M. Sasal: Wyeliminować atuty Lechii
10 maja 2011
- Walczymy o pozostanie w Ekstraklasie i skupiamy się na chwilę obecną tylko na Lechii Gdańsk. Interesuje nas jedynie zwycięstwo - powiedział dla oficjalnej strony klubowej trener Korony Marcin Sasal.
Szkoleniowiec kielczan ma wreszcie spore pole do manewru, W środę będą mogli zagrać pauzujący ostatnio za żółte kartki Paweł Sobolewski i Pavol Stano.
– Indywidualnie trenuje Piotrek Malarczyk, który dopiero od jutra wraca do zajęć z piłką po urazie, jakiego nabawił się w Bełchatowie. Poza kadrą meczową znajdą się Paweł Mech i Artur Cebula. Mamy do dyspozycji dwudziestu piłkarzy, a w „18” nie będzie kogoś z czwórki Malarczyk, Puri, Bąk i Janczyk - zapowiedział Sasal.
Drużyna z Kielc zdaje sobie sprawę z rangi najbliższych dwóch meczów. – Gramy mecze sezonu, niestety o inne cele, niż zakładaliśmy. Walczymy o pozostanie w ekstraklasie i skupiamy się na chwilę obecną tylko na Lechii Gdańsk. Interesuje nas jedynie zwycięstwo - nie ukrywa były szkoleniowiec Dolcanu Ząbki.
Który piłkarz z nadmorskiego klubu jest według trenera Sasala najgroźniejszy? – Na pewno trzeba zwrócić uwagę na Traore, który indywidualnie potrafi wiele. Lechia już od poprzedniego sezonu gra dużą ilością podań. Nawet w przegranym spotkaniu z Wisłą Kraków miała w pierwszej połowie 68% utrzymania się przy piłce. To drużyna nastawiona ofensywnie, często atakująca skrzydłami i tutaj będzie nasza rola, aby wyeliminować atuty Lechii, tak jak udało nam się to zrobić w Gdańsku.
źródło: www.korona-kielce.pl
REKLAMA