A. Mierzejewski: Byliśmy słabszym zespołem
16 maja 2011
Po sobotnim remisie z Lechią zadowolony był kapitan Polonii Warszawa Adrian Mierzejewski.
- Nie ma co ukrywać byliśmy w sobotę zespołem słabszym. Trener Zieliński powiedział już jednak, że jesteśmy taką drużyną, która tego typu meczów nie przegrywa i należy się z tego cieszyć - nie ukrywał w rozmowie z lechia.gda.pl Adrian Mierzejewski.
W pierwszej połowie reprezentant Polski miał znakomitą sytuację do zdobycia gola,ale strzelił minimalnie obok bramki - Myślałem, że takich sytuacji będzie więcej, ale jednak była tylko jedna. Szkoda, bo mogliśmy zagrać lepiej i mecz mógł się inaczej ułożyć. W drugiej połowie graliśmy inaczej, ponieważ wiedzieliśmy, że jak ruszymy wysoko, to może być ciężko, bo zawodnicy mieli kartki i dokonaliśmy dwóch wymuszonych zmian w grze. Dobrze, że udało nam się nie stracić bramki.
- Były momenty, że Lechia przycisnęła. Nie były to na pewno ataki rozpaczy, ale nie były to też konkretne sytuacje. My również mieliśmy okazje, a bramki zdobywa się zarówno w pierwszej, jak i w dziewięćdziesiątej minucie. Zostało 6-7 zawodników z tyłu, bo lepiej nic nie strzelić, ale się nie odkryć niepotrzebnie. Widzieliśmy, że Lechia ostatnio zdobyła jakieś pięć bramek w ostatnich pięciu minutach. To też był czynnik, który spowodował że broniliśmy tego wyniku przyznał na koniec były zawodnik płockiej Wisły.
REKLAMA