Stal Rzeszów - Lechia Gdańsk, sobota 27.04 godz 17:30

Mamy 59 pkt a Tychy 48pkt, jak dziś wygrają będą mieli 51 i 8 punktów straty do nas.
Za tydzień wygrywamy i mamy 11 punktów przewagi na 3 kolejki przed końcem... dodatkowo bezpośredni bilans będzie dodatni ,jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi.

Nad Tychami będzie wystarczająca przewaga, ale może wystąpić to co ktoś już pisał, czyli równo punktów z Gieksą i Arką i mała tabela (zakładając że Gieksa wygra wszystkie mecze do końca, mało prawdopodobne)

To było tak bardzo niespodziewane.... liść w twarz z zaskoczenia... to piłkarze sprezentowali dzis kibicom... a to chlopaczki, truchtajace bez ambicji jak Bugaj, Piła i australijczyk powinni wyłapać. Duży zawód... trener powie pewnie, ze to był intensywny tydzien i mieli duzo w nogach... a dla mnie to nie jest usprawiedliwienie. Jest wola walki i nie poszło wtedy trudno, można zrozumieć....ale kompromitujące przejście obok meczu zawsze powoduję frustrację!

Ostatni mecz arczanie grają z Katowicami, mała tabela nie wchodzi w rachubę.
Zwycięski mecz z Tychami odkorkowuje Piccolo

Oczywiste,że pozycja w tabeli jak i przede wszystkim przewaga punktowa to wynik ponad stan,za który należy podziękować głównie trenerowi i ... szczęściu trochę.
To w większości młode chłopaki przecież którym teraz potrzeba wsparcia.
Zaliczka jest na tyle duża ,że powinna wystarczyć.Pamiętajmy ,że nie tylko kibice odwiedzają forum .
A swoją drogą bez sensu było się tu zarzynać czując przewagę przeciwnika w motoryce.
Będzie dobrze :)

Adm … jesli jest najdłuższą osobą która pozostała w obecnej Lechii to co się dziwić. Nawet o tym nie wiesz ale może ich zjebie niczym dziadek wnuki. O to w tym chodzi

Dostaliśmy w pierdol od dobrze grającej póżną wiosną drużyny. Przykre - to fakt. Dyskusje o awansie nie sprzyjają odpowiedniej koncentracji i rzeczywiście przy braku tego motywatora zabrakło piłkarzom sił,bo umiejętności się nie ulotniły. Odniosłem wrażenie, że te „wykartkowania” po meczu z Polonią znaczna część kibiców przyjęła z uznaniem a przecież w kontekście awansu to ten dzisiejszy mecz był najważniejszy, więc czemu utraciliśmy takich zawodników? No ale może to ma podnieść temperaturę i emocje w końcówce sezonu? Mecz z Tychami to rzeczywiście będzie okazja do pokazania swoich walorów, także twardego charakteru. Odpocząć i zagrać swoją, szybką kombinacyjną piłkę.
Wiadomo jednak, że sprawy różnie mogą się potoczyć, ale mała tabelka z Gieksą i śledziami, to byłaby dopiero beka. Cała liga by się śmiała, gdyby wszedł GKS. Gdyby przewaga Północy zmalała przed derbami do 3 pkt nad kimkolwiek, to przecież nie czas sięgać po jakieś małe tabelki, tylko gajer na siebie i do Grandu dogadać sprawy a prawdziwe derby odłożyć na te ekstraklasowe, a tam w nich nam lepiej szło.

Kapic zaprezentował dokładnie to samo co w Katowicach czyli unikał odpowiedzialności grał na alibi i przeszedł obok meczu.No i muszę posypać głowę popiołem bo przed sezonem chwaliłem Sarnawskiego a okazuje się że jest to zwykły ręcznik który odbija tylko to co leci wprost na niego, częściej piąstkuje piłkę niż ją łapie a to że do tej pory tak mało wpuścił to zwykła kumulacja szczęścia,ofiarności i nabijania piłką obrońców oraz jakością samych napastników przeciwnika.
Czy był w tym sezonie choć JEDEN mecz po którym można by uczciwie powiedzieć że nam go WYBRONIŁ i zapewnił 3pkt?

Tak, w Warszawie

Sarnavski w środę wyjął ładnie piłkę po płaskim strzale w lewy dolny róg bramki.

Trzeba myśleć o meczu z GKS. Tychy, zgodnie z przewidywaniami, wygrały z Sosnowcem 2:0. Trzeba z nimi wygrać za tydzień i będzie git :)

Tyszanie mocno nakręceni po dzisiejszej wygranej, najlepsze komentarze że awans jest bliski musimy wygrać w Gdańsku... tfu.. akysz.. Nawet nie chcę o tym myśleć i kalkulować , musimy wygrać i zdobyć 3 punkty. A My Swoje!

