Górnik Zabrze - LECHIA GDAŃSK 13.09 ND 17:30
strona 3/3
13 września 2020, 21:59 / niedziela
Lille 1 - pełna zgoda, mój odbiór meczu jest podobny, mimo wszystko biorę go za dobry prognostyk, a my swoje
13 września 2020, 22:43 / niedziela
Tak 0:3 w dupę to naprawdę budujące jest i rokuje świetnie na przyszłość.
Oczekuję w następnym meczu, ze nawet jak znowu przegramy to strzelimy jakąś bramkę. I tak powoli małymi kroczkami do przodu. A po 20 kolejce sie zobaczy i dopiero wtedy pokażemy na co nas stać. A co!
14 września 2020, 08:28 / poniedziałek
Do dwudziestej kolejki trzeba jeszcze dożyć :). Po 3 spektakularnych występach w lidze nie ma zbyt wielu optymistycznych akcentów . Może występ Saiefa i Conrado jest jakimś światełkiem w tunelu (może jeszcze Haydary gra swoje ) , reszta jest milczeniem. Problemem staje się też młodzieżowiec , rok temu nie było tego widać bo w miarę możliwości grali Fila i Makowski . Teraz przy słabej formie Makowskiego nie ma alternatywy . Próba z Kobryniem niestety nie wypaliła , stąd konieczność podwójnej zmiany ( Sopoćko troszkę lepiej , ale niewiele) . Pozostaje również pytanie o przygotowanie fizyczne zawodników , bo 109 km przebiegniętych wczoraj to też zagadka (z grafiki w tv wyglądało , że biegali głównie po swojej połowie). Niestety mało optymizmu w tym wszystkim , ale wiara umiera ostatnia .
14 września 2020, 10:17 / poniedziałek
Jak ktoś twierdzi, że mogli wygrać 3:0 albo nawet że sam początek był obiecujący to sobie żarty stroi grubymi nićmi szyte. Grali dramatycznie słabo w całym meczu i żaden albański skur.., jego nie fair decyzje, tego nie usprawiedliwiają. Maloca był najgorszym i najbardziej żenującym zawodnikiem w tym spotkaniu, ale też nie można powiedzieć, że on sam jeden zawalił ten mecz, że to przez jego indywidualny błąd mecz został przegrany. Cała reszta zagrała znacznie poniżej oczekiwań, ale – jak uważam - niestety tylko nieznacznie poniżej swoich potencjalnych umiejętności. Przegrany Generał z oberwanymi epoletami, wiszącymi na strzępach spłowiałego munduru, ale generał praktycznie bez armii, ze zbieraniną szybko podszkolonych cywilów, bez morale, nie mógł zapobiec klęsce, odmienić oblicza tej bitwy. Na dzień dzisiejszy trzeba powiedzieć, że król jest po prostu nagi i świeci wstydliwie gołą dupą na piłkarskich stadionach poczynając od Warty, po Raków, a skończywszy na wczorajszym blamażu w Zabrzu. Z Hajdarym, Gajosem, Mihalikiem, Sopoćko czy indonezyjskim „Messim” (fajne chłopaki są, ale nie do robienia wielkiej piłki) ma się narodzić wielka Lechię i jej styl? To są grajki, ale do innej bajki, niestety nie koniecznie ciekawej, raczej smutnej. Jeśli nie do bajki to do tragifarsy, burleski lub groteski. Takiego stylu i takiego gatunku można tylko od nich oczekiwać. Wielkości? Nie żartujmy. W tym stylu. „Oby z tego stylu urodziła się nowa Wielka Lechia”. Hahaha … naprawdę dobry żarcik na pocieszenie, ironia i warte doceniania poczucie humoru w tak nieciekawych okolicznościach przyrody. To są asy nie z ekstraklasy, nie na poziom ekstraklasy, ale co najwyżej na I ligę, i to drugą połówkę tej ligi, ewentualnie. A w tzw. ekstraklasie, w której notabene poziom jest dramatycznie słaby, owe asy furory ani teraz ani nigdy nie zrobią, nie tylko wielkiej furory nie zrobią, ale praktycznie żadnej. Za wysokie progi na ichmościów nogi. A