Gdańsk: wtorek, 16 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

Od kogo oni mają się uczyć?

1 sierpnia 2017

Krzysztof Juras, na łamach "Dziennika Bałtyckiego" podsumowuje m.in. ostatni mecz Lechii we Wrocławiu.

[fragmenty]

Biało-zieloni przegrali drugi, kolejny mecz ligowy. Tym razem ojcem porażki był bramkarz Dusan Kuciak. Słowak, który wielokrotnie ratował gdański zespół, tym razem zawalił. Szkoda zwłaszcza tak „frajersko” straconego trzeciego gola, bo zespół potrafił odwrócić wynik, mimo że przegrywał już 0:2. Po piątkowym spotkaniu nasunęła mi się refleksja, że Mario Maloca czy Rafał Janicki to byli profesorowie w stosunku do grających we Wrocławiu stoperów Lechii. Ewidentnie gdańszczanom jest potrzebny środkowy obrońca. Bo na dzisiaj z Nalepy, Nunesa i Vitorii trudno będzie złożyć dobry duet stoperów, bo każdy z nich ma takie braki, że musi się jeszcze dużo uczyć. Tylko, że teraz nie mają od kogo.

No i chyba zbyt duże zmiany nastąpiły w Lechii. Z pierwszej jedenastki z ubiegłego sezonu już nie ma: Malocy, Janickiego, Sławczewa i Borysiuka. Wróble ćwierkają, że odejdzie Kovacević, a Haraslina już w tym roku nie zobaczymy na boisku. Wzmocnień na razie nie widać, a ci zawodnicy, których pozyskano, nie prezentują wyższej klasy niż ci, którzy odeszli, więc trener Nowak musi łatać z tego co ma. A o miejscu na podium, jeżeli z dwóch, trzech sensownych zawodników Lechia nie pozyska, to właściwie należy zapomnieć.

Cały artykuł
(raz / Dziennik Bałtycki) 1 sierpnia 2017, 09:06
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.029