Kuświk wyrównał już swoją jesienną zdobycz
8 marca 2016
W rundzie wiosennej Grzegorz Kuświk zdobył już 4 bramki. Trafiał w każdym tegorocznym meczu z wyjątkiem tego w Lubinie.
4 bramki wiosną to wyrównanie osiągnięcia z jesieni. Wygląda na to, że Biało-Zieloni doczekali się napastnika, który jest w stanie zdobyć w ekstraklasie dwucyfrową liczbę goli. - Nie będę ukrywał, że cieszę się z faktu, że w rundzie wiosennej strzeliłem już cztery bramki, ale nie zamierzam na tym poprzestać. W końcu apetyt rośnie w miarę jedzenia – mówi napastnik Lechii Gdańsk Grzegorz Kuświk dla oficjalnej strony.
Teraz przed Lechią w niedzielę kolejny mecz wyjazdowy. Czy możemy oczekiwać w Zabrzu kolejnej bramki "Kuśwy": - Chciałbym żeby tak było i będę starał się powiększyć swój dorobek. Nie ukrywam, że cieszę się z faktu, że strzeliłem cztery bramki na wiosnę, ale nie chcę na tym poprzestać. W końcu apetyt rośnie w miarę jedzenia. Mamy jednak świadomość w drużynie, że o gola w Zabrzu nie będzie łatwo. To trudny teren i choć Górnik zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, to przecież się przed nami nie położy. Jesteśmy jednak mocno zdeterminowani, by wreszcie wygrać na wyjeździe, a jeśli dodatkowo uda mi się strzelić bramkę, to będę podwójnie zadowolony – podkreśla Kuświk.
REKLAMA