Lechia Gdańsk - Podbeskidzie B-B sob.26.09.2020, godz. 17.30

Na stadionie powita nas Marcin Gałek! ;-)

Dwie doby z hakiem do meczu, wątku brak, więc pozwalam sobie założyć.

Ten mecz musimy wygrać! Tym razem oczekuję pewnego zwycięstwa i marszu w górę tabeli. Rozpędzony Flavio na pewno nie powiedział ostatniego słowa. Liczę na pewne 3:0 i wiele dobrych akcji, czego przedsmak mieliśmy w meczu ze Stalą. Flavio, Kenny, Conrado, Omran i spółka mają możliwości abyśmy byli zadowoleni z wyglądu i przebiegu gry.

Do zobaczenia na stadionie!

Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała, godz. 17:30, sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
VAR: Zbigniew Dobrynin

Półamatorów typu Podbeskidzie czy potem Wisła to my powinniśmy golić 3 lub 4-0 do przerwy a w drugiej połowie ogrywać juniorów bo problem młodzieżowca jest ewidentny.

Dla mnie powinniśmy zagrać ultra ofensywnie: Kuciak - Zarko (bo smutna minę Pietrzeka ciężko się patrzy), Kopacz, Nalepa, Fila - Kubicki - Conrado, Kenny, Paixao, Haydary - Zwoliński. Nie ma sensu grać dwoma defensywnymi pomocnikami lepiej wystawić zawodników, którzy potrafią kopnąć prosto piłkę.

Gra tym składem to 3:0 dla Podbeskidzia.

Niby dlaczego?

bo musisz upchnąć do pierwszej 11 jakiegoś drewnianego młodzieżowca

faktycznie zapomnialem ,że Fila juz się nie łapie - to Makowski za Kubickiego - wszystko jedno.

Życie. Nie wystarczy chcieć się starać, w Lechii trzeba ZAPIERDALAĆ. Kuciak grał dla cweLa to powinien to tymbardziej rozumieć co znaczy presja wyniku, a nie, że próbuje grać autorytet trybun. Każdy wie na co go stać, lepszy już nie bedzie. Szacunek oczywiście za jego gre dla ukochanej, ale mimo wszystko niech trzyma poziom jako nasz zawodnik, który do sukcesów się przyczynił, bo jako człowiek, każdym głupim słowem można swój sportowy autorytet utracić.

Z konferencji przedmeczowej można wyciągnąć wnioski:
- Zarko nie zagra bo jest zesłany do rezerw,
- Saief raczej nie zagra bo ma uraz,
- Sopoćko jako młodzieżowiec.

Czy team stacja Lotos wiec cos na temat Zarko?

Żarko...wg.ostatniej wykładni przegrywa rywalizację z Egym. Jasne kurfa, znowu się coś odwala.
Mam nadzieję na minimum 2-0.
Tylko Lechia!

Kupujemy trzydziestoparolatka z ZagłębiaS żeby siedział prawie cały rok na ławce lub na trybunach.Sprowadzamy jakiś zajechanych Ze Gomesów i Sajefów którzy mają siłę na 20 minut meczu.Jak po roku się odbudują i zaczynają grać całe mecze kończy się im wypożyczenie i wracają do swoich macierzystych klubów.
A idź pan w chuj,ktoś powinien w to wszystko granat pierdolnąć.

Jeszcze można dodać do tego gwiazdę młodego pokolenia z Azji, która podpisuje kontrakt na 3 lata. W ostatnim sezonie zaczyna łapać minuty. Pewnie w ostatnim półroczu podstawowy zawodnik żeby później odejść za darmo.

Rzeczywiście to się kupy nie trzyma. Do tego frajerskie oddanie za darmo Mladena, przedłużenie kontraktu z bramkostrzelnym i niezwykle odpornym na wszelkie kontuzje Kubą Arakiem.

Rudy się nie zmieni. .. 3 rzeźnikow w składzie .. wiadomo co z Kennym ?

Ból w udzie, nie chcą ryzykować(podobno)

Panowie, ma ktoś dobry link do meczu?

Witam wszystkich.
Jak na razie jest dobrze choć przeciwnik mało wymagający. Tydzień temu też tak powinno być do przerwy.
Nawet Gajos coś gra:-)

Wpisz w google vipleague tam jest bez komentarza ale ludzi słychać

Tak jak rzekłem. Teraz niech wchodzą Sopoćko, Żukowski czy Urbański.

