Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024
T. Kafarski: Deleu i Poźniak niewiele wnosili do gry
27 września 2011
Tomasz Kafarski cieszy się z drugiej szansy którą dał mu zarząd klubu. Teraz chce skoncentrować się na meczu z Bełchatowem, bo zwycięstwo da Lechii spokój na dwutygodniową pracę.
Tomasz Kafarski pytany przez dziennikarza "Przeglądu Sportowego" o powody odsunięcia od gry Poźniaka i Deleu powiedział: - Ci gracze niewiele ostatnio wnosili do gry, ich brak nie będzie odczuwalny dla zespołu. Niech to też będzie przestroga dla innych, że kunktatorstwo, brak skutecznej gry, to nie będą rzeczy, nad którymi przejdę do porządku dziennego.
Jego zdaniem decyzja o zawieszeniu piłkarzom premii wcale nie jest demotywująca. - Nikt nie chce zabrać pieniędzy bezpowrotnie. Termin zawieszenie określa jednoznacznie intencje klubu.
Trener Lechii twierdzi, że przedsezonowy cel zespołu czyli gra w europejskich pucharach wciąż jest realny.
- Niewątpliwie w tym zespole jest spory potencjał. Ostatni tydzień zamknął co prawda to, nad czym pracowaliśmy, ale mam nadzieję, że zobaczymy w piątek drużynę, która będzie grała skutecznie tak w obronie jak i w ataku. Cieszę się, że zarząd i kapitan drużyny wierzą we mnie.
Jego zdaniem decyzja o zawieszeniu piłkarzom premii wcale nie jest demotywująca. - Nikt nie chce zabrać pieniędzy bezpowrotnie. Termin zawieszenie określa jednoznacznie intencje klubu.
Trener Lechii twierdzi, że przedsezonowy cel zespołu czyli gra w europejskich pucharach wciąż jest realny.
- Niewątpliwie w tym zespole jest spory potencjał. Ostatni tydzień zamknął co prawda to, nad czym pracowaliśmy, ale mam nadzieję, że zobaczymy w piątek drużynę, która będzie grała skutecznie tak w obronie jak i w ataku. Cieszę się, że zarząd i kapitan drużyny wierzą we mnie.
(ssl / Przegląd Sportowy)
27 września 2011, 06:56
REKLAMA
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne