Po dwóch wyjazdowych meczach z Unią Janikowo i Jagiellonią Białystok, piłkarze gdańskiej Lechii pierwszy raz mieli okazję zaprezentować się gdańskiej publiczności. Debiut wypadł o tyle dobrze, że drużyna odniosła ważne zwycięstwo. Gra nie była doskonała, popełniono sporo błędów, ale jeżeli zostaną wyciągnięte z tego wnioski, to nikt nie będzie narzekał.
Lechiści wygrali 3:1, a już po 10 minutach gry prowadzili 2:0. Pierwsze dwie bramki strzelili Karol Piątek i Piotr Cetnarowicz. Później o kontaktowego gola pokusili się goście, ale w drugiej połowie Jacek Manuszewski pozbawił Podbeskidzie złudzeń, że może wyjechać z Gdańska z punktami.