Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Wisła Płock - Lechia Gdańsk, 04.08.2019 15:00

strona 1/2

30 lipca 2019, 22:38 / wtorek
Po czwartkowym meczu w Dani powrócimy do zmagań ligowych. Już w niedzielę o godzinie 15:00 Lechia zagra w Płocku z miejscową Wisłą, gdzie oczywiście nie zabraknie Lechistów.

Informujemy, że zapisujemy się i zakupujemy bilety na ten mecz pod sektorem gości w Płocku. Spotykamy się tam na 2 godziny przed meczem. Koszt biletu 15zł.

JESTEŚMY ZAWSZE TAM!
2 sierpnia 2019, 23:17 / piątek
Hej Lwy Północy, wątki meczowe zostawcie nam.
Zakładajcie swoje : wyjazd do Płocka, bilety na mecz w Płocku itp.
My tu z chłopakami mamy swoje gierki, kto założy więcej zwycięskich wątków itp.
A w nagrodę --- kody do fify lub darmowy nick Cebuli. Także, ręce precz od wątków :)
3 sierpnia 2019, 15:48 / sobota
2miejsca do Płocka zrzuta po 60zł na paliwo i A1 priv Yogulec@wp.pl
3 sierpnia 2019, 19:20 / sobota
Uwaga! KURWA ALBANSKA na VAR
3 sierpnia 2019, 20:42 / sobota
no to trzeba pozdrowić ..testują ..następnie będzie mecz na wyjeździe nam prowadzić,,,
4 sierpnia 2019, 12:36 / niedziela
Jakim prawem .Dlaczego nasz klub się na to godzi.Powinien złożyć protest.Ten pizduś nie powinie w ogóle sędziować a co dopiero w naszym meczu.
4 sierpnia 2019, 13:28 / niedziela
jakas transmisja online w necie? ktos ma link?
4 sierpnia 2019, 14:54 / niedziela
Szukaj na meczosy.pl
Albo tak odnośnik
4 sierpnia 2019, 14:59 / niedziela
Wisła Płocka,jak każdy wie, nie leży nam. Ponieważ jednak rozegraliśmy 3 naprawdę dobre mecze o stawkę , dwa gorsze ale to wynikało z kartki i sięgnięcia po głębsze rezerwy, to mam nadzieję, że wyjdzie kolejny dobry mecz. Z przodu wyglądamy wprawdzie rachitycznie, ale każdy z piłkarzy potrafi strzelić, byle sytuacja była dobra. A na te muszą wszyscy zapracować. Pytanie, czy zresetują głowy po meczu z Danii ?
4 sierpnia 2019, 15:01 / niedziela
Znamienity sędzia na VARze - Huj Albański z Warszawy
4 sierpnia 2019, 15:12 / niedziela
Very Albanian Referee w całej krasie.

Heh, na flowplayerze leci stream bez komentatorów... za to od czasu do czasu słychać psiury dyskutujące przez krótkofalówki. ;-)
4 sierpnia 2019, 15:52 / niedziela
Gramy chodzonego ale wygrywamy. Po strzelonym golu stara melodia i oddajemy pole Wiśle. Makowski nie ogarnia chłopak i praktycznie każdy kontakt z piłką to strata albo faul. Liczę na wiekszy ogień w naszej grze bo nafciarze cieniutcy jak sik węża i pewna nasza wygrana to obowiązek.
4 sierpnia 2019, 15:54 / niedziela
Pozdrowienia całego stadiony dla VAR-bańskiego słyszane w TV głośno i wyraźnie.
4 sierpnia 2019, 16:32 / niedziela
Brawo Rafał!
4 sierpnia 2019, 16:34 / niedziela
no rzesz kuzwa Wolak Brawo !!!!
4 sierpnia 2019, 16:44 / niedziela
Kurwa o co chodzi z czerwoną dla Flavio?Jebani drukarze.
4 sierpnia 2019, 16:49 / niedziela
Chuj albański się wkurwił za bluzgi z pierwszej połowy
4 sierpnia 2019, 16:52 / niedziela
Wolski, Sobiech - Panowie piłkarze!
4 sierpnia 2019, 16:56 / niedziela
ja sie kurwa grzecznie pytam co Ci panowie z gwizdkiem maja do Lechii ???? następny kurwa nieomylny debil...
4 sierpnia 2019, 16:57 / niedziela
Po co te nerwy w końcówce... Musimy być jak killer i w kontrach z końcówki zamykać mecze. Tak się goli frajerów a nie daje im jeszcze cień szansy.
4 sierpnia 2019, 17:00 / niedziela
Sedziowanie w tym meczu to byl kryminal. Wolski podcinany a ten mu gwizdze reke.
Druga sprawa - Chrzanowski. Za to co zrobil przy kontrze 3 na 2 wywalic do rezerw lub kazac biegac 24/h. Tak nie ma prawda zachowac sie pilkarz. Kpina.

Mecz do zapomnienia. Wynik idzie w swiat i to jest najwazniejsze ale gralismy z mega cieniasami i mecz powinien skonczyc sie juz dawno.
4 sierpnia 2019, 17:01 / niedziela
Kurwa szanujmy się - wygrać z zespołem, który miał tylko jednego piłkarza Furmana żaden wyczyn. Furman-Lechia 1:2 tak powinien brzmieć tytuł a niewiele brakło do remisu. Prowadzimy 2:0 i robi się nerwowo zamiast dobić pacjenta.
ps. Chuj Frankowski dziś dołączył do chuja albańskiego.
4 sierpnia 2019, 17:21 / niedziela
Widać było, że niektórzy jeszcze byli mentalnie przy meczu w Kopenhadze. Może kilku zmęczonych bardziej. No ale glowy zresetowane zwycięstwem a do następnego meczu 8 dni więc dosyć czasu żeby się fizycznie całościowo pozbierać. Trochę się bałem tego meczu ale wygrali i to się liczy. Co do sędziowania to szkoda gadać. Dostają coraz więcej możliwości karania za cokolwiek sami pozostając bezkarni w przypadku złych decyzji. Normalne to nie jest.
4 sierpnia 2019, 17:32 / niedziela
Ta menda frankowska to niech weźmie swojego kolegę z varu i się weźmie za sędziowanie szachów co najwyżej... a i to nie wiem czy nie za wysokie progi...
4 sierpnia 2019, 18:24 / niedziela
Zasadnicza sprawa czy Flavio dostał 2 żółte i w konsekwencji czerwoną czy od razu czerwoną.
4 sierpnia 2019, 19:33 / niedziela
2 żółte i gra z Jagą
4 sierpnia 2019, 19:59 / niedziela
Gwizdacze dostały uprawnienia do wpływania na mecze, których nie sędziują, poza okiem kamery. Ławek rezerwowych nikt nie pokazuje, mikrofonów nie ma. Teraz pedały mogą kartkować kogo chcą, kiedy chcą i za co chcą. Parodia. Można wykluczać piłkarzy z kolejnego meczu i nic nikt im nie zrobi. Jaka liga tacy sędziowie. Nie dość że piłkarze nie umieją grać w piłkę to nawet nie ma nikogo, kto umie sędziować.
4 sierpnia 2019, 20:19 / niedziela
Duże brawa za wynik. Graliśmy to po 120 minutach w Kopenhadze i zawodnicy mieli prawo być w słabej formie psychicznej i fizycznej. Mimo to jest zwycięstwo na wyjeździe nieważne w jakim stylu. Szczególne brawa dla Wolaka za tego gola.
4 sierpnia 2019, 20:52 / niedziela
wynik OK.
No coż gra taka jak w zeszłym roku, szybki gol i oddanie inicjatywy przeciwnikowi, niezaleznie jaki ogórem by nie był. Tak jak w zeszłym roku nie bede krytykował dopoki przynosi to skutek.
Dzis się udało.
PS. Kartkę Paixao dostał bo podobno nabijał się z frankowskiego ze ma dzieci nie podobne do siebie. Czerwoną dostał wtedy jak Flavio dodał że sa podobne do niego.

Widac sędzia nie ma poczucia humoru ;)

TYLKO LECHIA!
4 sierpnia 2019, 20:54 / niedziela
Udało się strzelicć bramki i wygrać na wyjeździe z nieleżącym nam rywalem. Inne wyniki ułożyły się również korzystnie, co powoduje, że straty punktowe mieszczą się w zasięgu jednego meczu. To duże plusy. Odnoszę wrażenie, że dzisiaj graliśmy trochę stylem ocierającym się o założenia na ten sezon, czyli sprawne wychodzenie spod pressingu, szybkie przejścia z piłką do przodu a trochę po staremu czyli szybko zdobyć bramkę a potem ostrożnie trzymać przewagę z dużą ilością podań do tyłu, zamiast dobić frajerów. Mam nadzieję, że ten eklektyczny styl zostanie odstawiony, gdy do gry wróci Udowicicz . Duet Peszkin – Mladenowicz nie daje tego znakomitego efektu. Plus dla Łukasza za piękny strzał lewą nogą, natomiast trener powinien też dawać mu pohulać z co najmniej kwadrans na lewym skrzydle. Wówczas mogły dołożyć ze dwa podobne strzały.
Nie rozumiem natomiast opisu meczu na stronie głównej
„W 85 minucie Wisła miała rzut wolny, który został wykorzystany przez Dominika Furmana. Po błędzie Kuciaka było 2:1”. Kompletna bzdura. Furman podał piłkę Kuciakowi. Duszan by mu grzecznie podziękował ale było to na tyle silne podanie, że Nalepa nie chciał brać go na czółko tylko przerzucić piłkę nad poprzeczką. W ten oto sposób piłkę zmierzającą do przygotowanego przez bramkarza „koszyczka” wysłał mu między ręce nad samą głową. Żaden człowiek na świecie nie jest w stanie przełożyć rąk nad głowę w około 20 milisekund
Ludzie ! Kuciaka można obwiniać za efekt cieplarniany, starcia w cieśninie Omuz ale na pewno nie za tę bramkę.
A Sławek za zaklejone usta duży +. I za to go lubię.
4 sierpnia 2019, 21:15 / niedziela
Ta albańska kurwa miała już nam nie sędziować.
4 sierpnia 2019, 22:13 / niedziela
@cooer
A kto Im dał prawo do bycia zmęczonym psychicznie i fizycznie? Bo przebiegli po 15 km a potem 3 dni byli masowani,kriokomory ,maści i miody?
Tak się tworzy tym prawem z mężczyzn piczki wołowe.
W tym miesiącu startuje w Atenach bieg na 5000 km,żeby się tam dostać trzeba być herosem biegów,pobiegnie np 71 letni Grek .Z polski Paweł Żuk ,mistrz kraju w biegu 24 h .214 km non stop i jeszcze nie czytałem i nie słyszałem,żeby stękał.
Polka Patrycja Bereznowska wygrała w tym roku najtrudniejszy bieg świata w Dolinie Śmierci ,temp do 50 C.Ponad 200 km
Mówisz,że po meczu w Kopenhadze nadają się na kozetkę u psychologa i minimum 2 tygodnie urlopU?Że są zmęczeni i zestresowani???To się nie nadają do sportu bo nie mają jaj,charakteru i niczego co potrzebne.Sam jestem wiekowym prykiem ale 20 km w tempie 5min na km smignąć mogę codziennie.I w życiu nie powiem o zmęczeniu .A psychicznie to mnie tylko może złamać choroba bliskich .
Jak Cię lubie czytać tak się nie zgadzam z Twoją tezą acz ją przyjmuję do wiadomości :) Moim zdaniem sami robimy z piłkarzy takie cipki bo "mają prawo do bycia zmęczonymi" ja Im tego prawa nie daję,zapierdalać ,zapierdalać i pluć krwią ale zapierdalać.Jak nie to wiadomo.
