Lechia Gdańsk vs Zagłębie Lubin, 5 kwietnia, godz. 20:00

Zgodnie z sugestią chrisa (bo mam cyfrę w nicku i nigdy nie zakładałem wątku meczowego)
Zielono Biało Zieloni!
Ten mecz musimy wygrać!
Wygramy! Wygramy! Wygramy!
K...wy pokonamy!

Dobra, niech Wam będzie te 1:0 :)

Odrobinkę mnie to nie pasuje, bo trzymam kciuki za walkę Lecha o drugą ósemkę, ale może za Was tą sprawę załatwi jutro w Zabrzu Warta Poznań :)

Wesołego Śmingusa Dygusa!

Trzymajcie się ;)

PS.
A’propolis ksywy John 3-16, nie jestem w stanie zapomnieć mojej ulubionej z tamtych czasów na Legii flagi MT 8:24 „Wtem zerwała się burza na jeziorze, tak że fale zalewały łódź” :)))

Serdeczne e(L)o!

:)

Lechia - Lubinki 2:0, ostatnio mecze u siebie kończymy takim wynikiem, niech ta passa trwa, co do flagi John 3:16 to kultowa flaga z Mistrzostw Świata Mexico' 86

OK, jest zgoda na to 2:0. 3:0 również może być, a i 4:0 jak będzie trzeba też przejdzie :)

Natomiast, Waddle11, nasza MT:24 nawiązywała dokładnie do tamtej flagi, o której piszesz. Flaga z Mexico’86 była właśnie jej inspiracją.

Stare arcypiękne czasy :)

Zaiste, czasy były zacne. Nie zapomnę tego mundialu choćby dlatego, że po bramce Smolarka z Portugalią, mój Tata otworzył barek. Wyciągnął kieliszek i polał sobie. Potem spojrzał na mnie, wyciągnął drugi i polał mi również, bo skończyłem 18 lat. Po tych mistrzostwach skandowaliśmy na Lechii: Lechijko! Lechijko! Na wzór zasłyszanego wtedy: Mexico! Mexico! (Mechiko). Brzmiało podobnie. Pozdrawiam serdecznie i co by nie zboczyć z temat. Jazda z kurwami!

Pawełek, gdyby tak dobrze przeczytać Biblię od deski do deski, temat na potencjalne flagi nieskończony....Mimo to uważam, że Pana Boga nie należy mieszać do piłki nożnej, ktoś musi wygrać, przegrać, niech Jego rola ograniczy się do tego aby wszyscy kończyli tą zabawę w zdrowiu i oby było jak najmniej strat w ludziach i sprzęcie...Chociaż legenda Liverpoolu, niejaki Bill Shankly powiedział kiedyś: ,, niektórzy ludzie uważają, że football to sprawa życia i śmierci, jestem rozczarowany takim podejściem, mogę ich zapewnić, że to coś o wiele ważniejszego''...
John 3:16, oglądając mecz z Portugalią w Meksyku miałem 17 lat i podczas tego meczu, po golu Smolarka o którym piszesz mój Ojciec w nerwówce poczęstował mnie pierwszy raz w życiu papierosem, okrzyk Mexico/Lechico był czasem przerabiany na Glutico, jak do młyna wchodził jak zwykle na styk przed rozpoczęciem meczu legendarny Glut z oryginalną szkocką kołatką w ręku, eh, to były czasy, Świąteczne Życzenia dla wszystkich

Gdy Smolarek strzelał Portugalii, ja miałem niespełna 11 lat i nie przeszedłem po tym, wzorem kolegów powyżej, inicjacji z używkami dla dorosłych :) Ale ten mecz pamiętam dobrze...

Dziś wygramy, bo inaczej to już po emocjach w tym sezonie i skubanie słonecznika zostanie.

TYLKO LECHIA!

Z Zagłębiem generalnie mamy pod górę i nie wiem co jest tego powodem. Dlatego skromne 1:0 dla nas biorę w ciemno...po główce Kuciaka w doliczonym czasie gry.

1:0 dla Lechii. W 87 minucie w akcie desperacji Rudy wpuści Żukowskiego, który w 91 minucie uciekając z pola karnego gości, aby czegoś nie spierdolić, potknie się i Pietrzak z całej siły na aferę wrzucający piłkę trafi go w plecy i wpadnie bramka. Później będzie VAR, bo wiadomo, że nie wolno uznać bramki strzelonej niewłaściwą częścią ciała, jednak naciągając przepisy gol strzelony Żukowskim zostanie uznany. Choć pan Sławek będzie miał kontrowersje...

Nazywanie naszego Trenera Rudym w mającym pejoratywny wydźwięk określeniu uważam za frajerstwo. Podejrzewam że w maju 2019 po finale
(jeżeli byłeś, ale myślę że ciepłe kapcie i transmisja na Polsacie) krzyczałeś Piotr Stokowiec is the best a teraz Rudy. Jesteś frajerem i ch.. ci w dupę jeżeli nie szanujesz ludzi którzy dla naszej Lechii zrobili historyczny sezon.

@ te kurwa Rysio... frajerstwem jest przybrać taki nick, a już samo "Rysio" świadczy o "podmiejskim" pochodzeniu, ale to nie jest problem, ani powód do wstydu, także się nie przejmuj tylko nie wpierdalaj się tam gdzie Cię nie pytają. Jak chcesz to pomogę Ci ogarnąć temat żebyś mógł Rudemu pałe opierdolić.

Zakładam kurwa Rysio..., że też jesteś rudy... i na bank piegowaty ;) co też nie jest problemem, także nic sobie nie rób.

Oj Rombis twoja psychoanaliza godna Zygmunta F. A twoje inwektywy robią na mnie zerowe wrażenie. Jesteś frajer i tyle.

Apropo pochodzenia.Chciałabyś mieć takie potomku chłopów pańszczyźnianych lub śmierdzącej onucy.

"rysio" to jest wątek meczowy, także wypierdalaj buraku ze swoimi przemyśleniami.

Wątek meczowy to nie powód do obrażania trenera Naszej Lechii. Więc się ogarnij i do zobaczenia o 20 pod stadionem. A jeżeli chcesz obgadać to face to face zapraszam.

ja mam dystans do takich statystyk, to sa mecze z ubieglych lat, jak dla mnie bardziej sie licza ostatnie spotkania. pewnie ze wzgledu na te poprzednie mecze z nimi nie jestesmy u bukow mocnym faworytem. 2.45 do 3.28 w superbet, jak teraz sprawdzilem. fakty sa takie, ze Zaglebie gra ostatnio mizerie, i to nawet, jak na nasze realia. mysle, ze mamy spore szanse na 3 oczka.

Dziś muszą wygrać, jeśli nie to wraz z Rudym mogą już myśleć o wakacjach.

Poratuje ktoś linkiem do meczu?

Dzisiejszy środek pola to chyba coś związanego z jajami Wielkanocnymi.

chyba Rudy przesadził z whisky w święta... Makowski i Gajos w pomocy... brakuje Żukowskiego.

Waddle11 – ale jakie tam mieszanie Boga, kiedy to było… :)

Ten mecz z Portugalią był jakoś w nocy. Miałem 16 lat, Starzy już spali nieco zmelanżowani po wyjściu znajomych, a ja miałem skitraną resztówkę z ich impry. Jak Smolarek wcisnął te 1:0, to obudziłem chyba cały blok. W każdym razie matka się cieszyła… :)
Co do Waszego meczu, Warta zrobiła, co chciałem w Zabrzu, Lech wywalczył drugą ósemkę – jest 2:0 - napierdalajcie dalej :)

tak gwoli ścisłości w tym sezonie nie ma podziału, jest tylko 30 kolejek...

świat zwariował... odnośnik

A my dalej stare grzechy...zamiast iść za ciosem i dobić słabiutkiego rywala cofamy się i gramy na wyczekanie. Kurwa jego mać!

