Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

Oceny za mecz z Legią

12 grudnia 2013

Przedstawiamy oceny piłkarzy Lechii za wygrany 2:0 mecz z Legią Warszawa. Skala ocen: szkolna 1-6.

Mateusz Bąk: 3. Praktycznie musiał tylko kilka razy złapać piłkę wychodząc do dośrodkowań. Koledzy z obrony zadbali o to, by miał jak najmniej roboty. Z pewnością jednak kapitan Lechii nie ma im tego za złe.

Christopher Oualembo: 4+. Można oficjalnie stwierdzić, że Oualembo rozegrał swój najlepszy mecz w barwach Lechii. W obronie niemal bezbłędny a i próbował swoich sił w ataku. Raz popisał się idealnym dośrodkowaniem, którego nie wykorzystał Grzelczak.

Rafał Janicki: 4+. Kolejny bardzo dobry mecz młodzieżowego reprezentanta Polski. Razem z Maderą tworzyli duet niemal nie do przejścia. Trzeba przyznać, że "Kazek" już od jakiegoś czasu zaskakuje nas swoją formą co może tylko cieszyć.

Sebastian Madera: 4+. Służy mu gra w duecie z Janickim. Sebastian, odkąd Lechia gra w tym ustawieniu wrócił do dobrej dyspozycji. Mamy nadzieję, że nie zmieni się to już do końca sezonu.

Adam Pazio 3. Ze swoich zadań defensywnych wywiązywał się bardzo dobrze. Nawet jego podania były w większości celne. Niestety za rzadko podłączał się do akcji ofensywnych.

Maciej Kostrzewa: 5. Tu trzeba przyznać otwarcie. Maciej Kostrzewa zniszczył Legię w środku pola. Nie odstawiał nogi, wykonywał udane wślizgi, wygrywał pojedynki główkowe i w zasadzie zawodnicy legii go nie mijali, bo im na to nie pozwalał. Do tego wszystkiego dokładał dobre podania i spokojne rozgrywanie piłki.

Wojciech Zyska: 3. W zasadzie poprawny występ. Odbierał piłkę, celnie podawał. Zabrakło jednak wzięcia na siebie większej odpowiedzialności. Ogólnie przyzwoity występ.

Przemysław Frankowski: 3+. Po ostatnich słabszych występach "Franka" pojawiło się światełko w tunelu. Może nie wszystko wychodziło mu idealnie. Nie bał się jednak walki z przeciwnikami i był przydatny w szybkich kontratakach Lechii. To on ładnie podał piłkę do Matsuiego, gdy ten wywalczył drugi rzut karny.

Daisuke Matsui: 6. Pomimo dwóch zmarnowanych sytuacji ten mecz w jego wykonaniu można uznać za wręcz profesorski. Wiedział kiedy piłkę trzeba przetrzymać, kiedy przyśpieszyć grę, czy kiedy próbować swoich możliwości technicznych. Do tego walczył i biegał, co bardzo mogło się podobać kibicom. Oba rzuty karne wykorzystał z zimną krwią, a ten drugi sam wywalczył.

Piotr Wiśniewski: 4. Dobry mecz Wiśniewskiego. Nie strzelił gola, ale wywalczył pierwszy rzut karny. Poza tym przez cały mecz prezentował się dobrze. Myślał co robi i wspierał kolegów w obronie. Nie bał się zagrać jeden na jeden z obrońcami przeciwnika.

Piotr Grzelczak: 3-. Nie był zbytnio widoczny. Jednak sporo walczył ciałem z obrońcami. Mógł zdobyć gola, ale nie udało mu się przelobować Kuciaka. Mógł się od razu zrehabilitować asystą, ale Matsui nie trafił do bramki. Ostatnio stwierdziliśmy, że jedyne czego mu czasem brakuje to odrobinę lepsza technika, bo jego decyzje są w większości dobre, gorzej często z ich wykonaniem.

Rezerwowi:

Krzysztof Bąk: 3. Jego zadania były stricte defensywne. Miał wykorzystać swój wzrost pomagając drużynie się bronić. Wywiązał się z tego znakomicie. Swoją drogą cieszy to, że ten zawodnik wreszcie wyleczył uraz i wrócił do gry.

Patryk Tuszyński: 2. Znów nie pokazał nic co pozwalałoby mu myśleć o wyjściowym składzie. Chyba ani razu nie minął rywala, nie przytrzymywał piłki, nie grał dobrze tyłem do bramki. Nie można mu odmówić jedynie zaangażowania.

Paweł Buzała: Grał zbyt krótko aby go ocenić.

Piłkarz meczu w Lechii według lechia.gda.pl: Daisuke Matsui.
(rafz / lechia.gda.pl) 12 grudnia 2013, 16:28
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.028