Haraslin zna przyczynę wyjazdowych porażek
9 marca 2016
Lukas Haraslin, słowacki skrzydłowy, wyjaśnia dlaczego Biało-Zieloni od kilku miesięcy nie potrafią zdobyć punktu w meczu wyjazdowym.
- W meczach u siebie nasi kibice pomagają nam swoim fantastycznym dopingiem, a na wyjazdach niestety ich z nami nie ma. Być może dlatego ostatnio nie punktujemy w meczach poza Gdańskiem. Mam jednak nadzieję, że to się zmieni od meczu z Górnikiem Zabrze. - przekonuje Haraslin w rozmowie z oficjalną stroną.
Z Jagiellonią Słowak wyszedł w podstawowym składzie.
- Szkoda, że nie udało mi się strzelić bramki, ale i tak mam powody do zadowolenia. W końcu wygraliśmy przecież aż 5:1. Zaliczyłem przy tym asystę przy drugim golu Flavio Paixao. W tej akcji mogłem zdecydować się na strzał, ale kątem oka zobaczyłem lepiej ustawionego Flavio i podałem mu piłkę, którą on wpakował do siatki. Bardzo się z tego cieszę. A jeśli chodzi o mojego gola, to może uda mi się go zdobyć w naszym następnym meczu w Zabrzu.
REKLAMA