Lechia prostuje i potwierdza, że rozmawiała z Milą
22 listopada 2014
Klub wydał oficjalne oświadczenie dotyczące ostatnich spekulacji nt. ewentualnego transferu Sebastiana Mili.
Klub uważa, że słowa będące leadem materiałów podawanych na stronach internetowych portali sportowych brzmiące: „Jarosław Bieniuk, pełnomocnik zarządu Lechii ds. sportowych, oficjalnie przyznał, że gdański klub rozmawia z Sebastianem Milą. Zaznaczył jednak przy tym, że to nie pierwsze podejście do tego zawodnika.” jak np.w: Dzienniku Bałtyckim czy Trojmiasto.sport.pl są wypaczeniem intencji wypowiedzi pełnomocnika zarządu ds. sportowych Jarosława Bieniuka z dnia 21 listopada w porannej „Panoramie Dnia”. Jarosław Bieniuk zapytany przez dziennikarza o prawdziwość informacji podanych w wieczornym materiale portalu „Weszło” nazwał te informacje „spekulacjami dziennikarskimi”.
Dla rzetelności dziennikarskiej z lepszym skutkiem byłoby podanie całość wypowiedzi Jarosława Bieniuka dla Panoramy Dnia, która brzmiała jak poniżej podany cytat i miała na celu jedynie potwierdzenie obustronnej sympatii od lat otwarcie okazywanej zarówno ze strony zawodnika jak i Lechii Gdańsk.
- „No i właśnie na jednego piłkarza z drużyny Adama Nawałki Lechia teraz podobno poluje. Sebastian Mila, 32 letni zawodnik, podobno Lechia zaproponowała mu niezwykły jak na polskie warunki kontrakt, długi 5,5 roku a do tego w stosunku do zawodnika, no które swoje lata już ma. Czy to prawda?” – pyta redaktor Siezieniewski
Jarosław Bieniuk odpowiada - „No to są jakby spekulacje dziennikarskie. Ja mogę powiedzieć, że nie ma co ukrywać, że Sebastian od kilku lat chciał przyjść do Lechii, on jest tu mocno emocjonalnie związany z Gdańskiem i z naszym klubem. Wcześniej Lechii nie było stać na Sebastiana, wiadomo to jest piłkarz, który gwarantuje pewien poziom ma nazwisko i ma swoje oczekiwania. Powiem tak, że na pewno te rozmowy trwały w każdym okienku transferowym teraz też te rozmowy trwają, zobaczymy, na dzień dzisiejszy nie mogę powiedzieć że Sebastian na pewno będzie grał w Lechii, bo na to się składa wiele czynników. Ale myślę, że wszyscy chcielibyśmy żeby tak się stało” (24:50 minuta porannej Panoramy).
REKLAMA