Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

Zwycięstwo z Lechem!

18 września 2016

W meczu 9. kolejki Lotto Ekstraklasy, Lechia Gdańsk wygrała u siebie z Lechem Poznań 2:1 (1:1).

Przed rozpoczęciem spotkania na murawie wystąpił zespół Baltica Cheerleaders.

W porównaniu do zwycięskiego meczu z Cracovią, trener Piotr Nowak nie dokonał żadnych zmian w wyjściowym składzie.

W zespole z Poznania mieliśmy jedną wymuszoną roszadę, kontuzjowanego na rozgrzewce Paulusa Arajuuriego na środku defensywy zastąpił Maciej Wilusz. W ""11" poznańskiej drużyny znaleźli się także wypożyczony z Lechii Maciej Makuszewski i jej były gracz Łukasz Trałka.

Jako pierwsi z prowadzenia cieszyli się goście. W 35. minucie bramkę uderzeniem głową strzelił napastnik Marcin Robak wykorzystując dośrodkowane z prawej strony Macieja Makuszewskiego.

Trzy minuty później był już remis! Po centrze z rzutu rożnego Rafała Wolskiego strzał głową Marco Paixao odbił Jasmin Burić, ale wobec dobitki Portugalczyka, który prawą nogą skierował piłkę tuż przy słupku był bezradny i po 45 minutach był remis.

W przerwie po raz kolejny czas kibicom swoim występem umiliły cheerleaderki z Gdańska. Spiker podał także liczbę kibiców obecnych na stadionie. Było ich 26.054, co jest rekordową frekwencją w obecnych rozgrywkach.

Od początku drugiej części spotkania atakowała Lechia, jednak uderzenie z rzutu wolnego Rafała Wolskiego i głową Joao Nunesa głową po wrzutce z rożnego były niecelne.

W 57. minucie Lech mógł wyjść na prowadzenie, gdy po centrze z prawej flanki Makuszewskiego głową uderzał Robak, ale kapitalną interwencją popisał się bramkarz Vanja Milinković - Savić ratując Lechię przed utratą gola.

W 69. minucie po raz kolejny bliski gola byli poznaniacy, jednak po raz kolejny fantastycznie spisał się Milinković-Savić broniąc dwa uderzenia Robaka. Dwie minuty później Serb wybił na róg futbolówkę po strzale Trałki. W odpowiedzi uderzał wprowadzony po przerwie Sławek Peszko.

W 87. minucie Lechia zdobyła zwycięską bramkę, a piłkę po strzale Michała Chrapka do własnej bramki wpakował obrońca Lecha Maciej Wilusz.

Gdańszczanie z 19 punktami zajmują 2. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. W środę biało-zielonych czeka wyjazdowy mecz Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice.

Lechia Gdańsk - Lech Poznań 2:1 (1:1)
M. Paixao 38', M. Wilusz 87' (sam.) - M. Robak 35'

Lechia: Milinković-Savić - Wojtkowiak, Nunes, Maloca, Wawrzyniak - F. Paixao, Sławczew, Krasić (75' Chrapek), Wolski (81' Haraslin) - M. Paixao, Kuświk (63' Peszko).
Trener: Piotr Nowak.

Lech: Burić - Kędziora, Wilusz, Nielsen, Kadar - Tetteh - Makuszewski (75' Formella), Trałka, Gajos (62' Majewski), Pawłowski (71'Jevtić) - Robak.
Trener: Nenad Bjelica.

Sędziowie: Kwiatkowski (główny), Arys, Lisowski (liniowi).
Żółte kartki: Kadar, Kędziora.
(pd / lechia.gda.pl) 18 września 2016, 17:20
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.029