S. Levy: Wróciliśmy do gry i zwyciężyliśmy!
21 października 2012
- Ten mecz przyniósł wszystko to, co w futbolu jest najatrakcyjniejsze. Nie brakowało w nim m.in wielu sytuacji podbramkowych - powiedział Stanislav Levy, trener Śląska.
- My po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0:1. W przerwie starałem się powiedzieć zawodnikom, aby nie tracili dyscypliny. Od razu po przerwie straciliśmy kolejną bramkę. Było bardzo ciężko powrócić do gry, ale udało nam się i zwyciężyliśmy.
Czemu na mecz z Lechią nie przyjechał Patejuk? - Był przeziębiony. Dlatego z nami nie trenował.
Czy najmłodsi zawodnicy Śląska, którzy zasiedli w tym meczu na ławce rezerwowych mają szansę zadomowić się na dłużej w meczowej osiemnastce?
- Mówiłem o tym, że mi nie zależy na wieku czy na imieniu. Tak Juraszek, Góral czy Garyga pokazali, że zasłużyli na to aby wyjechać nami do Gdańska.
REKLAMA