Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024
Trenerzy i piłkarze po meczu Lech - Lechia
14 grudnia 2014
Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi obu trenerów, oraz piłkarzy Lechii.
Jerzy Brzęczek (trener Lechii): Dzisiejsze spotkanie wygrała drużyna, która na to zasłużyła. Lech był lepszy. Przed nami jeszcze dużo pracy i myślę, że przy cierpliwości i ciężkiej pracy dobijemy do poziomu który prezentuje chociażby Lech. W pierwszej połowie popełniliśmy kilka błędów, gdy za głęboko cofnęli się środkowi pomocnicy. Przy wymienności pozycji Lecha stwarzało to dla gospodarzy dużo sytuacji bramkowych. Naszymi stratami przy kontratakach napędzaliśmy akcje ofensywne Lecha.
Maciej Skorża (trener Lecha): Nie byliśmy pewni tego zwycięstwa do ostatnich minut. Sama gra była dobra. Pomimo wymuszonych zmian w wyjściowej jedenastce zagraliśmy bardzo solidne spotkanie. Nowe skrzydła Keita i Formella, spisały się poprawnie. Wydaje się, że kontrolowaliśmy ten mecz i przebieg wydarzeń na boisku. Nie przypominam sobie groźnej sytuacji Lechii. Obawialiśmy się stałych fragmentów gry w wykonaniu gdańszczan ale na szczęście poradziliśmy sobie z tym aspektem gry. Kończymy rundę na trzecim miejscu po trzech zwycięstwach i jest to dobra pozycja wyjściowa przed rundą wiosenną. Mniej interesował mnie styl zwycięstwa – liczyły się trzy punkty.
Daniel Łukasik: Musimy wyciągnąć lekcję z tego spotkania i zacząć grać w piłkę. Lech miał więcej sytuacji i zasłużył dziś na wygraną. My w porównaniu z poprzednimi spotkaniami mieliśmy kłopot ze stwarzaniem sytuacji pod bramką przeciwnika, a bez tego trudno było o choćby punkt.
Paweł Czychowski: Szkoda, że w moim debiucie nie udało nam się osiągnąć korzystnego rezultatu, ja chciałem pokazać się z jak najlepszej strony. W tym meczu zabrakło nam sytuacji podbramkowych. W drugiej połowie chyba lepiej graliśmy piłką, ale to nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu.
Mateusz Bąk: Na pewno chcieliśmy inaczej zakończyć tą rundę niż porażką. Przed nami teraz wielka praca i odpowiedzialność, aby wydobyć się z dolnych rejonów tabeli.
Maciej Skorża (trener Lecha): Nie byliśmy pewni tego zwycięstwa do ostatnich minut. Sama gra była dobra. Pomimo wymuszonych zmian w wyjściowej jedenastce zagraliśmy bardzo solidne spotkanie. Nowe skrzydła Keita i Formella, spisały się poprawnie. Wydaje się, że kontrolowaliśmy ten mecz i przebieg wydarzeń na boisku. Nie przypominam sobie groźnej sytuacji Lechii. Obawialiśmy się stałych fragmentów gry w wykonaniu gdańszczan ale na szczęście poradziliśmy sobie z tym aspektem gry. Kończymy rundę na trzecim miejscu po trzech zwycięstwach i jest to dobra pozycja wyjściowa przed rundą wiosenną. Mniej interesował mnie styl zwycięstwa – liczyły się trzy punkty.
Daniel Łukasik: Musimy wyciągnąć lekcję z tego spotkania i zacząć grać w piłkę. Lech miał więcej sytuacji i zasłużył dziś na wygraną. My w porównaniu z poprzednimi spotkaniami mieliśmy kłopot ze stwarzaniem sytuacji pod bramką przeciwnika, a bez tego trudno było o choćby punkt.
Paweł Czychowski: Szkoda, że w moim debiucie nie udało nam się osiągnąć korzystnego rezultatu, ja chciałem pokazać się z jak najlepszej strony. W tym meczu zabrakło nam sytuacji podbramkowych. W drugiej połowie chyba lepiej graliśmy piłką, ale to nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu.
Mateusz Bąk: Na pewno chcieliśmy inaczej zakończyć tą rundę niż porażką. Przed nami teraz wielka praca i odpowiedzialność, aby wydobyć się z dolnych rejonów tabeli.
(rafz / lechia.pl)
14 grudnia 2014, 01:30
REKLAMA
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne