Zapowiedź meczu z Koroną Kielce

Już w środę uzyskamy potwierdzenie, czy Lechia zagra w grupie mistrzowskiej, czy spadkowej. Remis da Biało-Zielonym awans do czołowej "ósemki" (nie przewidujemy, aby Podbeskidzie wygrało 6:0 z Lechem Poznań). Przy zwycięstwie nie będzie się trzeba w ogóle martwić o wyniki innych spotkań.Nasi piłkarze przekonują, że chcą zwyciężyć, aby potwierdzić, że to im należy się miejsce w grupie walczącej o europejskie puchary. Taka postawa zdecydowanie nam się podoba.

W tym spotkaniu nie wystąpi Antonio Colak, gdyż przeciwko Górnikowi Łęczna obejrzał czwartą żółtą kartkę w sezonie. Zastąpi go zapewne Piotr Grzelczak. Nie spodziewamy się również kolejnych kłopotów zdrowotnych duetu WW (Wojtkowiak i Wawrzyniak). Mamy również nadzieję, że gotowy do gry będzie Rafał Janicki, który w niedzielę opuścił boisko z urazem.

Lechiści zdobyli w tym sezonie 41 punktów na co złożyło się 11 zwycięstw, 8 remisów i 10 porażek. Zdobyli 34 bramki i tyle samo stracili. Daje to na tą chwilę 7 miejsce w Ekstraklasie. Najlepsi strzelcy Biało-Zielonych to Antonio Colak z 8 bramkami na koncie, Piotr Wiśniewski z 6 trafieniami i Stojan Vranjes również z 6 golami.

Korona Kielce przegrywając w ostatniej kolejce z Wisłą Kraków straciła szanse na awans do grupy mistrzowskiej. Wciąż jednak liczą na jak najwyższe miejsce w dolnej ósemce Ekstraklasy, więc z pewnością nie ułatwią Biało-Zielonym zadania. Warto pamiętać, że niedawno byli w stanie zremisować w poznaniu z Lechem, a jeszcze wcześniej urwać 2 punkty Legii. Właśnie remisy są najczęstszymi rozstrzygnięciami meczów Korony w tej rundzie.

Korona zdobyła w tym sezonie 36 punktów na co złożyło się 9 zwycięstw, 9 remisów i 11 porażek. Zdobyli 31 bramek, a stracili 40. Daje to im na tą chwilę 11 miejsce w Ekstraklasie. Najlepsi strzelcy Korony to Jacek Kiełb z 6 bramkami na koncie i Olivier Kapo z 5 trafieniami.

Początek meczu Korona Kielce - Lechia Gdańsk w środę, 29 kwietnia, o godzinie 20.30.