Lechia - Anży 4:1. Dwa gole Friesenbichlera
19 stycznia 2015
W ostatnim spotkaniu kontrolnym na obozie w Belek, Lechia Gdańsk wygrała z liderem II ligi rosyjskiej Anży Machaczkałą 4:1 (1:0).
Lechia od początku kontrolowała w pełni sytuację na boisku. Drużyna Anży Machaczkała nie była w stanie zagrozić bramce Dariusza Treli. Z przodu można było zaobserwować kilka ciekawych akcji. Jedna z nich przyniosła bramkę. Antonio Colak odebrał piłkę zagrywając na prawą stronę do Piotra Grzelczak, a ten idealnie dośrodkował na głowę Litwina Donatana Kazlauskasa i po 45 minutach biało-zieloni prowadzili 1:0.
Na drugą połowę Lechia wyszła w kompletnie zmienionym składzie. Nie spowodowało to, jednak gorszej gry. Wręcz przeciwnie! Kevin Friesenbichler najpierw udanie dobił strzał Nazario, a chwilę później wykorzystał podanie od Brazylijczyka i drużyna Jerzego Brzęczka prowadziła różnicą trzech goli.
W 60 minucie czwartą bramkę strzałem głową zdobył Bruno Nazario wykorzystując dogranie Adama Buksy. Rezultat końcowy meczu ustalił zawodnik Anży Szemil Asildarow.
Lechia Gdańsk - Anży Machaczkała 4:1 (1:0)
D. Kazlauskas 24', K. Friesenbichler 49', 52', B. Nazario 60' - S. Asildarow 74'
Lechia: Trela - Wojtkowiak (63' Pietrowski), Janicki (46' Rudinilson), Bougaidis (63' Macierzyński), Wawrzyniak (46' Garbacik) - Możdżeń (46' Łukasik), Pietrowski (46' Dźwigała) - Kazlauskas (46' Pawłowski), Vranjes (46' Friesenbichler), Grzelczak (46' Nazario) - Colak (46' Buksa).
Anży (I połowa): Kierżakow - Zotow, Gadżybiekow, Ajdow, Arawin - Leonardo, Czirkin (30' Gasanow), Komkow, Maksimow, Moutari - Boli (37' Asildarow).
Anży (II połowa0: Kriworuczko - Agałarow, Tagirbiekow, Ewerton (65' Musałow), Tien) - Mitriszew, Czirkin, Gasanow, Komkow (60' Dżamałutdinow), Andriejew, Gazimagomiedow - Asildarow.
REKLAMA