PP: Porażka Lechii w Białymstoku
4 października 2012
W meczu 1/8 finału finału Pucharu Polski, podopieczni Bogusława Kaczmarka przegrali w rzutach karnych z Jagiellonią Białystok 4:5 i odpadli z dalszej rywalizacji.
Początek meczu był bardzo monotonny, żadna z drużyn nie stworzyła sobie okazji do zdobycia gola. Dopiero po kwadransie gry odważniej zaczęli atakować gospodarze. Najpierw po wyjścu z bramki Bartosza Kanieckiego w pole karne dośrodkował Tomasz Kupisz, ale nikt nie zdołał skierować piłki do pustej bramki.
W 20. minucie białostoczanom udało się zdobyć pierwszą bramkę. Po dwójkowej akcji z Niką Dzalamidze piłkę w pole karne dośrodkował Alexis Norambuena, a głową do siatki skierował ją znajdujący się na piątym metrze Euzebiusz Smolarek. Parę chwil później Smolarek mógł podwyższyć prowadzenie po podaniu Kupisza, jednak jego strzał z ogromnymi problemami obronił Kaniecki.
W 29. minucie pierwszą groźną akcję stworzyli goście. W dobrej sytuacji po podaniu Abdou Razacka Traoré znalazł się Piotr Wiśniewski, jednak jego płaski strzał obronił Jakub Słowik. Po chwili był już remis. Rzut rożny dla Lechii wykonywał Mateusz Machaj, a Kupisz skierował piłkę głową do własnej siatki.
Po dwóch minutach strzelec bramki samobójczej w pełni się zrehabilitował i po dośrodkowaniu Luki Pejovicia z rzutu wolnego głową umieścił piłkę w bramce strzeżonej przez Kanieckiego.
W końcówce pierwszej części gry częściej zaczęli atakować gdańszczanie. Po jednym z kontrataków w dobrej sytuacji mógł znaleźć się Machaj, jednak w ostatniej chwili powstrzymał go obrońca Jagiellonii. Chwilę później po podaniu Tomasza Bandrowskiego cieplej zrobiło się pod bramką Lechii, jednak Sebastian Madera w ostatniej chwili zatrzymał Smolarka.
Chwilę po rozpoczęciu drugiej części gry akcję prawym skrzydłem przeprowadził Kupisz. Piłka po jego dośrodkowaniu zmierzała w światło bramki, a bramkarz Lechii z problemami wybił ją przed pole karne.
Chwilę później groźnie po rzucie rożnym było pod bramką Jagiellonii. Piłka po strzale Ricardinho przeleciała jednak nad poprzeczką. W 52. minucie z rzutu wolnego groźnie uderzył Machaj, jednak jego strzał był minimalnie niecelny.
Trzy minuty później płasko z dystansu uderzał Plizga, lecz Kaniecki bez problemu złapał piłkę. Parę chwil później pod bramką Lechii zrobiło się bardzo gorąco.
Po rzucie rożnym w polu karnym doszło do sporego zamieszania, bliski zdobycia gola był Ugochukwu Ukah, jednak bramkarz gości zdołał wybić piłkę ponad bramką. Minutę później gdańszczanie mieli szansę doprowadzić do remisu, jednak strzał Ricardinho świetnie obronił Słowik.
Po słabszym fragmencie gry, kiedy to gra toczyła się na połowie gospodarzy, padł wyrównujący gol. Obrońcy Jagiellonii wybili piłkę przed pole karne, gdzie nadbiegał Rafał Janicki. Obrońca Lechii potężnie uderzył, lecz kierunek piłki delikatnie zmienił jeszcze Traoré czym zaskoczył bezradnego bramkarza. Po tej bramce gdańszczanie odważniej zaatakowali i po chwili w dobrej sytuacji znalazł się strzelec wyrównującego gola. W porę powstrzymał go jednak Michał Pazdan.
W 79. minucie znów było ciekawie pod bramką Słowika. Tym razem piłkę z linii bramkowej wybij jednak Ukah. W doliczonym czasie gry goście próbowali jeszcze skontrować białostoczan, jednak obrońcy Jagiellonii w porę powstrzymali biegnącego z piłką Traoré.
Dogrywka rozpoczęła się od nieprzyjemnego dla bramkarza dośrodkowania Janickiego, po którym gdańszczanie mieli rzut rożny. Na kolejną godną uwagi akcję trzeba było czekać do 102. minuty kiedy bardzo niecelnie uderzył Machaj. Chwilę później po podaniu Traoré uderzał Łukasz Kacprzycki, jednak bramkarz gospodarzy bez mniejszych problemów złapał piłkę.
W drugiej części dogrywki strzału z dystansu próbował Kupisz, jednak z fatalnym skutkiem. Chwilę później lewą nogą zza pola karnego uderzał Norambuena, jednak zbyt lekko, aby zaskoczyć Kanieckiego. Bramkarz Lechii obronił także strzał Kądziora.
Jagiellonia Białystok: Lechia Gdańsk 2:2 (2:1), karne 5:4
Euzebiusz Smolarek 20', Tomasz Kupisz 32' - Tomasz Kupisz 30' (s), Abdou Razack Traoré 75'.
karne: 0-1 Andreu, 1-1 Tomasz Kupisz, 1-2 Deleu, 2-2 Rafał Grzyb, 2-3 Mateusz Machaj, (2-3 Nika Dzalamidze - obroniony), 2-4 Grzegorz Rasiak, 3-4 Alexis Norambuena, (3-4 Abdou Razack Traoré - obroniony), 4-4 Luka Pejović, (4-4 Łukasz Surma - obroniony), 5-4 Łukasz Tymiński.
Jagiellonia: 1. Jakub Słowik - 17. Alexis Norambuena, 4. Michał Pazdan, 19. Ugochukwu Ukah, 16. Luka Pejović - 8. Tomasz Kupisz, 5. Tomasz Bandrowski (54', 18. Łukasz Tymiński), 22. Rafał Grzyb, 6. Dawid Plizga (72', 23. Damian Kądzior), 10. Nika Dzalamidze - 7. Euzebiusz Smolarek (99', 28. Paweł Tarnowski).
Lechia: 12. Bartosz Kaniecki - 2. Rafał Janicki, 13. Sebastian Madera, 6. Jarosław Bieniuk, 26. Deleu - 19. Ricardinho (70', 11. Grzegorz Rasiak), 8. Łukasz Surma, 17. Marcin Pietrowski (61', 16. Andreu), 21. Mateusz Machaj, 14. Piotr Wiśniewski (46', 29. Łukasz Kacprzycki) - 7. Abdou Razack Traoré.
żółte kartki: Tymiński, Pazdan, Norambuena - Surma, Janicki, Bieniuk.
sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
widzów: 2437.
REKLAMA