Lechia Gdańsk-Zagłębie Sosnowiec,sobota 06.10.18 godz.18.00.
strona 1/1
30 września 2018, 10:39 / niedziela
Mój debiutancki wątek i obyśmy po sobotnim meczu tylko dobrze pisać o naszej Lechii.
Po świetnym początku sezonu przyszedł pierwszy moment tonowania nastrojów. W lidze po 7 meczach mieliśmy 17 punktów, a teraz po 10 zaledwie oczko więcej.
Doliczając mecz pucharowy (z awansem ale również nie wygrany) będziemy już mieli ponad miesiąc od zwycięstwa (ostatnie 31.08 z Koroną 2:0).
Pytania jakie się cisną na usta - kiedy jak nie teraz? Jak nie z Zagłębiem to z kim?
Nie ma bata - czas wrócić na zwycięską ścieżkę.
Beniaminek ma jak na razie tylko 1 zwycięstwo (dziś mogą to poprawić, bo grają z sraxą). Na wyjazdach tylko w wiosce za Sopotem zremisowali 2:2 a tak 4 porażki, chociaż trzeba przyznać, że tylko amica ich porządnie sprała. W pozostałych meczach podjęli walkę.
Wychodzimy na ten mecz na pełnym gazie, wygrywamy 3-1 i za spokojem czekamy na kolejny już po przerwie reprezentacyjnej.
A MY SWOJE!!!!
3 października 2018, 20:51 / środa
Czy jakiś cud jest przewidziany i obejrzymy kibiców gości ? :D
3 października 2018, 21:05 / środa
Masz jakies kurwa niebezpieczne zboczenie.
Za kazdym razem,pytasz sie o sektor gosci.
4 października 2018, 15:23 / czwartek
Podobno pociągiem rejsowym jadą
4 października 2018, 15:56 / czwartek
Czarny, co się dziwisz ? Młody chce skroić flagę gości :) Dobrze, że ze Śląskiem już graliśmy.
5 października 2018, 21:11 / piątek
Lepszej godziny i terminu już chyba się nie da. Wygramy znowu Lider., bo Jaga łatwo mieć nie będzie a Śląsk też na fali więc krawciarze łatwo też nie zrobią punktów.
Jako że ta liga jest jaka jest,. jutro chociaż z 15.000 powinno być. Pogoda na Lechii zawsze jest zajebista.
6 października 2018, 18:55 / sobota
Co tu sie odharaslinilo? XD
6 października 2018, 20:11 / sobota
4:1 :D
pewne i bezdyskusyjne zwycięstwo, brawo!
6 października 2018, 21:04 / sobota
Wynik o wiele lepszy, niż gra. Ileż było sytuacji, gdy albo nie było komu podać, albo podawaliśmy gorzej ustawionemu zawodnikowi, albo strata. Słabszy niż zazwyczaj mecz Daniela Łukasika. Poza tym za mało gramy na Michalaka, który jest megaszybki, ale pół meczu czeka na piłkę. Na Zagłębie taka gra wystarczyła aż nadto, ale z silniejszym przeciwnikiem może być gorzej.
Z plusów, to oczywiście ten genialny Haraslin... wykonuje akcję chyba jeszcze lepszą niż z Zagłębiem. Nie wiem, co ten chłopak robi w polskiej lidze. Kompletnie nic nie graliśmy a tu nagle z kapelusza akcja sezonu i gol jak marzenie. Za moment wypracowany karny i przeciwnik na kolanach. W zeszłym sezonie, gdy miał kontuzję załamała się nasza gra, teraz też jest nam niezbędny. Od zawsze, gdy tylko przyszedł do Lechii, wiedziałem, że to złoto nie gracz.
6 października 2018, 21:32 / sobota
Co Nalepa robi w tej druzynie?
To jest 5 kolumna i jakim cudem Vitoria siedzi na lawie a ten nieudacznik
jest w skladzie wyjsciowym.Zdaje sobie sprawe ze trener chce jak najwiecej
Polakow ale w tym przypadku powinien odpuscic bo to nie pierwszy mecz w
ktorym pokazuje jak nie nalezy grac
Zwyciestwo cieszy ale z silniejszym zespolem srodkowa obrona jest do
wymiany.
6 października 2018, 21:37 / sobota
Harslin i Lipski -dziś bohaterowie tego meczu.B.Dobrze Michalak choć zabrakło szczęścia- i chyba jeszcze ogrania.
