F. Paixao: Na pewno Śląsk darzę sympatią
8 grudnia 2016
Flavio Paixao trafił do Lechii Gdańsk ze Śląsk Wrocław. Skrzydłowy Biało-Zielonych ma do wrocławskiego klubu cały czas sentyment.
- Na boisko zawsze wychodzę w pełni skoncentrowany i czekam na okazję do strzelenia bramki. Nie ma dla mnie znaczenia, jaka drużyna jest naprzeciwko mnie. Na pewno Śląsk darzę sympatią, bo spędziłem we Wrocławiu sporo czasu i poznałem fantastycznych ludzi. Jednak jeśli będzie okazja, by strzelić mu cztery gole, tak jak było to w Gdańsku, kiedy grałem w barwach Śląska, to spróbuję powtórzyć to osiągnięcie.
- Czy jesteśmy faworytem tego spotkania? Jeśli patrzeć na tabelę, to można tak stwierdzić, bo my jesteśmy na drugim miejscu, a Śląsk w środku stawki. Musimy to jednak pokazać na boisku i udowodnić, że jesteśmy lepszym zespołem. Z Wisłą graliśmy jako lider, a nasz rywal był w dolnej części tabeli, a wszyscy widzieli, jak skończył się ten mecz.
W Krakowie Flavio Paixao zagrał po miesięcznej przerwie, spowodowanej pauzą za czerwoną kartkę z meczu z Arką Gdynia.
- To był dla mnie trudny czas, kiedy nie mogłem grać, dlatego cieszę się, że to już przeszłość. Zagrałem 45 minut przeciwko Wiśle i znów mogłem poczuć atmosferę meczu. Szkoda tylko, że przegraliśmy to spotkanie i nie udało nam się strzelić gola. Marco miał świetną okazję z rzutu karnego, ale przestrzelił. Wierzę jednak, że następnym razem, jeśli podejdzie do „jedenastki” to trafi pewnie do siatki.
REKLAMA