styl, który może wykreować suma ich piłkarskich umiejętności, nazwać by można …. Może pominąć milczeniem, już na nich poznali się w innych klubach, gdzie im ładnie podziękowano jako nie rokującym najmniejszego cienia nadziei ani nawet ostrej smugi cienia. Lechia w tym momencie ma może 5-7 piłkarzy, których od biedy można tak nazwać, popadający przy tym chyba w lekką przesadę i zbytni optymizm, powiedźmy, zdatnych do kopania na jakimś tam akceptowalnym poziomie, przy oczywiście odpowiednim ich wytrenowaniu i przygotowaniu. A tu nawet tego minimum nie ma, tak panie Stokowiec, to pana zasługa, i niech pan koronawirusem dupy nie osłania, bo zachorował 1 zawodnik, a nie 8-10. Na boisku to właśnie wygląda jakby to pan i jeszcze 10 grajków tydzień temu odłączono od respiratora. Zresztą, dzięki polityce kadrowej pana pryncypała i pana osobiście, który w tym również maczał ręce po łokcie, nie ma na tą chwilę prawie nikogo, kto reprezentuje przyzwoitego poziomu średniaka ligowego z górnej półki, o poziomie wielkiej Lechii naszych marzeń już nie wspominając. Z drużyny z personaliami i atutami z czasów Nowaka czy z początków przygody Stokowa zostały jakieś strzępy, łachmany, łatane nieudolnie fizeliną parapiłkarską, tak nieskutecznie jak uszczelnianie pakułami dziur w tonącym okręcie podwodnym trafionym torpedą. Jeśli ktoś liczy, że to wszystko ma pociągnąć i postawić na nogi starzejący się Paixiao (choć waleczny i zawsze ambitny), odpalony z belgijskiej ligii Seif (choć solidny jak na nasze realia), młodziutki (choć zdolny) Conrado albo chimeryczny Zwoliński, to naiwny jest. Lechia pilnie potrzebuje praktycznie na każdą pozycję kilku solidnych grajków, takich Łukasików czy Furmanów. Bo z tej mąki chleba raczej nie będzie. To było widać już na tle półamatorów z Poznania, a średniak z Zabrza tylko unaocznił i uwypuklił to boleśnie i jaskrawo, jak się sprawy mają.
14 września 2020, 11:42 / poniedziałek
Do 20 kolejki?!
Jeszcze 2,3 kolejki i pierdolne na zawał!
Stokowiec:,,Górnik nas nie zaskoczył,zagrał swoje..."
Czy on słyszy,co mówi?
Zaczyna pierdolić jak polityk,lub inny mendziara.
14 września 2020, 11:59 / poniedziałek
Ziom mam to samo;-) ale ja tylko cytuje naszego trenera.Z taką "grą" nie dociągniemy nawet do 10...poza tym czytam, że Conrado ma siłę tylko na połówkę.
Podobno po litrze dopiero zacznie grac lepiej. Ale musi jeszcze potrenować. Sam już nie wiem co o tym myśleć...?
Pozdrawiam!
14 września 2020, 12:21 / poniedziałek
Ziom...jebnąłem z krzesła ze śmiechu...nie chwaląc się , moze też bym się nadal Obiecuję że po flaszce nie wymięknę Pozdro i na zdrowie!!
14 września 2020, 13:02 / poniedziałek
Odgwizdanie czerwonej kartki na początku meczu za faul na Flavio moglo zupelnie zmienic obraz meczu. Ta gnida sedziowska dziala zawsze metodycznie. W meczu z Legią bylo podobnie, też poczatek meczu i tez kluczowe zdarzenie.
Nie wiem ile czasu ten pseudo sedzia bedzie jeszcze trzymany. Czy nikt nie ma sily sprawczej aby on przestal sędziowac?
14 września 2020, 14:31 / poniedziałek
Wygląda na to,że tylko ja mam taką siłę.
Dzieci wychowałem,wnuków się doczekałem,to co mi tam.
Tyle tylko,że tej kurwie trzeba byłoby połamać nogi i ręcę,bo przecież jest jeszcze VAR.
Na wózku kurwe dadzą i co?
Dwie ręce i dwie nogi,taką mam koncepcję.
PS.Ziom,przez tego ,,śWIRUSA",mam lot w grudniu.