Gra nie zachwycała szczególnie gdy straciliśmy na 1-1 dostałem stracha że znów nie wygramy ale Lukas załatwił sprawę z Kubickim i odwrócił losy meczu.Po przerwie dokończyli dzieła Haraslin-Paixao oraz ponownie Lipski.Teraz przerwa -unormować formę i na decydujące mecze Piast , śledzie amica craksa i jaga.
10-11 pkt-ów w tych 5 meczach będzie mega bonusem.
6 października 2018, 21:44 / sobota
Piękny wynik.
W tym meczu od początku widać było, że wszystko mamy pod kontrolą. Nawet jak straciliśmy bramkę czułem, iż kwestią czasu jest przechylenie szali zwycięstwa we właściwą stronę. To było zupełnie inaczej niż w meczach z Lubinem u siebie i w Płocku. Przy tym cholernym 3-3, nawet przy wysokim prowadzeniu drżałem o wynik. W Płocku, pomimo słabego rywala i naszych sytuacji też nie wyglądało to optymistycznie.
Dzisiaj wręcz przeciwnie.
Dobrze to ujął Lipski w pomeczowym wywiadzie - goście dali nam dużo miejsca, tak jak nikt dotychczas.
Trzeba sobie jednak szczerze powiedzieć, że Sosnowiec to obok Płocka najsłabsza drużyna z jaką graliśmy w tym sezonie. Grają taką radosną piłkę jak w pierwszej lidze....
Z zawodników wyróżniłbym Kubickiego, Haraslina i Lipskiego.
Kubicki zagrał dzisiaj jak profesor - wszędzie było go pełno, do tego bramka (szkoda że nie dwie). Jak przychodził do nas to miałem mieszane odczucia - teraz wiem, że się myliłem.
Lukas to prawdziwa perełka i zgadzam się, że długo już u nas nie pogra. Dzisiaj przez większość meczu nie było go widać. Jednak kiedy się pokazał (tak naprawdę widać go było ok 20-25 minut) zrobił to z przytupem.
Lipski nie jest i nie będzie tak widowiskowy jak Haraslin ale trzeba mu oddać, że dziś był do bólu skuteczny. Jego bramki nie były przypadkiem - on dokładnie tak chciał to zrobić. Tak trzymaj Patryk.
Teraz dwa tygodnie przerwy. Czas na dopracowanie defensywy (Nalepa nie zagra w Gliwicach). No i przydałoby się popracować nad rzutami rożnymi. To trochę słabe, że w każdym meczu mamy sporo tych stałych fragmentów a przez 11 kolejek nie zdobyliśmy po nich żadnej bramki...
6 października 2018, 21:51 / sobota
No i bravo..po takim wyniku nie ma co marudzic
I to co mi się podoba, co zrobił Patryk,uderzać z odległości,
próbować i dawać sobie szansę a w końcu coś musi wpaść
Tylko Lechia!
6 października 2018, 23:08 / sobota
Tak wysokiej wygrane to się nie spodziewałem. Brawo. Szkoda tej straconej bramki, ale niestety tak para środkowych obrońców nie gwarantuje spokoju w defensywie. Bardziej niż Nalepa to tu zawinił Augustyn. Mam nadzieję że ten jeden z ulubieńców Stokowca ma u niego jakiś limit po którym już nie zagra.
Lipski dziś pokazał dlaczego należał mu się pierwszy skład. A Lukas, właściwie to nie wiem co napisać, bo też zagrał super. Młodzi, którzy weszli również się pokazali z dobrej strony.
W sumie to cały zespół zagrał tak, jak wszyscy z nas od dawna oczekiwali (poza straconą bramką oczywiście).
Jeszcze raz BRAWO!
6 października 2018, 23:09 / sobota
Zagłebie Sosnowiec to obecnie główny kandydat do spadku i dzis to potwierdził. Zwycięstwo z takim zespołem było obowiazkiem. jednak bez błysku kilku zawodników nie byłoby to takie oczywiste. Mam na myśli Haraslina, Kubickiego i Lipskiego. Mam nadzieje jak inni ze Mandziara nie opierdzieli go juz zimą i dogra u nas cały sezon. Kubicki to była dla mnie duza zagadka jak przychodził i naprawde moga sobie pluć w brode w Lubinie ze puscili do Stokowca takiego gracza. Lipski mi swoich wad dziś zagrał całkiem dobry mecz no i te gole....palce lizac.
