M. Makuszewski: Każdy chciałby grać w Lechu
11 czerwca 2016
Zimą flirtował z Legią, odszedł do Portugalii, by wrócić do Polski i przejść do Lecha Poznań.
W styczniu 2014 roku po przyjściu do Lechii skrzydłowy mówił: - To najpiękniejszy obiekt w Polsce i nie ma co ukrywać, że mecze przed własną publicznością to będzie tylko sama przyjemność.
Maciej Makuszewski podczas swojej gry w Lechii niejednokrotnie podkreślał jak dobrze czuje się w Gdańsku. Czy to było to szczere, jeśli co jakiś czas mówiło się o jego odejściu do Legii Warszawa.
W końcu pojechał grać do Portugalii. Przy wyjazdem powiedział: - Nie żegnam się jednak ze swoimi przyjaciółmi ani kibicami w Gdańsku, bo niewykluczone, że tutaj wrócę. Dlatego mówię „do zobaczenia”.
Po kilku miesiącach poznaliśmy prawdziwą twarz "Makiego", który postanowił wzmocnić rywala z rozgrywek. - Chyba każdy piłkarz w Polsce chciałby grać w Lechu. To czołowy klub w Ekstraklasie, który co roku jest w gronie faworytów do wygrania ligi i gry w europejskich pucharach. Organizacyjnie i sportowo jest na najwyższym poziomie w kraju. To atrakcyjne miejsce dla piłkarzy, żeby tutaj przyjść i walczyć o najwyższe cele.
REKLAMA