Rafalski czy Sierant?
7 lipca 2007
Robert Sierant to na razie największe rozczarowanie dla trenerów Lechii. Być może do jego wypożyczenia nie dojdzie, bo dużo lepsze wrażenie sprawia Piotr Rafalski.
Na rozpoczynające się w niedzielę zgrupowanie do Wronek pojadą obaj obrońcy. Na razie większe wrażenie na trenerach zrobił 22-letni wychowanek Hutnika Warszawa.
- To materiał na bardzo dobrego obrońcę, był kapitanem rezerw Legii Warszawa. Chłopak z charakterem. Dobrze prezentował się na treningu, ale chcę go jeszcze zobaczyć w meczu - mówił Dziennikowi Bałtyckiemu Tomasz Borkowski, trener Biało-Zielonych. I dodaje: - Jeśli dojdzie do nas Rafalski, to raczej zrezygnujemy z Roberta Sieranta.
Atutem Rafalskiego jest także wiek. Starszy o 3 lata Sierant słabo wypadł w sparingu z Legią i to spowodowało spadek jego notowań.
Na liście życzeń gdańskiego klubu jest jeszcze 30-letni obrońca Jagiellonii Białystok, Marcin Kośmicki. - On jednak nie chce przyjechać na sparing i to mnie do niego zniechęca. Chciałby od razu podpisać kontrakt, a ja nie zaryzykuję. Będę go namawiał, żeby zagrał w jednym meczu - zakończył Borkowski.
REKLAMA