Rozczarował mnie mój ulubieniec czyli Daniel Łukasik, który głupią stratą uruchomił kontrę ZS zakończoną kanalikiem miedzy nogami Daniela i golem Sanogo. Poza tym Daniel sie starał,ale trochę schrzanił strzał z pośredniego no i nie strzelił przewrotką :(
Nie ma co czepiac sie Nalepy, dla mnie to obecnie jednak nr 1 w rankingu stoperów Lechii, odpocznie przed derbami, a i Vitoria (wg mnie nr 2) bedzie miał swoją szansę.
Szkoda ze tak słabo był wykorzystywany Michalak bo widac ze ma dobry start do piłki.
No i szkoda ze znowu przerwa na jakieś głupie granie reprezentacji (powinni grac sobie w przerwie ligowej w zimę albo latem, niech janusze radochę "majo"...)
TYLKO LECHIA!
7 października 2018, 08:30 / niedziela
Nalepa po 8-kartce chyba 2-mecze przerwy czy dopiero po 12.
7 października 2018, 09:44 / niedziela
Po 8 jeden mecz, a po 12 dwa mecze pauzy.
7 października 2018, 10:44 / niedziela
Zagłębie było tak słabe, że nie można było tego nie wygrać. Ja nie rozumiem czemu nie gra Vitoria - wg. mnie jedyny sensowny środkowy obrońca u nas :D
7 października 2018, 11:25 / niedziela
Przyzwoity mecz, takich przeciwników trzeba golić, nie pozostawiać im złudzeń, że w meczu z Lechią mogą coś zdziałać. Jedyny minus, że przy 1:1 było trochę "demonów przeszłości" czyli klepania między obrońcami.
Jak widać Flavio będzie dalej podchodził do karnych, więc dobrze się stało, że od razu dostał szansę na przełamanie, którą zresztą pewnie wykorzystał.
Przy asyście Haraslina najpiękniejsze było to, że szedł do końca. Wydawało się, że ta piłka pozostanie gdzieś w gąszczu nóg, ale miał trochę szczęścia, minął kolejne tyczki i świetnie dograł. Do końca szedł też Flavio przy podaniu do bramkarza, co dało rzut wolny z pola karnego. Tak to powinno wyglądać.
Świetne bramki Lipskiego.
Po ostatniej przerwie na kadrę złapaliśmy lekką zadyszkę. Mam nadzieję, że teraz, to pójdzie w drugą stronę.
A ze spraw pozaboiskowych, to ktoś mógłby trochę poinstruować chłopaków podających piłki, żeby bardziej czytali mecz. Wczoraj przy jednej z kontr Zagłębia piłka po wyjściu na aut została podana od razu, a spowolnienie akcji o 2-3 sekundy umożliwiłoby powrót do lepszego ustawienia w defensywie.
7 października 2018, 14:07 / niedziela
Takie małe błędy które z Zagłębiem przeszły płazem a z mocniejszym rywalem możemy mieć problemy
I-wybicie z autu -podaj do nogi a nie na wysokości kolan-kolega ma przeciwnika na plecach.
II-mała gra w środku pola. Łukasik i Kubicki podają do obrońców-po co podnosisz piłkę podaj po ziemi by ułatwić koledze przyjęcie.
Augustyn podaje no Nalepy -podaj to do nogi a nie 5 metrów w bok- po co tracić siły.
Można tak mnożyć i mnożyć.Na to Trener powinien zwrócić uwagę-bo takie błędy z amiką srarką i sraksą oraz Piastem nie ułatwią nam gry i punktowania.
7 października 2018, 17:35 / niedziela
Korona - Jaga 1:1. Przez 2 tygodnie pozostajemy na fotelu lidera :)
7 października 2018, 19:55 / niedziela
Kiedyś w lutym byliśmy liderem i wiemy jak to się skończyło obyśmy byli liderem po 37 kolejce
7 października 2018, 20:45 / niedziela
Kiedyś w lutym były Pompeje a potem już ich nie było.
My wierzymy !!! Jeśli ktoś nie, niech wypierdala.
7 października 2018, 20:58 / niedziela
Tym razem będzie lepiej.Jak menda będzie płacił to ten dodatkowy punkt którego nam nie zabiorą da nam mistrza.
8 października 2018, 01:26 / poniedziałek
Lukas zamiata ta śmieszną ligę. Facet jest genialny w tym za co mandziara mu nie płaci. Będziemy płakać jak odejdzie, a odejdzie.
Pozwól Panie .... Lechia Mistrzem, a Lukas z kontraktem frotki, dalej w Lechii.
8 października 2018, 01:29 / poniedziałek
11 tysięcy wczoraj ...? Ludzie.... Ojebalo was?