W. Fornalik: Kibice przeżyli sporo emocji
8 listopada 2015
Dla szkoleniowca chorzowian Waldemara Fornalika mecz z Lechią był 250 w roli trenera na szczeblu Ekstraklasy.
– Nie ma co ukrywać, że kibice przeżyli sporo emocji. Szczególnie pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Graliśmy skutecznie w ofensywie i szczelnie w tyłach - nie ukrywał na konferencji prasowej Fornalik. - Jednak w przerwie, przy wyniku 3:0, uczulałem zawodników przed nadmiernym zadowoleniem i mogącą się przy tym pojawić jakąś nonszalancją.
W ostatnich minutach za sprawą m.in bramek Michała Maka mieliśmy troszeczkę więcej emocji.
- Straciliśmy gola po kontrze, druga padła dlatego, że na boisku brakowało kontuzjowanego Martina Konczkowskiego. Zamiast więc spokojnie oglądać ten mecz, musieliśmy się denerwować. Ostatecznie udało się jednak sięgnąć po trzy punkty, które odbieram jako prezent od zawodników na mój jubileusz. Zapamiętam bardzo długo, ze względu na przebieg i okoliczności tego spotkania – zakończył były selekcjoner reprezentacji Polski.
REKLAMA