Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

J. Zieliński: Popsuć CV Pawłowskiemu

1 grudnia 2011

- Trzeba liczyć się z tym, że Lechia zawiesi poprzeczkę wysoko, ale my też mamy swoje ambicje i marzenia - powiedział przed meczem w Gdańsku trener Jacek Zieliński.

- Na pewno w grze Lechii coś się załamało, zacięło i nie jest to ten zespół, który czarował wszystkich ładną grą. W dalszym ciągu jest to jednak bardzo groźną drużyna, szczególnie u siebie. Świadczy o tym fakt, że podobnie jak my, nie przegrali w tym sezonie ani jednego meczu na własnym boisku.

Lechia zdobyła w tym sezonie siedem bramek. Czy to odzwierciedla potencjał ofensywy tego zespołu czy nie należy się tym sugerować? - O czymś to świadczy. Musimy być jednak przygotowani na ciężką przeprawę na tym pięknym stadionie przy dużej publiczności. Trzeba liczyć się z tym, że Lechia zawiesi poprzeczkę wysoko, ale my też mamy swoje ambicje i marzenia. Jedziemy tam po to, żeby powalczyć, zagrać dobry mecz i zdobyć trzy punkty. Tylko to nas interesuje.

W meczu z Ruchem wyróżniającym się zawodnikiem był Razack Traore. Czy według trenera Zielińskiego to na niego jego piłkarze będą musieli szczególnie zwrócić uwagę. - Od dawna mówiąc o grze Lechii mówi się o Traoré jako o tym, który robi różnicę. Jest zawodnikiem, który jedną akcją może zmienić losy meczu. Tak było w poniedziałkowym spotkaniu z Ruchem Chorzów. Musimy na niego zwrócić większą uwagę, ale nie przewidujemy indywidualnego krycia.

Jednym z najlepszych piłkarzy Lechii jest bramkarz Wojciech Pawłowski, który w kilku spotkaniach swoimi interwencjami, ratował Biało-Zielonych przed utratą gola. - To ciekawy, młody chłopak, który radzi sobie naprawdę dobrze. Zrobimy wszystko, żeby popsuć jego CV - zapewnia Zieliński, który zapowiada że ma w głowie sposób na pokonanie Lechii, a jego zawodnicy poznają go na odprawie.

źródło: www.ksppolonia.pl
(pd / lechia.gda.pl) 1 grudnia 2011, 19:46
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.027