Zostały 4 spotkania. I trzeba wygrać najbliższy ( Ekstraklasa) i przedostatni. I sezon będzie można uznac za w pełni. Tylko Lechia.

Nie,trzeba wygrać wszystkie mecze do końca,a nie tylko dwa. Z takim podejściem i myśleniem skończy się zaprzepaszczeniem szansy w ostatnim meczu, może w ostatniej minucie. Tychy trzeba koniecznie pokonać,a do Krakowa pojechać z silną wolą i motywacją i zagrać z determinacją nie o remis,ale o zwycięstwo. Śledzie w derbach nie mają prawa wygrać, są słabi.,nie udźwigną presji,jak ich 30 tys kibiców sponiewiera. Tak samo w Legnicy, przeciętniacy ligowi, nie ma tam żadnych tuzów piłkarstwa. Ot takie dreptaki ligowe.

Piszę ironicznie. Mam nadzieję że oni tak specjalnie aby przypieczętować u siebie. Damy radę.

Katowice grają na wyjazdach w Tychach i Gdyni, u siebie z Polonią, Stalą Rz.i Wisłą. Jeśli my się obawiamy któregoś z tych przeciwników to oni maja dokładnie to samo. Dodatkowo grają zespoły walczące o awans pomiędzy sobą co oznacza, że jak by Katowice miały zrobić komplet to śledzie i tyskie kompletu nie zrobią.

Awans już jest - nawet jeśli przegramy wszystko do końca. Mecz w 33 kolejce jest o to czy z pierwszego czy z drugiego miejsca. Cała czołówka gra między sobą i musiałby zdarzyć się niewyobrażalny splot wyników byśmy mieli wypaść poza top 2

To rywale Lechii mają trudny terminarz,bo właśnie grają jeszcze z Lechią,nie my. Poza tym grają jeszcze między sobą. Po prostu trzeba spokojnie podejść do spotkań, grać swoje, walczyć, nie robić horrorów w końcówkach. I nie grać jak w Katowicach i Rzeszowie. To oni muszą gonić, szarżować, ryzykować, martwić się, kombinować i grać pod presją.

Castrop, 100 proc racji, to Nas się maja bać, My mamy robić swoje I nie oglądać się na innych

Madura albo @maruda ;)... c-a-s-t-o-r-p.
To tak w kwestii formalnej .
No jasne, że nie mamy co na innych się oglądać, ale GKS-a... to ma marne szanse nas dojść ( choć w tej chwili jeszcze matematycznie je ma) a jednocześnie może nawet nam także pomóc, zabierając punkty innym.
Dziś grają z Polonią na wyjeździe, walczącą o utrzymanie, więc też nie będą mieli łatwo.
Inni też będą tracić punkty.
Będzie dobrze.
Tylko Lechia!

Może to tylko wypadek przy pracy ....kolejny po występie w Katowicach , ale za ten mecz mi jest po prostu wstyd za biało-zielonych . Runął chyba mit o naszych wspaniałych skrzydłowych . Podejrzewam że występ Meny nie wiele w tym spotkaniu by zmienił ! Mam nadzieję że po awansie do ekstraklasy z niektórymi piłkarzami się pożegnamy . Trzeba wymieniać najsłabsze ogniwa i szukać następców chociażby z takiej Stali czy innych drużyn z obecnej I ligi i nie tylko !
Ps. Dla mnie nieporozumieniem w obecnym składzie jest chociażby nasz Australijczyk !

Australijczykowi i Bugajowi podziękowałbym na pierwszym miejscu.

Castorp,

Przepraszam za błąd w nicku, zwykła nie uwaga, żadna zlosliwosc.

Bugaj i Kałahur nie mają prawidłowego nawyku ustawiania się jako boczni obrońcy. To jest kurde podstawa.

Ilu obecnych pilkarzy Lechii nadaje sie do gry w Extraklasie?Nurtuje mnie to pytanie?3,4,5?

Obaj będą się nadawać, jeśli trener nauczy ich ustawiać się względem przeciwnika. Może wideo z bocznymi obrońcami. Najpierw pokazać palcem na ekranie a potem trening.

No nie wszyscy ale kilku nadaje się. W przeciwieństwie do bandy chuja z poprzedniego sezonu.
Australijczyka nie żałuję ale Dawid mnie zawiódł bo miał mecze, które pozwalały mieć nadzieję ze będzie z niego niezły zawodnik. A z tym wypierdalaniem to też był bym ostrożny, większość to jednak jeszcze młodzi piłkarze. A my już mamy słabe doświadczenia z wypierdalaniem młodych talentów...potem żebyśmy nie żałowali.