A. Rybarski: Nie mam zastrzeżeń do zawodników
25 lipca 2016
Po meczu w Lublinie trener Górnika Andrzej Rybarski przyznał, że sędzia Bartosz Frankowsk zbyt pochopnie ukarał Pawła Sasina czerwoną kartką.
- Patrzyliśmy na tę sytuację kilka razy i uważam, że żółta karta była adekwatnym wymiarem kary. Dla widowiska, kibiców, zawodników i także Lechii Gdańsk byłby to lepszy mecz. Zobaczylibyśmy, czy rzeczywiście rywal jest drużyną na miarę mistrza Polski.
- Nie mam zastrzeżeń do swoich zawodników, ponieważ zagrali nie na sto, a na sto dwadzieścia procent. Graliśmy w dziesiątkę przeciwko najmocniejszej drużynie w Polsce, co potwierdzają nazwiska na poszczególnych pozycjach.
- Uważam, że Górnik Łęczna jest dobrze przygotowany do sezonu nie tylko pod względem motorycznym. W meczu z Ruchem Chorzów byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, a dzisiaj momentami, grając w osłabieniu, potrafiliśmy fragmentami dominować -zakończył Rybarski.
REKLAMA