G. Kuświk: Oczekiwałem po sobie więcej
8 stycznia 2016
W rozmowie z oficjalnym serwisem Lechii Grzegorz Kuświk przyznaje, że skupia się na jak najlepszym przygotowaniu do bieżącej rundy.
- Oczekiwałem po sobie zdecydowanie więcej. Moja postawa na boisku w minionym półroczu to na pewno nie to, co chciałem dać drużynie. Nie chcę już jednak o tym myśleć. Zaczął się Nowy Rok, przede mną nowe wyzwania i mam nadzieję, że będzie mi dane pozostać w Gdańsku. Okres świąteczno-noworoczny upłynął mi w miłej, sympatycznej i rodzinnej atmosferze. Udało mi się odpocząć i oczyścić głowę. W Nowy Rok wchodzę z dużym optymizmem - dodaje napastnik Lechii.
28-latek nie ukrywa, że z niecierpliwością czekał na okres przygotowawczy. - Przerwa zimowa w moim przypadku zawsze była przełomowa i właśnie w tym upatruję szansy na wzrost formy. Wierzę, że pokażę się z tej strony, z której sam siebie znam i z jakiej znają mnie inni. Chciałbym żeby to, co było jesienią odeszło w niepamięć.
- Czekam na nowego trenera z którym na pewno odbędę rozmowę indywidualną na temat mojej przyszłości. Obecnie skupiam się na tym, żeby jak najlepiej przygotować się do nadchodzącej rundy. To jest mój główny cel – dodaje Kuświk, który ze spokojem podchodzi do czekającej go rywalizacji na swojej pozycji.
- Przyjście do klubu kolejnego napastnika było nieuniknione. Rywalizacja jest wpisana w nasz zawód i nie mam z tym żadnego problemu. Skupiam się przede wszystkim na sobie i nie interesuje mnie z kim przyjdzie mi rywalizować o pierwszy skład. Mam swoje cele i ambicje i chciałbym je osiągnąć już w nadchodzącym okresie przygotowawczym. Nie poddaję się i walczę o powrót do pierwszej jedenastki - zapowiada piłkarz, który jesienią strzelił cztery gole dla biało-zielonych.
REKLAMA