Trenujący w piątkowy poranek dla obiektach Amiki Wronki zespół Lechii został podzielony na kilka mniejszych grup. Jedna, składająca się z zawodników, którzy w piątek rozegrali najwięcej minut w meczu z Zagłębiem, trenowała lżej pod okiem Tomasza Kafarskiego. Druga, bramkarze, trenowali z Dariuszem Gładysiem. Trzecia, Wiśniewski i Hirsz, głównie truchtali wokół boiska. Czwarta, pozostała część drużyny, grała w "dziadka" oraz rozgrywała wewnętrzną grę. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z zajęć Biało-Zielonych.