Należy pochwalić Gajosa za krycie w ostatnich sekundach pierwszej połowy.

Nie no, zaraz – na 2:1 wczoraj zgody nie było :)

ble ble ble – oczywiście masz rację, to tylko taka beka z Lecha jest ;)

Brawo za pierwszą połowę, w drugiej połowie trzeba coś jeszcze strzelić bo Zagłębie słabe jak nigdy... Gajos jak zwykle gra swój mecz.

To jakie setki dziś pierdolą Zwolak i Flavio to mała bania...

Ale w końcu w drugiej połowie gramy w 11.

Maloca gracz meczu, brawo za 3 pkt, Gajos niech odpocznie na ławce w meczu ze Śląskiem.

Co ta drużyna zagrała po trzeciej bramce, tego dawno nie oglądałem. Atak za atakiem, kilka stuprocentowych sytuacji, na które Lubin odpowiedział tylko jedną. Przeciwnik w obronie podwajany albo i potrajany. Wyglądało, że będzie jak pod koniec drugiej połowy, czyli rozpaczliwa obrona i pechowy remis, a Lechia grała jakby to były derby i przegrywali 0:3. Conrado jeździec bez głowy i gdyby parę razy lepiej dograł, to by się skończyło na 7 golach. Brawo i jeszcze raz brawo!

Powinno być 6:2, bo to co spieprzyli....Flavio, Zwolak i Szysz z ZL to kryminał. No dobra 3:1 i 3pkt są! Na plus postawa lewej strony, Kopacza, a Maloca jak za starych czasów...
Pod stadionem głośno i było to słychać w TV.

TYLKO LECHIA!

Wygrywamy w dobrym stylu 3-1 a i tak większość narzeka. Jak tu ludziom dogodzić. Brawa dla Piotrka za decyzje personalne, Zwolak brameczka zacna, Maloca, Żarko i Biegański szacun.

Ok. Wygrana bardzo cieszy, ale powinno być faktycznie 6 goli dla nas i to byłby zacny wynik a i kretom przeszłaby ochota na cokolwiek.
A tak zawsze jest obawa, żeby te niewykorzystane sytuacje mogą się zemścić i z niczego rywal jeszcze coś wciśnie.
No , ale wszystko skończyło się dobrze.
Tylko Lechia!

Wtorkowy poranek nie będzie ponury. Lechico! Lechico!
Pozdro tym, którzy po raz pierwszy (legalnie) poznali smak używek dzięki Włodzimierzowi Smolarkowi. Ojciec też pozwolił mi zajarać, ale potem odjebałem jakiś numer i powiedział, że jak mnie zobaczy z papierosem to...
Ave Lechia!

AVE Lechia! Nowy założyciel znany , aż do pucharów , ave John 😉

@edwinsopot Oj tam, oj tam! Nawet Anna Jantar śpiewała, że nic nie może przecież wiecznie trwać. Mimo tego przyjmuję wyzwanie. Jeśli mnie nikt nie ubiegnie. Może już jutro? Wszak z dzielnicą Gdańska gramy, to i wynik będzie przyzwoity. Pozdrawiam serdecznie.

Dawno nie było takiego meczu w którym nie bardzo jest się do czego przyczepić. Imponuje mi Kopacz i Biegański. Ze Śląskiem bedzie prawdziwy sprawdzian i okaże się czy to my zrobiliśmy taki postęp czy zagłębie było tak cieńkie!

Jeśli Lechia wygra we Wrocławiu, na koniec sezonu będzie wicemistrzem Polski.
Jeśli nie wygra,zakończy na 6 miejscu.

Ps.Wątki meczowe musi zakladać JOHN 3-16.
Tak,taką mam koncepcję.

Ziom mnie się Twoja koncepcja nawet podoba...

Dzięki za zaufanie. Wątek założony. Idziemy za ciosem. Ave Lechia.