Oceny za mecz z Widzewem
15 marca 2014
Przedstawiamy nasze oceny piłkarzy Lechii za wygrany 2:0 mecz z Widzewem Łódź. Skala ocen: szkolna 1-6.
Mateusz Bąk: 3. Nie miał zbyt wiele roboty, jednak potrafił udanie wyjść i wyłapać dośrodkowanie, czy przeczytać grę i odpowiednio szybko wyjść z bramki i złapać piłkę. Starał się też wznawiać grę dokładnymi podaniami.
Deleu: 3. Na pochwałę zasługuje jego zaangażowanie w akcje ofensywne. Niestety w obronie kilka razy przeciwnicy mijali go zbyt łatwo i z pomocą musieli przychodzić mu Dawidowicz, czy Janicki. Było lepiej niż ostatnio, ale do optymalnej dyspozycji jeszcze sporo mu brakuje.
Rafał Janicki: 4. Na szczęście mecz w Białymstoku był tylko wypadkiem przy pracy. Dzisiaj "Kazek" wrócił do swojej dyspozycji i z Maderą tworzył duet nie do sforsowania. Dobrze czytał grę i się ustawiał, grał pewnie i starał się udanie wprowadzać piłkę do gry.
Sebastian Madera: 4. Na szczęście też znów zaprezentował się dobrze. Był jak wcześniej solidny i pewny. Tym razem starał się też częściej dogrywać zamiast wybijać piłkę. Dobrze się ustawiał i kilka razy przerywał ataki w odpowiednim momencie.
Nikola Leković: 5. Utwierdził nas w przekonaniu, że wreszcie mamy prawdziwego lewego obrońcę. W defensywie był bezbłędny, grał wręcz po profesorsku. Ochoczo podłączał się do ataku i tu również pokazał swoje umiejętności. Potrafił minąć rywala i ładnie dośrodkować. Oby tak dalej.
Paweł Dawidowicz: 3+. Zagrał solidnie i poprawnie. Potrafił przerwać atak rywala, przejąć piłkę i dobrze ją rozegrać. Kilka razy w dobry sposób przeniósł ciężar gry. Przy odrobinie szczęścia mógł zdobyć bramkę, jednak jego strzał głową po rzucie rożnym zatrzymał się na poprzeczce.
Stojan Vranjes: 6. Jeżeli wcześniej pozostawiał pewne wątpliwości, co do przydatności to tym razem je rozwiał. Strzelił obie bramki przy pierwszej pokazując, że potrafi dokładnie przymierzyć, a przy drugiej, że posiada duże umiejętności techniczne. Poza tym zawsze, gdy miał piłkę przy nodze wiedział co z nią zrobić. Takiego Vranjesa chcemy oglądać.
Piotr Wiśniewski: 3. Zapewne otrzymałby wyższą ocenę gdyby nie jego wykańczanie akcji. Raz w dogodnej sytuacji strzelił wprost w bramkarza, a raz w niewybaczalny sposób nie trafił do pustej bramki z 5 metrów. Poza tymi sytuacjami zaprezentował się dość nieźle kilka razy udanie dośrodkowując, czy rozgrywając piłkę.
Patryk Tuszyński: 3. Tym razem nie był wiodącą postacią, ale pracował solidnie na boisku. Kilkukrotnie udanie się zastawił czy odgrywał piłkę do kolegów. Od jakiegoś czasu widać u niego dużą pewność siebie, co jest bardzo dużym plusem.
Maciej Makuszewski: 4. Każdy jego mecz jest lepszy od poprzedniego. Mamy nadzieję, że ta zasada zostanie podtrzymana w kolejnych spotkaniach. Miał udział przy obu bramkach. Przy pierwszej świetnie dośrodkował, a przy drugiej kapitalnie asystował. Wreszcie widać było delikatny błysk w jego grze. Oby tak dalej.
Zaur Sadajew: 2+. Dużo pracował, zastawiał się, grał twardo i starał się współpracować z kolegami. Niestety mało z tego wynikło. Należy jednak podkreślić, że wszystko robi z dużą pewnością i swobodą.
Rezerwowi:
Marcin Pietrowski: 3. Z pewnością jego zadaniem było wykorzystać doświadczenie w środku pola. Z tego się wywiązał. Może nie zagrał wybitnie, ale na pewno poprawnie. Potrafił odebrać piłkę i udanie ją rozegrać.
Piotr Grzelczak: Grał zbyt krótko, aby go ocenić.
Aleksander Jagiełło: Grał zbyt krótko, aby go ocenić.
Piłkarz meczu w Lechii według lechia.gda.pl: Stojan Vranjes
REKLAMA