Oceny za mecz z Zagłębiem

Vanja Milinković-Savić: 4 Przy straconej bramce zrobił co mógł, broniąc pierwszy strzał. W pozostałych sytuacjach był pewnym punktem zespołu - wyłapywał dośrodkowania, bronił spokojnie i skutecznie.

Paweł Stolarski: 4 Byliśmy nieco zdziwieni jego obecnością w pierwszym składzie, ale pomimo obaw zagrał naprawdę nieźle. W obronie był skuteczny. Kilkukrotnie podłączył się do ataku i po faulu na nim Nespor zobaczył żółtą kartkę.

Joao Nunes: 3+ Nie należał do najpewniejszych punktów zespołu, lecz swoje zadania wykonał. Szkoda, że tak rzadko korzystał ze swojego atutu, jakim jest umiejętność dobrego wprowadzania piłki do gry.

Rafał Janicki: 5 Długo czekaliśmy na tak dobry występ "Kazka". Umiejętnie dowodził linia obrony. Chyba czuł, że musi zastąpić generała Malocę. Wygrywał wszystkie pojedynki i do tego zdobył piękną bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Wreszcie udało mu się wpisać na listę strzelców w wygranym meczu.

Jakub Wawrzyniak: 4 "Wawrzyn" poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Tak było i tym razem. Spokojne interwencje, wyważone podłączanie się do ataku, pewność siebie - te cechy zawsze mu przyświecają.

Sławomir Peszko: 5 "Peszkin" jest w gazie i to widać. Był aktywny, starał się napędzać akcje Lechii, zanotował asystę. Niewiele zabrakło mu do zdobycia bramki, lecz piłka została wybita z linii.

Simeon Sławczew: 5 Bułgar zaprezentował bardzo wysoki poziom gry. Zawsze wiedział, co zrobić z piłką. To on był przy niej najczęściej, więc odpowiadał za nadawanie tempa akcjom Lechii. Umiejętnie rozprowadzał futbolówkę i mamy nadzieję, że nie zejdzie już z tego poziomu.

Rafał Wolski: 4 Wreszcie zagrał dobre spotkanie. Pokazywał się do gry, był aktywny. Starał się prezentować swoje atuty i zanotował asystę przy bramce Janickiego. Sam także mógł wpisać się na listę strzelców, lecz trafił w poprzeczkę.

Milos Krasić: 4 Jak zwykle aktywny i jak zwykle brał na swoje barki kreowanie gry w strefie ofensywnej. Zabrakło wprawdzie potwierdzenie w formie bramki, czy asysty, ale to było dobre spotkanie w wykonaniu Milosa.

Marco Paixao: 3 Pierwszy raz od dawna nas nie irytował. Tym razem pomagał kolegom, był szybki, ewidentnie chciało mu się grać. Niestety zrugać należy go za końcówkę meczu, gdzie musiał dwukrotnie podać do Haraslina zamiast strzelać samemu.

Grzegorz Kuświk: 4+ Czyżby po słabszym okresie wrócił stary dobry "Kuśwa"? Znowu wygrywał pojedynki, umiał przetrzymać piłkę, no i najważniejsze - zdobył bramkę. Mógł mieć także asystę, lecz Peszko ostatecznie nie strzelił bramki.

Rezerwowi:

Steven Vitoria: 3 Pojawił się na boisku, aby wzmocnić defensywę i ze swojego zadania się wywiązał. Nie można nic więcej powiedzieć o jego występie.

Lukas Haraslin: 3+ Widac było jego chęć do gry i zapewne Marco Paixao odebrał mu wyższą notę. Gdyby Słowak otrzymał piłkę od Portugalczyka z pewnością wpisałby się na listę strzelców.

Flavio Paixao: Zagrał zbyt krótko, aby go ocenić.

Najlepszy zawodnik meczu według lechia.gda.pl: Simeon Sławczew