Może się zobaczymy i powspominamy?
Pozdrawiam.
14 września 2020, 17:41 / poniedziałek
castorp literacko zajebiście ale nie napisałeś jednego ze nic sie w składzie w tym sezonie nie zmieni bo z pustego i Salomon nie naleje a dziengów nie ma i nie będzie ..wiec tak krawiec kraje jak mu materiału staje i myślę ze jak w tym sezonie powtórzymy miejsce z poprzedniego sezonu to będzie mega sukces i realnie na więcej nie liczę...i to juz nie wina stokowca ze nie ma kasy i nie ma grajkow którzy powinni byc w Lechii patrz Nowak,Starzynski itp. (aczkolwiek go nie bronie do upadłego ...ma jeszcze 2 mecze i zobaczymy)... a co do albańskiego jeżeli my kibice pozwolimy żeby ta ludzka menda prowadziła jeszcze jakis mecz Lechii to jesteśmy dupa a nie kibice ...powinniśmy robić raban gdzie sie da ..w klubie , w pzpn ,prasie .socjal mediach wszędzie...ta osoba nie ma prawa sędziować meczy LECHII GDAŃSK i tyle
14 września 2020, 18:22 / poniedziałek
Misiu
Jakiś tydzień temu dawałeś minimum 7 punktów w trzech meczach. Już wiadomo, że planu nie da się zrealizować. Co się zmieniło, że dajesz jeszcze dwa mecze?
Co do materiału... To on uparcie wystawia Gajosa choć wszyscy widzą że się nie nadaje.
14 września 2020, 18:28 / poniedziałek
zszedłem.. do 6... miękkie serce mam...no i chuj albański był a to sie nie liczy bo siła złego na jednego...
14 września 2020, 19:56 / poniedziałek
Moim zdaniem jak zdobędziemy 4 w obecnej sytuacji to będzie bardzo dobrze.
14 września 2020, 22:03 / poniedziałek
Panowie tu nie chodzi o to ile punktów my zdobędziemy.
W drużynie nie ma chemii między Stokim a grajkami, to widać, słychać i czuć...
Ten trener się już wypalił ze swoimi "pomysłami" na Lechię.
My nic więcej nie osiągniemy niż do tej pory.
Powiem tak- Peszkin jest jaki jest, czy był jaki był, ale ziarno prawdy jest w tym prostym chłopaku i nie musi szukac atencji w mediach, zeby miedzy wierszami powiedziec, ze w tym zespole od dawna byla lipa.
Dla mnie druzyna Stokowca jest wypalona, nie ma zadnego grama blasku, nonszalancji, sprytu, blysku geniuszu, niczego co zaskakuje rywali. We wszystkich 3 spotkaniach gralismy padline, druzyny nas czytaja jak bajke na dobranoc.
Potrzeba trenera z wizja, pomyslem, ktory z tych chlopakow wyciagnie wszystkie soki i rozbudzi ich talent. Bo na papierze nie mamy gorszego skladu od Amici, Śląska czy Górnika, a grają o niebo lepiej.
Stoki zabił milosc do futbolu, ofensywna gre, jak sobie przypomne jak Moniz stal na lawce i krzyczal "pressing" to az ciarki przechodza.
Jestem spokojny o to, ze z tym skladem mozemy jeszcze zajac topowe miejsce, ale nie z tym trenerem. Z tych pilkarzy trzeba wydobyc ich caly zmieciony pod dywan potencjal, graja przestraszeni i nie rozumieja juz Stokiego, jego taktyki, juz chyba nawet nie chca rozumiec...
Jeszcze raz mowie - szacunek za wszystko, a teraz czas na nowe.
14 września 2020, 22:10 / poniedziałek
Bo Stokowiec pierdyli farmazony... jakąś tylko sobie zrozumiałą filozofię wprowadza do prostej gry - nie da się tego słuchać i nie da się tego oglądać.
14 września 2020, 22:31 / poniedziałek
Def
Luftwaffe
Macie rację. Tyle...
14 września 2020, 22:35 / poniedziałek
Ziomek co do grudnia to jestem za! Jak oczywiście wytrwamy;-)
19 września 2020, 15:13 / sobota
Hadary to trochę taki Buzała