Przegrana w meczu przyjaźni
22 września 2012
W meczu przyjaźni pomiędzy Wisłą, a Lechią lepsza okazała się Biała Gwiazda.
Trener Kaczmarek dokonał kilku zmian w składzie. Na lewą obronę wrócił Piotr Brożek, do środka pomocy Łukasz Surma, a w rolę prawego skrzydłowego wcielił się Deleu. Najciekawszym posunięciem ze strony Michała Probierza okazało się wystawienie Kew Jaliensa w środku pomocy. Wartym odnotowanie jest również powrót Rafała Boguskiego.
Mecz stał na słabym poziomie. Gola na wagę zwycięstwa Wisły strzelił Cwetan Genkow. Lechia pierwszą połowę "przespała". Biało-Zieloni nie stworzyli żadnego zagrożenia pod bramką gospodarzy. Po przerwie wyglądało to trochę lepiej. Dużo ożywienia wniosły wejścia Piotra Wiśniewskiego i Łukasza Kacprzyckiego. Szczególnie u tego drugiego widać było chęć do gry. Zdecydowanie powinien dostawać więcej szans. Niestety u Biało-Zielonych nie widać było zaangażowania, które obiecywali mówiąc, ze zagrają dla zmarłego niedawno Dawida Zapiska. Na tle słabej Wisły prezentowali się jeszcze gorzej. Jeżeli Biało-Zieloni chcą powalczyć o punkty z Lechem Poznań na własnym boisku muszą poprawić wiele w swojej grze.
REKLAMA