Lechia przegrała, ale utrzymała miejsce w "ósemce"

Mecz zaczął się dla Lechii fatalnie. Już w 7 minucie Korona wyszła na prowadzenie. Olivier Kapo kopnął piłkę z ostrego kąta, z lewej strony bramki i niewytłumaczalny błąd popełnił Mateusz Bąk. Futbolówka przeleciała nad nim i znalazła drogę do siatki. W 13 minucie w dziecinnie prosty sposób dał się ograć Gerson i Luiz Carlos zdobył bramkę na 2:0. Już minutę później kapitalna akcję z gatunku "stadiony świata" przeprowadzili Nazario i Friesenbichler. Austriak zdobył swoją czwartą bramkę w sezonie i było już tylko 2:1 dla Korony. W 18 minucie nieoczekiwanie do ataku podłączył się Gerson, oddał groźny strzał w słupek, a do pustej bramki piłkę skierował Maciej Makuszewski. W drugiej połowie nieco siadło tempo gry. Niestety w 71 minucie źle zachował się Jakub Wawrzyniak, przez co Porcelis pokonał Bąka. Korona dowiozła prowadzenie do końca meczu pomimo naporu Lechii.

KORONA KIELCE - LECHIA GDAŃSK 3:2 (2:2)
BRAMKI: Kapo 7, Carlos 13, Porcelis 14 - Friesenbichler 14, Makuszewski 18
ŻÓŁTE KARTKI: Kiełb, Cerniauskas, Porcelis - Wojtkowiak, Bąk, Gerson, Friesenbichler

KORONA:2. Vytautas Cerniauskas (B), 4. Piotr Malarczyk, 2. Kamil Sylwestrzak, 44. Paweł Golański (K), 28. Leandro, 27. Jacek Kiełb (87' 5. Serhii Pylypchuk), 8. Vlastymir Jovanović, 87. Aleksandrs Fertovs, 11. Olivier Kapo, 10. Luis Carlos, 9. Przemysław Trytko (64' 18. Rafael Porcellis)

LECHIA: 24. Mateusz Bąk (B), 23. Grzegorz Wojtkowiak, 2. Rafał Janicki, 35. Gérson Guimares Ferreira Júnior, 3. Jakub Wawrzyniak, 11. Maciej Makuszewski (81' 18. Adam Buksa), 16. Ariel Borysiuk, 21. Stojan Vranjes (81' 14. Piotr Wiśniewski), 6. Sebastian Mila (K), 10. Bruno Nazario, 29. Kevin Friesenbichler (61' 9. Piotr Grzelczak)