@AVE LECHIA dzięki bardzo, śmiga.

Gajos to jest mierny

Można? i nie chodzi o wynik. Graty bo aż milo się ogląda i żal że nie na żywo. Jednak ofensywny pomocnik jako alternatywa dla Saiefa plus walka jak dziś ,dla mnie starczy

No, no... Dawno nie oglądałem tak dobrego meczu. Aż warto skomentować.

Żadnych niemal wypierdoleń na pałę.

Każda niemal piłka do kogoś, zazwyczaj celna, a jak niecelna, to z jakimś zamysłem.

Błyskawiczne rozegrania. Błyskawiczne decyzje. Zero paniki.

Niesamowita pewność siebie. W polu karnym Podbeskidzia prawie takie samo pykanko, jak na środku boiska. Po tym można poznać klasową drużynę - że nie traci głowy w polu karnym przeciwnika.

Każda prawie bezpańska piłka zebrana przez nas, lechista był zawsze, gdzie trzeba.

Kilka rozegrań takich, że szczęka opada, aż nie do wiary, że to Lechia, a nie jakaś wyższa liga.... Niby klepka jest tak stara, jak piłka, ale to była klepka wersja 2.0 co najmniej.

Pomimo wyniku, w drugiej połowie gra wcale nie słabsza.
Dalej szybko, dalej aktywnie. Przyjemność na to patrzeć. Zmiennicy nie obniżyli poziomu.

Żadnej obrony wyniku, żadnego cofania się, nie oddaliśmy przeciwnikowi ani centymetra boiska za darmo.

Brawo, brawo i jeszcze raz brawo.

Można wygrać mecz 4-0 przez większość czasu grając w dziesięciu (bo Gajosa dzisiaj nie widziałem na boisku)? Można! Nawet bez Saiefa poradzili sobie doskonale. Brawo, brawo, brawo i jeszcze raz brawo.
Gracz meczu to zdecydowanie Pietrzak. Czy dalej się komuś nie podoba jego smutny wyraz twarzy? Jeśli tak, to niech się lepiej zajmie makijażem.

Zmiana stylu gry o 180 stopni w ostatnich dwóch meczach - niech teraz na wyjeździe potwierdza to dobra gra to pojawi się jakaś nadzieja :) U Pietrzaka widac było uśmiech po drugiej asyście. Jak będzie robił po dwie asysty w kazdym meczu to może nawet płakać na boisku.

Bardzo dobry wieczór. Ocena na gorąco- nadal nie popadam w hurraoptymizm, mamy na rozkładzie wszystkich beniaminków, ale to powinna być oczywista oczywistość. Nasi pokazali jak goli się drużyny że słabszym potencjałem. Dziś bardo dużo przyjemnych momentów, nieszablonowych zagrań, sytuacji no i bramek. Ale faktem jest ze Podbeskidzie pozwalało naszym na naprawdę dużo w środku i pod polem karnym. Indywidualnie na plusie oczywiście Flavio a przede wszystkim gracz meczu Pietrzak zaliczający trzy asysty.Wazne jest, że blok obronny nareszcie zagrał na zero z tyłu.
Teraz czas na poważniejsze tematy. Oby piękna passa trwała. Wtedy chyba popadnę w hurraoptymizm.
Pozdrawiam

Pietrzak super chociaz oficjalnie ma zaliczone dwie asysty bo do samobója niestety się nie liczy. Tak należy grać z beniaminkami teraz na fali trzeba jeszcze lepiej zagrać z Wisłą.

Mecz ok ale nie ma się co podniecać bo jak pisałem Stal czy Podbeskidzie to zbieraniny półamatorów i wysoka wygrana jest obowiązkiem.

PBB - murowany kandydat do spadku, wygrać z nimi to był obowiązek, a rozmiary zwycięstwa jak najbardziej odzwierciedlały różnicę poziomów na boisku.
Największy plus meczu - Duszan się ogarnął.

Od dawna nie widziałem tak słabego przeciwnika, szacunek dla Henia, ze takimi ogórkami awansował do ekstraklapy. Nasi wygladali na ich tle jak Bayern na tle Schalke. Wiem, ze to złudne i lepszy przeciwnik na pewno spowodowałby duże problemy. Ale szacun za dzisiejszy mecz, a Flavio to Flavio, szkoda, ze młodszy nie bedzie.
Zobaczymy co pokaża w Krk, jak bedzie zwycięstwo, zacznę wierzyc , ze coś drgnęło, oby Saief szybko się wykurował.

TYLKO LECHIA!

Ogólnie fajnie się to oglądało. A mówią, że na stojąco nie da się wygrać meczu. Nasi przebiegli oszałamiające 108km. Po dwóch sparingach teraz przyjdzie sprawdzian z drużyną, która jeszcze nie wygrała meczu. Drużyną zdeterminowaną co było widać w meczu z Górnikiem. Ogólnie statystyki mówią, że powinniśmy tam pojechać po swoje. Ale patrząc na Lechię remis nie będzie taki zły.

Dziś przyjechali kelnerzy (z całym szacunkiem dla Heńka) po najniższy wymiar kary.
W polu karnym Podbeskidzia można było ustawić stolik i grać w karty. Brawo za wynik i grę do końca na podwyższenie wyniku mimo wysokiego prowadzenia. To daje nadzieje, ze nadchodzi lepsza jakość i podobnie zagramy w Krakowie. Tylko tam już będzie o wiele trudniej. Wisła pod presją i prawdopodobnie z nowym trenerem na pewno nie pozwoli nam na tyle co dziś Górale.

Dobry mecz Lechii, kolejna wygrana, ten sezon wcale nie musi być stracony, krok po kroku do przodu, najbardziej podobały mi się dzisiaj stroje piłkarzy, gdyby jeszcze spodenki zamienić na białe, byłoby blisko ideału, zielono-biało-zieloni, to historyczne kolory Gdańskiej Lechii, jak zaczynałem chodzić na Lechię tak to właśnie wyglądało, zielone koszulki, białe spodenki i zielone getry

Nie byłem na meczu Praca
Nie będę się wymądrzał na temat stylu , jakości rywala
Jedna rzecz która miło mi się utrwaliła oglądając skróty
Fajny luz , taniec Flavio , Conrado , Haydarego po trzeciej bramce
Jakiś King Bruce Lee karate mistrz od Zwolaka do Pietrzaka
Fajnie się to ogląda
Tak jakby szatnia znów żyła
Oby Niech się bawią , rozwalają na co raz większym luzie kolejnych rywali , nie myśląc o zamknięciu finansowym 2020 roku I o to prezesie się postaraj

Niech się cieszą grą, nie myślą o obronie prowadzenia, grają z klepki i do przodu, to emocji nie będzie brakować a i wyniki też może będą lepsze

eee tam wolny Vuko jest ....trzeba zmieniać trenera zanim kolejka sie ustawi..odnośnik

Pietrzak: Zostaję po treningach, ćwiczę i ja ich trafiam w głowy.
Jest chęć gry. Nie będzie przelewu, chęci nie będzie. Kasa to podstawa w tej lidze.
Piast nie płaci , nie ma sianka nie ma granka.
Mamy potencjał na MISTRZA, wystarczy dopingować i pilnować przelewów.

Mecz fajny. Szkoda że Żukowski w końcówce nie strzelił bo akcja na fajnym poziomie. Trzeba chłopaka ogrywać bo widać potencjał i odwagę w grze. Jedyny minus to trochę za późne zmiany bo można było młodych i z 30 minut ogrywać

To juz wiemy ,ze przynajmniej Rafał Pietrzak zagląda tutaj .

każdy zagląda, nie każdy się ujawnia....

Jest gdzieś w sieci możliwość obejrzenia meczu ?

Dzwiny fetysz. Jedni wolą ogladać w koszulce, w szaliku, a inni w sieci. Może na wioskach rybackich tak oglądają.

Jak to zwykł był mawiać mój jeden znajomy - 'Są gusta i guściki - jeden lubi zbierać znaczki, a drugi, jak mu nogi śmierdzą'.

A czym może śmierdzieć taka sieć... ?

Nie żebym kogoś bronił czy coś, ale dopierdalanie się do kogoś dla zwykłego dopierdolenia bo mecz na necie chciał zobaczyć to raczej słabo. Nie zawsze każdy może być na meczyk. Może chciał sobie powtórkę ktoś zgrać dla potomnych? Nie przesadzajmy

Darek też się przypierdalasz.

W sumie racja, też to teraz zrobiłem. Poprawię się :)

Czechu, Ty się Darka nie czepiaj, gdyby nie on to stałbyś jak Lipski przed pustą bramką.

odnośnik

castrop jak masz linka do powtórki to poproszę, jak nie masz to bierz laczka i idź na prostą, nawet na stadion Bałtyku jeśli lubisz.