Czwarty mecz i trzeci remis. Jak dotąd piłkarze Lechii należą do nieponanych drużyn w rozgrywkach II ligi. Tym razem odebrali punkty Zagłębiu Sosnowiec.
Zagłębie Sosnowiec należy do faworytów II ligi i jest kandydatem do awansu. Lechia to beniaminek, który nie dał się pokonać innym faworytom w poprzednich trzech kolejkach. Wszystko wskazywało na to, że w tym meczu może paść remis i tak też się stało.
Meczu w Sosnowcu nie mogła niestety zobaczyć zorganizowana grupa kibiców Lechii. Na wniosek policji, sektor gości przez cały mecz pozostał pusty
Krzysztof Rusinek ponad 4 lata czekał na zdobycie bramki w meczu II-ligowym dla Lechii. To druga jego bramka dla biało-zielonych na zapleczu ekstraklasy. Pierwszą zdobył także w meczu z Zagłębiem Sosnowiec, wygranym przez Lechię-Polonię 4:1, a działo się to 13 czerwca 2001 r.