Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024
Trenerzy po meczu Legia - Lechia
2 października 2016
Opinie trenerów Jacka Magiery i Piotra Nowaka po meczu Legia - Lechia.
Jacek Magiera: - Był to dla nas na pewno bardzo dobry wieczór. Gratuluję moim zawodnikom, bo zagrali świetne zawody. Od początku byliśmy stroną dominującą, stwarzaliśmy sytuacje, wiedząc, po co wyszliśmy na boisko. Jedyne o co mogliśmy mieć pretensje, to skuteczność. Na drugą połowę wyszliśmy jednak z takim samym nastawieniem. Wciąż mieliśmy przewagę, strzeliliśmy trzy gole i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Trochę zmieniliśmy taktykę bronienia przy stałych fragmentach gry. Każdy pilnował swojej strefy, Arek Malarz też zrobił swoje.
Piotr Nowak: - Do straty pierwszej bramki nie było najgorzej, choć do przerwy Legia miała swoje sytuacje. Nie wiem, czemu graliśmy tak bojaźliwie i bez wiary w początkowych fragmentach obu części spotkania.
- Mieliśmy swoje sytuacje dopiero po tych trzech bramkach. Ten mecz to nauczka dla nas - kolejna po Puszczy Niepołomice, czy nawet Ruchu Chorzów. Musimy pogadać jak mężczyźni i wyciągać wnioski.
- Przestrzegałem piłkarzy przed Legią. To klasowa drużyna i może nie być to ten sam zespół co wcześniej. Dzisiaj zagrali na wysokiej intensywności, przegrywaliśmy z legionistami dużo indywidualnych pojedynków. To musimy zdecydowanie poprawić. Napędzaliśmy tym drużynę Legii. Już pierwsze okazje dla Legii dawały nam sygnał, że coś jest z nami nie tak. Przeszliśmy na trzech obrońców po stracie pierwszej bramki, co powodowało jednak wiele luk w naszej defensywie.
Piotr Nowak: - Do straty pierwszej bramki nie było najgorzej, choć do przerwy Legia miała swoje sytuacje. Nie wiem, czemu graliśmy tak bojaźliwie i bez wiary w początkowych fragmentach obu części spotkania.
- Mieliśmy swoje sytuacje dopiero po tych trzech bramkach. Ten mecz to nauczka dla nas - kolejna po Puszczy Niepołomice, czy nawet Ruchu Chorzów. Musimy pogadać jak mężczyźni i wyciągać wnioski.
- Przestrzegałem piłkarzy przed Legią. To klasowa drużyna i może nie być to ten sam zespół co wcześniej. Dzisiaj zagrali na wysokiej intensywności, przegrywaliśmy z legionistami dużo indywidualnych pojedynków. To musimy zdecydowanie poprawić. Napędzaliśmy tym drużynę Legii. Już pierwsze okazje dla Legii dawały nam sygnał, że coś jest z nami nie tak. Przeszliśmy na trzech obrońców po stracie pierwszej bramki, co powodowało jednak wiele luk w naszej defensywie.
(raz / lechia.pl)
2 października 2016, 09:58
REKLAMA
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne