Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

J. Biskup: Jestem z Pomorza i sentyment pozostał

21 marca 2016

Jakub Biskup grał w Lechii Gdańsk w latach 2004-2006. W niedzielę wystąpił w barwach Termaliki jako jej kapitan.

- Ten punkt jest cenny. Przegrywaliśmy i trzeba było odrabiać straty. Musieliśmy przetrzymać pierwszą połowę, bo wiedzieliśmy że Lechia ma trochę słabsze początki drugich połów. Odwróciliśmy losy meczu i punkty są ważne. Lechia jedzie na Legię, gdzie każdemu gra się ciężko. My mamy mecz z Koroną i jak go wygramy, ciągle jesteśmy w grze - powiedział Jakub Biskup w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".

- Na pewno tak. Została już tylko walka o ósme miejsce. Jak padają remisy w tej kolejce, pozostali się cieszą. W Gdańsku nie gra się łatwo. Wiemy jaką Lechia miała serię na tym stadionie. Cieszymy się, że mogliśmy się przeciwstawić i zdobyliśmy cenny punkt.

- Wciąż mam sentyment do Lechii. Chociaż spędziłem w tym klubie dwa lata, były one bardzo owocne. Wywalczyliśmy awans na zaplecze Ekstraklasy, mieliśmy fajną zgraną ekipę, którą prowadził Marcin Kaczmarek. Z niej w Lechii został tylko Piotr Wiśniewski. Fajnie było jednak spotkać Maćka Kalkowskiego, czy Sławka Wojciechowskiego. Sentyment pozostał. Jestem z Pomorza i gra mi się tu fajnie - przyznał Jakub Biskup.
(raz / SportoweFakty.pl) 21 marca 2016, 09:33
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.034