Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024
A. Borysiuk: Doskonale wiemy o co gramy
13 maja 2017
- Wszędzie jest presja wyniku, czy to w Białymstoku, Warszawie czy Poznaniu. Nie inaczej jest u nas - mówi przed meczem z Koroną Ariel Borysiuk.
- Na pewno w tych dwóch najbliższych meczach nic się nie wyjaśni w kontekście walki o tytuł. Różnice są tak małe, że nikt tak szybko nie odskoczy reszcie stawki. Ale ważne są już te mecze niedzielne, bo czołowe drużyny grają u siebie i nikt nie chce pogubić punktów. My musimy się skupić na sobie i na Koronie. To niewygodny przeciwnik, a każdy już nam dodaje trzy punkty. Tym czasem trzeba wyjść na boisko i wygrać, nikt nam nie odda tych punktów za darmo. Poza tym sytuacja pozaboiskowa sprawi, że w tym meczu kielczanie będą grali o swoją przyszłość.
- Bardzo dobrze zaprezentowali się w meczu z Lechem w Poznaniu, zagrali odważnie, nie wystraszyli się, a dwie bramki stracili z rzutów karnych. W meczu z Jagiellonią też grali bardzo dobrze, na pewno mieli więcej sytuacji i to spotkanie powinni wygrać. Tak więc jest to drużyna, która potrafi grać w piłkę i musimy być na to przygotowani.
- Wiadomo, że gramy futbol ofensywny. Ja w środku pola najczęściej gram z Milosem i Rafałem Wolskim, a oni lubią zapędzić się do przodu. Ale ostatnio cała gra defensywna naszego zespołu wygląda lepiej. Doskonale wiemy o co gramy. Mamy przed sobą pięć finałów, niewielką stratę do lidera, sytuacja wyjściowa jest znakomita. Sądzę, że każda z tych czterech czołowych drużyn ma równe szanse na mistrzostwo.
- Wszędzie jest presja wyniku, czy to w Białymstoku, Warszawie czy Poznaniu. Nie inaczej jest u nas, my także marzymy o mistrzostwie Polski. Nam w trudnych momentach może pomóc nasze doświadczenie, ponieważ mamy w składzie zawodników, którzy sięgali już po ten tytuł. Na razie początek tej grupy mistrzowskiej idzie zgodnie z planem, zdobyliśmy 6 punktów, teraz mamy dwa mecze u siebie. Końcówka sezonu będzie bardzo interesująca.
- Bardzo dobrze zaprezentowali się w meczu z Lechem w Poznaniu, zagrali odważnie, nie wystraszyli się, a dwie bramki stracili z rzutów karnych. W meczu z Jagiellonią też grali bardzo dobrze, na pewno mieli więcej sytuacji i to spotkanie powinni wygrać. Tak więc jest to drużyna, która potrafi grać w piłkę i musimy być na to przygotowani.
- Wiadomo, że gramy futbol ofensywny. Ja w środku pola najczęściej gram z Milosem i Rafałem Wolskim, a oni lubią zapędzić się do przodu. Ale ostatnio cała gra defensywna naszego zespołu wygląda lepiej. Doskonale wiemy o co gramy. Mamy przed sobą pięć finałów, niewielką stratę do lidera, sytuacja wyjściowa jest znakomita. Sądzę, że każda z tych czterech czołowych drużyn ma równe szanse na mistrzostwo.
- Wszędzie jest presja wyniku, czy to w Białymstoku, Warszawie czy Poznaniu. Nie inaczej jest u nas, my także marzymy o mistrzostwie Polski. Nam w trudnych momentach może pomóc nasze doświadczenie, ponieważ mamy w składzie zawodników, którzy sięgali już po ten tytuł. Na razie początek tej grupy mistrzowskiej idzie zgodnie z planem, zdobyliśmy 6 punktów, teraz mamy dwa mecze u siebie. Końcówka sezonu będzie bardzo interesująca.
(raz / lechia.pl)
13 maja 2017, 07:44
REKLAMA
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne