- Czujemy trudy pierwszego tygodnia przygotowań, ale wyniku z Widzewem nie można tłumaczyć tylko zmęczeniem. Na zmęczeniu trzeba dwukrotnie większej koncentracji, aby nie popełnić błędów, a to nam się w sobotę nie udało - przyznał w rozmowie z lechia.pl Madera.
- Nie można jednak załamywać rąk. Wiemy po co tu przyjechaliśmy i chcemy zdrowo oraz solidnie przepracować ten obóz. Wszystko po to, żeby jak najlepiej przygotować się na start rundy wiosennej. Wiemy jakie błędy popełniliśmy w sobotę i mamy teraz czas aby je wyeliminować. Najwyższa forma musi przyjść na mecz z Pogonią i kolejne - dodaje zawodnik, który jesienią rozegrał 21 meczów strzelając jedną bramkę.
Profil Sebastiana Madery na lechia.gda.pl