4 sierpnia 2019, 22:34 / niedziela
1966
Moim skromnym zdaniem Wyluzuj
Co Ty porównujesz?
Za chwilę , pójdą pretensje o to , że piłkarze w przerwach między meczami nie biegali w zawodach straży pożarnej , w pełnym ekwipunku na 60-te piętro
Nie , nie jestem minimalistą , ale tak po mojemu
Chłopaki w przekroju ostatnich dni dali z siebie wszystko Tak uważam
Te mecze z Broenby wybiegali z całych płuc i serc I tego , ja bynajmniej im nie odmówię I tych chwil na które latami czekałem i tego co osobiscie przeżyłem
Więc dziś , zwycięstwo nad naprawdę miernym przeciwnikiem , ale po wbrew pozorom nie łatwym meczu , ja osobiście bardzo szanuję Bez względu na styl , bo to nie jazda figurowa na lodzie Brawo chłopaki Ja Wam dziękuję Za dziś , za czwartek , za ostatnie wzruszenia....tak po prostu
4 sierpnia 2019, 23:36 / niedziela
Nie mam z czego luzować bo się nie spinam ,zaznaczyłem,że teza kolegi cooera jest mi daleka ale ją przyjmuję do wiadomości jak to w normalnej wymianie opinii.
Tak samo jak Ty masz prawo do wzruszenia po porażce i mimo porażki odczuwasz jakąś radość tak i ja mam prawo do negowania np minimalizmu czy akceptacji sytuacji ,w której dorosły zawodowy ,sowicie opłacany piłkarz będzie biegał na pół gwizdka bo 100 h wcześniej zagrał mecz.
Ty masz takie zdanie,ja inne i ok .U mnie nie ma wycieczki ad personam tylko ad vocem a to podstawa rozmowy .Uważam,że zawsze można przegrać byle dać z siebie wszystko i o mecze z Dunami pretensji nie mam.Taki mamy zasób materiałowo ludzki,że tyle co potrafili dali z siebie.Ja nie mam problemów z akceptacją odmiennych opinii.To już SKisielewski mówił,że trzeba bronić prawa do wypowiedzi każdej osoby bo to oznacza wolność.Bronić owszem,zgadzać się lub nie to tylko kwestia opinii.Art 54 konstytucji :)
A no i mają jednak zapierdalać,jednak tak :)
4 sierpnia 2019, 23:50 / niedziela
Tylko gdyby w piłce nożnej chodziło o bieganie to mistrzami byliby Usainy Bolty i inne Wilsony Kipketery. W piłce często lepiej mądrze stać niż głupio biegać. Problemem jest za mało piłki w piłce. Lechia nie ma za wielu piłkarzy, którzy potrafią dobrze operować piłką i zdominować przeciwnika. Dlatego często oglądamy, to co oglądamy.
4 sierpnia 2019, 23:54 / niedziela
ad personam tylko ad vocem
Art 54 konstytucji
Szczerze Jestem prostym człowiekiem , i tak z marszu Twoich paragrafów nie ogarniam
Kurczę Już tak naszym , normalnym językiem...Nie twierdzę że kibicowskim
Trochę za dużo mi tu tych przytoczeń , zgodnych z kodeksami
Podejrzane jak chuj
5 sierpnia 2019, 00:09 / poniedziałek
@czarny 66 Nie każdy to zrozumie , ale masz kolego u mnie 1945% poparcia : Biało -zielonej rodziny w Kopenhadze nigdy nie zapomnę i chu... z wynikiem! Cała Lechia zawsze razem!
5 sierpnia 2019, 01:44 / poniedziałek
ad vocem -odniesienie się w temacie,sprawie
ad personam-ku osobie,atak osobisty
zabieram głos w sprawie a nic nie mam do kolegi cooer bo lubię Jego posty ,jedynie akurat z tą opinią się nie zgadzam
art 54 konstytucji-akurat konstytucję czytałem,znam to sobie napisałem :)
mówi ---> Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów...
I tu chodziło mi,że Ty masz swój pogląd,ja swój,kolega cooer inny ale możemy normalnie rozmawiać bez wycieczek osobistych.
Co Ci tam u mnie podejrzane to już Twój problem i sobie z nim poradzić musisz .
Ja przyjmuję do wiadomości np wpis typu "a chuj z wynikiem" acz się z nim nie utożsamiam ,kolega ,który to napisał ma takie zdanie ja inne ale to nie powód,żeby mi na myśl przyszło atakowac kolegę po szalu wpisem.Tak już jest ,jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki.Ktoś coś akceptuje a inny ktoś ma inne zapatrywania.
Swoją drogą przyjmuję też do wiadomości ,że na tym forum jest grupa nazwijmy to starych userów ,która ustawia forum wedle swoich zasad,siebie widzę jako gościa forum,który te zasady przyjmuje ale do momentu kiedy nawet grzeczny wpis będzie się spotykał z atakiem.Za stary na to jestem i nie mam konieczności zabierania głosu .Kadzić nikomu nie mam zamiaru ,co uważam to sobie czasami skrobnę,chętniej czytam niż piszę ale jeżeli to przeszkadza czy jest "podejrzane w chuj"to macie guziczek "usuń użytkownika" i ja z tym problemu nie mam ,na pewno nie będę nikogo bez powodu atakował bo jednemu klubowi kibicujemy .Jestem pewien ,że kolega cooer za mój wpis z pewnością się nie obrazi bo nic w nim nie ma do obrażania.I tyle wyjaśnień i koniec wyjaśnień :)Amen.
5 sierpnia 2019, 08:20 / poniedziałek
Zobacz 1966, popiera mnie nawet znamienity szkoleniowiec, wicemistrz Polski z poprzedniego sezonu, pogromca Gibraltaru i Finlandii - Vuković.
5 sierpnia 2019, 09:19 / poniedziałek
1966 to ja ad vocem - teoretycznie Kownacki po wygranej z Arreolą powinien się otrzepać i w kolejną sobotę wejść do ringu, oklepac jakiegoś kelnera bo 7 dni to wystarczająco, żeby się zregenerować. Raptem 36 minut skakał i machał rękami. Nie wiem jaki dystans pokonał ale raczej niewielki. Więc czemu tego nie zrobi ?
5 sierpnia 2019, 13:57 / poniedziałek
Bardziej debilnego porównania niż boksera wagi ciężkiej do piłkarza dawno nie widziałem :)
5 sierpnia 2019, 14:03 / poniedziałek
@cooer -Twój argument wygrał,nie będę polemizował z tak wybitnym trenerem tak przewielkiego klubu pogromców gibraltarczyków.Jedno zdanie,dowcip,mega zabawny argument ale wymiatający .Brawo,pozdrawiam :)

do kolegi od Kownackiego
z prostej przyczyny nie może tego zrobić.Jak na plaży wbijasz parawan i walisz gumowym młotkiem to sobie wyobraź,że jakieś 300 uderzeń w banię zainkasowął nasz broniący się głową Adaśko.Kolejna walka mogłaby Go zabić bo metoda obrony czerepem nie jest najlepszą metodą.
Niemniej Adaśko nasz te 300 uderzeń wytrzymał a nasze gwiazdy piłki ledwie muśnięte
często padają jak po postrzale w czoło z małej armaty.
To odróżnia mężczyzn od piczek wołowych i jest faktycznie kolejną kwestią ,która mnie w piłce kopanej drażni i śmieszy .
5 sierpnia 2019, 14:05 / poniedziałek
Co to, jakieś spotkanie KODu że cytujemy sobie konstytucję kwaśniewskiego?
5 sierpnia 2019, 14:52 / poniedziałek
FCLG - nie moja wina że odbierasz tylko proste przekazy a przeczytanie ze zrozumieniem bardziej złożonego zdania z być może za trudnymi słowami, w dodatku odnoszącego się do kontekstu wynikającego z poprzednich wpisów może być dla Ciebie za trudne.

1966 - nie podobają Ci się bokserzy to co powiesz o kolarzach zatem :) Czemu Kwiatkowski nie jedzie w TdP a Majka nie pojechał w TdF ? Przyjąłbym Twoje argumenty gdyby nasi grajkowie od pół roku grali co 3 dni i mieli przyzwyczajone do tego organizmy. Ale oni tak nie grają a żadnym treningiem tego nie zastąpisz. Poza tym czy ktoś z zawodników stękał, że jest zmęczony ? Nie widziałem nic takiego. A w głowach miało prawo im siedzieć coś po Brondby ale wygrali i jest reset mam nadzieję.
5 sierpnia 2019, 15:07 / poniedziałek
zero tolerancji dla KODziarstwa na tym forum i generalnie na Lechii, to nie są żadni bracia "po szalu", ale bracia tęczowej zarazy
5 sierpnia 2019, 15:40 / poniedziałek
Każdy sport ma inną intensywność i aby go uprawiać trzeba różnych typów treningów i różnej wytrzymałości. Porównanie boksera do piłkarza czy kolarza to nieporozumienie.To są sporty nieporównywalne .Bo niby w czym.To tak jakbyś porównał inżyniera budownictwa do lekarza.
Mówicie że piłkarz może grać co 3-4 dni.
Może ale musi mieć odpowiednie przygotowanie a i tak są rotacje w składach.Najlepsze kluby potrafią sobie z tym poradzić mając w kadrze po 3 równorzędnych piłkarzy na pozycję .Oczywiście są piłkarze niezastąpieni w każdej kadrze ale zawsze po LM czy LE nawet w najlepszych klubach są rotacje .Niestety w naszej lidze grają piłkarze ok 350 -380 i może 5 z nich w najbliższych latach coś osiągnie w piłce światowej.Taki to level mamy .I nie potrzebni tu kodowcy pisiory , tęczowi i zboczeńcy w czarnych sutannach molestujący dzieci i ich obrońcy zwani biskupami-tak samo tęczowi jak tęczowi.
Tu Jest Lechia i tyle.
5 sierpnia 2019, 19:39 / poniedziałek
@snafu
1966 - nie podobają Ci się bokserzy to co powiesz o kolarzach zatem :) Czemu Kwiatkowski nie jedzie w TdP a Majka nie pojechał w TdF ? Przyjąłbym Twoje argumenty gdyby nasi grajkowie od pół roku grali co 3 dni i mieli przyzwyczajone do tego organizmy. Ale oni tak nie grają a żadnym treningiem tego nie zastąpisz. Poza tym czy ktoś z zawodników stękał, że jest zmęczony ? Nie widziałem nic takiego. A w głowach miało prawo im siedzieć coś po Brondby ale wygrali i jest reset mam nadzieję.
Bo Majka rozegrał codziennie pod rząd wiele wielogodzinnych meczów,takoż samo Kwiatkowski.Każdy z wyścigów wieloetapowych to doskonałe potwierdzenie,że można przy oczywiście odpowiednim wytrenowaniu rozgrywać codziennie (oczywiście przez jakiś czas) taki kolarski mecz.Twój wpis to doskonały argument na moje słowa,dziękuję.
Ja nie twierdzę,że człowiek może codziennie biec 100 km przez rok,dwa czy 20 lat.Nawet konie na Morskie Oko padają,ja twierdzę,że jak raz od wielkiego,wielkiego dzwonu zagrają co 3 dni to snucia po boisku nie powinni usprawiedliwiać zmęczeniem.
Już mi wyjaśniliście dobitnie,że dla Was moi szanowni rozmówcy piłkarze Lechii mogą się snuć,nie muszą zapierdalać,mogą być zmęczeni ,mają prawo mieć depresje i stres a nade wszystko "a chuj z wynikiem".I ja to odczytałem,uważam inaczej ale Wasze zdanie szanuję.

