J. Kowalczyk: Szczęście było po naszej stronie
16 sierpnia 2009
Po zwycięskim meczu bardzo zadowolony z postawy zespołu był obrońca Odry Wodzisław Jacek Kowalczyk.
- Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa z Lechią, choć jeżeli chodzi o grę to już w pierwszych dwóch przegranych spotkaniach nie było źle. Bramki, które traciliśmy to były stadiony świata. Fajnie, że dzisiaj dobrze zagraliśmy i odnieśliśmy zwycięstwo. Długo czekaliśmy na swoją bramkę, udało się i odnieśliśmy ważne zwycięstwo na trudnym terenie. - powiedział w rozmowie z lechia.gda.pl obrońca Odry Jacek Kowalczyk.
- Znaliśmy bardzo dobrze Lechię, trener naświetlił nam styl gry tego zespołu, więc niczym szczególnym nas nie zaskoczyła. O sukcesie zadecydowała bardzo dobra postawa całego zespołu w defensywie. Mimo, że Lechia miała sytuacje do strzelenia gola, to szczęście było po naszej stronie.
Przed rozpoczęciem rundy wiosennej sezonu 2008/2009 obrońca Odry był bardzo bliski gry w Lechii.
- Czy ja byłem blisko gry w Gdańsku?. Ja tu byłem można powiedzieć obiema nogami i jedną ręką. Niestety nie udało się, ponieważ Odra bardzo chciała, abym został i tak to się potoczyło.
REKLAMA