Oceny za mecz z Górnikiem Łęczna
3 listopada 2014
Przedstawiamy nasze oceny piłkarzy Lechii za zremisowany 1:1 mecz z Górnikiem w Łęcznej. Skala: szkolna 1-6.
Mateusz Bąk: 3 Zbyt wiele roboty w tym meczu nie miał, ale to co mógł to pewnie wyłapał. Niektórzy zarzucają mu złą reakcję przy straconym golu, jednak należy wziąć pod uwagę to, że piłka przedostała się przez taki gąszcz piłkarzy, że "Bączek" pewnie nawet jej nie widział. Może mógł wyjść wcześniej do futbolówki, ale my nie winimy go za utratę gola. Bliżej nam do tego, że wystarczyłoby, żeby ktokolwiek dołożył nogę i wybił piłkę - wówczas nie byłoby żadnej dyskusji.
Mateusz Możdżeń: 3 Był to dość neutralny występ Mateusza. W obronie nie popełniał większych błędów. Starał się podłączać do akcji ofensywnych. Nie zagrał wybitnego meczu, ale pokazał, że czuje się na tej pozycji lepiej niż Pietrowski. Wydaje nam się, że powinien utrzymać miejsce w składzie.
Adam Dźwigała: 4 Byliśmy bardzo ciekawi jego występu i oceniamy go pozytywnie. W wielu sytuacjach wykazał się chłodną głową. Nie popełniał błędów w ustawieniu. Od początku uważaliśmy, że zasługuje na poważną szansę, gdyż posiada potencjał. Wydaje się, że to on powinien stworzyć duet stoperów z Janickim w kolejnym meczu.
Mavroudis Bougaidis: 2 Poza kilkoma udanymi wyprowadzeniami piłki i kilkoma wygranymi pojedynkami główkowymi ciężko jest znaleźć pozytywy. Dawał się łatwo ogrywać, źle się ustawiał, sprawiał wrażenie zagubionego. Może jest w nim ukryty potencjał, wszak Grecy potrafią szkolić obrońców, ale na razie kompletnie go jeszcze nie udowodnił.
Nikola Leković: 2+ Jedyne pozytywy z jego występu to kilka udanych akcji w ataku. Raz ładnie dośrodkował na głowę Grzelczaka, potem podał piłkę do Colaka, który następnie zdobył bramkę. Niestety w obronie był ogrywany jak dziecko. Kilkukrotnie przepuścił piłkę między nogami, przeciwnicy łatwo go mijali. Musi koniecznie pracować nad koncentracją.
Daniel Łukasik: 4+ W dobrej formie jest już od kilku meczów. Tym razem również większość akcji przechodziła przez niego. Niemal zawsze pokazuje się kolegom do gry, ale też pomaga im w obronie notując wiele kluczowych przechwytów. Stara się też umiejętnie rozgrywać piłkę. Nie ukrywamy, że cieszy nas jego dobra dyspozycja.
Marcin Pietrowski: 4 Potwierdziło się to, co sugerowaliśmy już jakiś czas temu. "Jedi" w środku pola jest naprawdę niezłym piłkarzem, ale prawa obrona to kompletnie nie jego pozycja. Wykonał masę czarnej roboty, oraz zaprezentował kilka ciekawych podań. Na pewno pokazał trenerowi, że może brać go pod uwagę także przy obsadzaniu tej pozycji.
Maciej Makuszewski: 2+ Coś niedobrego dzieje się z nim od dłuższego czasu. Brakuje tego polotu, z którego słynie. Rozumiemy, że wpływ ma na to zawalone przez trenera Machado letnie przygotowanie fizyczne. Bardziej chodzi nam o to, że często za bardzo kombinuje zamiast wybrać proste rozwiązanie, które na pewno przyniesie dobry efekt.
Piotr Wiśniewski: 3- Często pokazywał się do gry, dobrze przemieszczał się po boisku. Starał się umiejętnie rozgrywać piłkę w strefie ataku, ale to jeszcze nie był ten "Wiśnia" z początku sezonu. Zabrakło błysku w postaci ładnej indywidualnej akcji, groźnego strzału, czy prostopadłego podania.
Piotr Grzelczak: 2+ "Grzelu" tego występu z pewnością nie oprawi w ramkę i nie powiesi nad łóżkiem. Poza jednym groźnym strzałem, który mógł zakończyć się golem i kilkoma ważnymi interwencjami w obronie był to bezbarwny mecz w jego wykonaniu. Szkoda, że tak rzadko pokazywał się kolegom, aby ci mogli dograć mu, by ten mógł zrobić to co potrafi najlepiej - uderzyć z woleja.
Antonio Colak: 4 Akcja, którą przeprowadził przy zdobytej bramce - cud, miód, malina. Wykończenie - perfekcyjne. Musi za to wciąż pracować nad wykończeniem prostych sytuacji, gdyż powinien ten mecz zakończyć hat-trickiem. Mógłby też czasem podnieść głowę i dograć piłkę kolegom. Nie ulega, jednak wątpliwości, że jest to prawdziwy snajper.
Rezerwowi:
Bruno Nazario: 2+ Poza jednym ładnym strzałem, po którym piłka uderzyła w słupek był raczej niewidoczny. Ciężko szerzej skomentować jego występ.
Kevin Friesenbichler: 3+ Wprowadził sporo ożywienia w szeregi Biało-Zielonych. Często pokazywał się do gry, miał pomysł na grę. Coraz lepiej rozumie się z kolegami i chyba warto pomyśleć o daniu mu szans na dłuższy występ.
Bartłomiej Pawłowski: Grał zbyt krótko, aby go ocenić.
Najlepszy zawodnik meczu w Lechii według lechia.gda.pl: Daniel Łukasik
REKLAMA