@ dzielni tropiciele kodziarzy ,spisków,Żydów,pedałów,cyklistów i rudych filatelistów
Nie mam nic wspólnego z lewactwem ,siebie uważam za nacjonalistę w rozumieniu umiłowania Ojczyzny , znam konstytucję bo jak o czymś chcę zabierać głos to się z tym zaznajamiam ,żeby wiedzieć co mówię a nie mówić co wiem ,moje zacytowanie miało służyć tylko jednemu -wskazaniu,że mamy prawo mieć różne poglądy ( to notabene miało być w zamyśle żartobliwe) ale chyba jeno kolega cooer to właściwie odczytał.Wiem,że to konstytucja napisana jest przez znanego moczymordę ,konstytucja uwłaszczająca komunistów,konstytucja zła,niemniej art 54 jest akuratny .Nim powiesicie kowala za winy Cygana,chwila na głębszy oddech ,taka dobra rada :)
5 sierpnia 2019, 21:12 / poniedziałek
Idź lepiej snafu pozastanawiaj się ilu jest turystów w Gdańsku i ilu z nich przyjdzie w poniedziałek na mecz, jak to rozkminiałeś przy okazji meczu z Broendby... :) Tyle Twoje co popierniczysz tutaj na forum i dobrze to wiesz :) Pożegnałbym bym Ciebie forumowym pozdrowieniem ale nie zasługujesz nawet :))
5 sierpnia 2019, 21:23 / poniedziałek
To nie konstytucja jest aktualna, a prawa naturalne (które niektórzy wywodzą od Boga). Po co powoływać się na to coś? Argumentum ad autoritatem, odwołanie do autorytetu. Który notabene żadnym autorytetem tu dla nikogo nie jest . Chyba że chcesz zabłyszczeć erudycją... (też się nie udało).
5 sierpnia 2019, 22:04 / poniedziałek
@savitus Po co się odwołałem do konstytucji wyjaśniłem ,żartobliwie chciałem zwrócić uwagę,że możemy się przecież różnić w opiniach bo takie jest nawet prawo.Konstytucja czy Ci się ona podoba czy nie, jest nadrzędnym aktem prawnym przyjętym w referendum .Ty nawet pierdzisz w rytm konstytucji bo ona na to zezwala,jakby był zapis o zakazie pierdzenia to łamałbyś prawo a żaden akt prawny nie może być niezgodny z aktem wyższej rangi .
Nie znam się na zasadach prawa naturalnego ,jak rozumiem to taki życzeniowy niepisany paradygmat ,takie "masz prawo żyć,wierzyć,być szczęśliwym itp.No fajnie ale niestety na drodze obowiązuje mnie KRD,w biznesie ustawy ,w postępowaniu KC ,no generalnie na wszystko co zrobię i robię są przepisy a więc jakbym się podpierał Twoim prawem naturalnym to mnie w określonej sytuacji każdy milicjant,urzędas czy inny miszczu ustawowy wyśle do psychiatry.
O moją erudycję się nie martwię,potrzeby błyszczenia nie mam ,szanuję Twoje zdanie na mój temat,nie przeszkadza mi,że uważasz mnie za np debila bo nie masz żadnego wpływu na moje życie więc Twoje zdanie na mój temat wisi mi koło dupy ale Twojego prawa do własnego zdania,własnych opinii bym zawsze bronił .Bo jak mawiał klasyk ,"wolność to prawo do wypowiedzi i trzeba bronić tego prawa nawet jeśli wypowiadający się jest idiotą".Bardzo Cię lubię i wspieram Twoje próby dokopania mi .To takie urocze,myślę sobie a niech chłopak ma,a może jutro na budowie postawi pare pustaków prosto a może jakiejś staruszce ustąpi miejsca bo uważa ,że mi dojebał i ma dobry humor :) I to jest super.
 
1 2
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.021