom tej ligi i tak jest nędzny, a mecze o nic występują również w obecnym systemie, więc totalnie nie przemawiają do mnie argumenty przeciwników tradycyjnych rozwiązań.
28 maja 2017, 11:30 / niedziela
Tyle, że ESA 37 zmniejsza liczbę nędznych meczów o pietruszkę...
28 maja 2017, 11:55 / niedziela
Po 30 kolejce następuje podział na na dwie grupy.
Wówczas następuje przeniesienie zdobytych punktów pomiędzy drużynami występującymi w danej grupie.
To by nawet mogło ciekawie wyglądać.
28 maja 2017, 12:07 / niedziela
poziom naszej klubowej kopanej jest mega cieniutki, powiększenie ligi to frajerstwo, ESA37 podniosła nieco oglądalność i frekwencję na trybunach, ale poziom spotkań dalej jest daleki od oczekiwań, gdzieś czytałem, że na 8 kandydatów z I ligi tylko 2 spełnia oczekiwania licencyjne, ale poziom sportowy tychże zespołów to słabiej niż gnidy z wioski rybackiej, zmniejszyć ligę do 12 zespołów, zagrać 22 kolejki, podzielić po 6 bez podziału punktów i dalej jazda w grupach mistrzowskiej i spadkowej po 3 razy każdy z każdym, ze spadkowej z automatu spadek 2 ostatnie a 3 od końca baraż o utrzymanie z ostatnim z mistrzowskiej, to taki wynalazek jak TBB już by nie bumelował...
28 maja 2017, 13:41 / niedziela
Po 3 razy każdy z każdym??? to byś miał 30 kolejek jeśli mecz i rewanż :-)
28 maja 2017, 13:50 / niedziela
po podziale w grupie 6 zespołów... 15 meczy + 22 z zasadniczego =ESA37
28 maja 2017, 14:36 / niedziela
Moim zdaniem wyjścia są dwa. Pierwsze: zostaje tak jak jest (system ma swoje wady, można dyskutować o sprawiedliwości itd.).
Drugie: dużo bardziej sensowne w naszych warunkach, ale nie możliwe do zrealizowania, bo każdy przybłęda chce podgryzać kawałek torcika. Bez grup mistrzowskich/spadkowych, kombinowania, dzielenia punktów. Tradycyjny system ligowy, wszystko "po bożemu". Tniemy ligę do 10 drużyn i gramy 4x9 kolejek. 2 spadają, baraż o utrzymanie, podium w pucharach europejskich i tyle. Prawda jest brutalna, 10 zespołów to przy naszym poziomie jest absolutne maximum.
28 maja 2017, 14:57 / niedziela
ciekawe tylko jaki % decyzyjności w reformie rozgrywek ma telewizornia, bo chyba mają w kontrakcie z ESA jakiś zapis o ilości spotkań i weekendów meczowych
i tutaj chyba jest pies pogrzebany... PZPN nie pozwoli na zgrzyt...
28 maja 2017, 14:58 / niedziela
Byłoby jak w Szkocji wkoło ci sami rywale-nuda. Zgadzam sie jednak , ze powiększanie ligi to bzdura, powinni zostawić jak jest i przestać cudowac.
28 maja 2017, 15:34 / niedziela
Wg mnie to powinien być tradycyjny system rozgrywek i osobiście wolałbym z 18 drużynami. Zbiegi typu podział na grupy z dodatkowymi meczami, to takie jakieś sztuczne przedłużanie emocji. Osobiście, to mi się ten system nigdy nie podobał.
28 maja 2017, 15:55 / niedziela
"W koło ci sami rywale- nuda." Pytanie czy mecze z Łęcznami, Płockami i innymi Arkami (z perspektywy "Nielechisty") to nie nuda :)
4 czerwca 2017, 23:46 / niedziela
Dzisiejsze mecze potwierdziły mi tylko fakt ze zbyt duża stawka paralizuje zespoły grające o wszystko w jednym meczu wmaga nie potrzebne kalkukacje, dlatego dalej trwam przy swoim ze sztuczne generowanie emocji poprzez spłaszczanie tabeli (dzielenie punktów) nic nie daje. Nie wspominając o meczach o nic, które grały pozostałe zespoły, kto teraz powie jaki wyni był w Krakowie czy Szczecinie?
MP powinno sie zdobywać przez cały sezon na równych zasadach. 3 pkt za zwyciestwo przez cały sezon!

TYLKO LECHIA!
5 czerwca 2017, 00:06 / poniedziałek
W każdym sezonie od reformy Lechia była beneficjentem reformy., widocznie mieliśmy farta, byliśmy beneficjentem nawet dzisiaj, od mistrzostwa dzielił nas jeden gol... aczkolwiek najuczciwiej uważam powinna być tylko runda zasadnicza, być może poszerzona o dwa zespoły łącznie 18.
5 czerwca 2017, 00:53 / poniedziałek
Co znaczy "najuczciwiej"??
5 czerwca 2017, 23:26 / poniedziałek
Najuczciwiej czyli drużyna która w trakcie sezonu swoją ciągłą formą najbardziej zasłużyła na dane miejsce. W obecnej formie mamy możliwość wygranej za 1 pkt po podziale lub remisy które dają 0 pkt po podziale.
 
1
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.557