Cenny punkt Lechii w Bytomiu!

Biało-Zieloni prerwali tym samym świetną passę bytomian, którzy do dzisiejszego meczu zdobyli w tym sezonie na własnym stadionie komplet punktów.

Pierwsza połowa nie wskazywała na to, by podopieczni Tomasza Kafarskiego mieli być pierwszym zespołem, który odbierze w obecnych rozgrywkach punkty Polonii na jej terenie. Co prawda lechiści jako pierwsi mogli zdobyć gola (przepiękne uderzenie w 2 minucie gry z ok. 30 metrów Kaczmarka w słupek tuż przy prawym okienku bramki Polonii), jednak kolejne minuty pierwszej części gry należały zdecydpowanie do gospodarzy.

Zawodnicy Jurija Szatałowa przejęli kontrolę nad wydarzeniami na boisku i z dość dużą łatwością dochodzili do sytuacji strzeleckich. Swoją przewagę udokumentowali w 20 minucie meczu, kiedy to dośrodkowanie z lewej strony pewnie wykończył Marek Bażik. Sporo winy w zespole Lechii przy stracie tej bramki można przypisać Marko Bajiciowi, który wyraźnie odpuścił krycie Bażika i pozostawił go zupełnie bez opieki.

Lechia wyszła na drugą połowę dużo bardziej zmotywowana. Piłkarze z Gdańska grali bardziej agresywnie i o wiele szybciej niż przed przerwą. Biało-Zieloni zaczęli ponadto coraz śmielej atakować i stworzyli sobie wreszcie kilka bramkowych sytuacji.

W 76 minucie piłkarze Lechii swoją dobrą grę udokumentowali bramką, którego autorem był Piotr Wiśniewski. Na wysokości pola karnego Polonii daleki wyrzut z autu wykonał Krzysztof Bąk, a błąd obrońców Polonii skrzętnie wykorzystał "Wiśnia", który mocnym strzałem z półobrotu po ziemi nie dał szans Wojciechowi Skabie.

Po doprowadzeniu do wyrównania gdańszczanie nie spoczęli na laurach i próbowali uzyskać zwycięską bramkę. Najbliżej jej zdobycia był Jakub Zabłocki, który po świetnej akcji prawą stroną i podaniu Wiśniewskiego, będąc w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem nieczysto uderzył piłkę.

Wynik remisowy utrzymał się do końca spotkania i z pewnością bardziej cieszy on gości, niż gospodarzy.

POLONIA BYTOM - LECHIA GDAŃSK 1:1 (1:0)
Bażik 20' - Wiśniewski 76'

POLONIA: Skaba - Gricko, Klepczyńśki, Killar, T. Nowak - Barcik, Sawala, Grzyb, Bażik, Radzewicz (71' Tomasik) - Zieliński (67' Trzeciak).

LECHIA: Kapsa - K. Bąk, Cvirik, Wołąkiewicz, Mysona (62' Wiśniewski) - Kowalczyk, Bajić (75' Pietrowski), Surma, P. Nowak, Kaczmarek - Buzała (75' Zabłocki).