Spotkanie z Amiką II Wronki było już piątym z rzędu rozegranym i wygranym przez Lechię przed własną, parotysięczną publicznością. Frekwencją nie tylko mile zaskoczony był tener gosci, ale również sami przyjezdni piłkarze, którzy mówili, że na meczu pierwszoligowym tylu kibiców jeszcze we Wronkach nie widzieli.
Zwycieską bramkę głową zdobył Sebastian Fechner po stałym fragmencie gry. Godne zaznaczenia jest równiez czyste konto Mateusza Bąka już od 491 minut.